ID: 94058
VIA TOLL kara za konto na minusie
ID: 94058
ID: 94058
Witam czy kogoś z was już ukarała inspekcja za całkowite wyczyszczenie konta w systemie przedpłaconym? Chodzi mi głównie o sytuacje gdy urządzenie pika 3 bądź 4 razy więc całkiem wyczerpało środki na koncie natomiast później zostało doładowane i i debet się uregulował. Gdy spytałem o taką sytuacje w BOK VIATOLL, uzyskałem odpowiedź, że za każdorazową taką sytuacje ITD może nałożyć karę do 3 tys zł. I teraz moje pytanie czy ktoś już taką karę zapłacił, i jak się ewentualnie bronic. Dodam, że parę razy zdarzyła się sytuacja gdzie w punktach dystrybucji nie dało się doładować konta z jakiś różnych powodów.
pozdrawiam
Witam czy kogoś z was już ukarała inspekcja za całkowite wyczyszczenie konta w systemie przedpłaconym? Chodzi mi głównie o sytuacje gdy urządzenie pika 3 bądź 4 razy więc całkiem wyczerpało środki na koncie natomiast później zostało doładowane i i debet się uregulował. Gdy spytałem o taką sytuacje w BOK VIATOLL, uzyskałem odpowiedź, że za każdorazową taką sytuacje ITD może nałożyć karę do 3 tys zł. I teraz moje pytanie czy ktoś już taką karę zapłacił, i jak się ewentualnie bronic. Dodam, że parę razy zdarzyła się sytuacja gdzie w punktach dystrybucji nie dało się doładować konta z jakiś różnych powodów.
pozdrawiam
Posty (1146)
kiero_2538
| masakra, kolo szuka pomocy... Dziubas 13 - czekaj, nic nie pisz, ma wejść zmiana ustawy, będą płacić kary właściciele samochodów, czyli zazwyczaj pracodawcy nie odzywaj się do nich, ich reakcja trwa zazwyczaj min. rok | |||
kiero_2538
| PAWEŁ - Mam pytanie. Dostałem pism żeby wskazać kierowcę. Było to rok temu i nie pamiętam kto prowadził w tym dniu. Odpisałem, że po roku nie pamiętam kto prowadził, żeby przysłali mi zdjęcie to poznam i wskażę kierującego. GITD potraktuje to na pewno jako niewskazanie i trafię pod sąd. Czy w sądzie pokażą mi zdjęcie? Jeżeli w sądzie na zdjęciu poznam i wskażę kierującego to czy mimo wskazania sąd ukaże mnie? (do 5000zł) GITD nie ma kompetencji do składania wniosków do sądu o ukaranie za niewskazanie kierującego pojazdem, nie mogą tego zrobić, jak nie wskażesz, nic Ci nie zrobią, nie przejmuj się | |||
kiero_2538
| co do głównego pytania, mandat 3000 zł. może zostać nałożony jedynie jeden raz dziennie, nie ważne ile bramownic się przejechało | |||
kiero_2538
| VI SA Wa 2744/12 - przykład sądy już respektują prawidłowo prawo, jeszcze przed zmianą, a zmiana nieunikniona wystar czy trochę poczekać | |||
kiero_2538
| VI SA/Wa 2320/12 - drugi przykład | |||
kiero_2538
| Inspekcja Transportu Drogowego nie ma prawa ścigać wykroczenia polegającego na niewskazaniu przez właściciela pojazdu, którym popełniono wykroczenie drogowe, kierującego samochodem - napisała rzecznik praw obywatelskich Irena Lipowicz. Pismo prof. Ireny Lipowicz, w którym zwraca się ona do głównego inspektora transportu drogowego (ITD) Tomasza Połcia o odstąpienie od tej praktyki, otrzymała w piątek PAP. Jak podkreśla rzecznik, Inspekcja ma prawo ujawniać m. in. za pomocą fotoradarów wykroczenia drogowe polegające na przekroczeniu dopuszczalnej prędkości lub na niestosowaniu się do sygnałów świetlnych i kierować do sądu wnioski o ukaranie w takich sprawach. Uprawnienie to nie obejmuje zaś wykroczenia polegającego na niewskazaniu przez właściciela lub posiadacza pojazdu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie. Prof. Lipowicz podkreśla, że jeszcze w grudniu zeszłego roku zwróciła się w tej sprawie do ministra sprawiedliwości i stwierdziła, że kompetencje organu władzy publicznej, jakim jest ITD, nie mogą być oparte na domniemaniu, lecz muszą wynikać z wyraźnego brzmienia przepisów prawa. - Takiego przepisu w omawianym zakresie nie zawiera prawo o ruchu drogowym, środki o charakterze represyjnym nie mogą zaś być stosowane bez podstawy prawnej - wskazała RPO. Takie stanowisko rzecznika podziela resort sprawiedliwości. - Uprawnienie Inspekcji Transportu Drogowego do prowadzenia czynności wyjaśniających, kierowania do sądu wniosków o ukaranie i oskarżania przed sądem nie może być rozszerzane poza wykroczenia polegające na przekroczeniu dopuszczalnej prędkości i niezastosowanie się do sygnałów świetlnych - czytamy w odpowiedzi ministerstwa dla RPO. | |||
ex-krokodyl
| ~beret Badziewiaste go ViaTOLLa kiedyś nie było. To po pierwsze. Skoro znałeś i znasz procedury i sposób postępowania to napisz, co się zmieniło i czym się różnią te przepisy. Opisz, gdzie nie mam racji, by tu forumowicze wiedzieli. Śmiało. Dobrze, że widzisz jak ja wszystko wiem. A gdybyś miał chęć rozszerzyć moją biografię to wyjaśniam ci, że przedstawiam jedynie swoją wiedzę na temat tylko i wyłącznie tego chorego systemu i jak postępują ci z organu kontroli. Czynię to jedynie na podstawie dokumentów, przepisów prawnych ogólnie dostępnych, co opowiadali ci z Kapscha, co wynika z dokumentów, które przeglądam, jakich odpowiedzi udzielają, etc. Może nie zmienili nastawienia? Skąd wiesz czy jest przeterminowane czy nie jest? A skąd tak dobrze wiesz o ich nastawieniu? Co koledzy ywoi z pracy w GITD tak ci powiedzieli? Tak cie moja osoba męczy? Zgubiłeś … może … antenkę? Czy może moherek na berecik nie taki? Hm, no popatrz, jakie masz luki w mojej biografii. Ciebie widać również męczy moja osoba? No popatrz. Nie prościej pochwalić się swoją wiedzą, doświadczeniem nastawieniem z GITD? Ustawa Kpa i prowadzenie postępowań jest takie same od 1960 roku, gdybyś przeoczył datę. Ten badziewiasty system i procedury, sposób postępowania jest świeży. Nawet nazwę ma nową, zgermanizowaną, Osobiście żałuję, wszak nasz język ojczysty jest taki piękny. Nawet łacina nasza jest bogata. Pochwal się więc swoją ŚWIEŻĄ wiedzą. Zobacz jak to zrobił „ kiero_2538”. Nie prościej się wykazać i coś od siebie napisać, czy po prostu nie masz o tym pojęcia? | |||
ex-krokodyl
| kiero_2538 Jak najbardziej popieram. Pisz i przedstawiaj dalej swoje stanowisko. W końcu kolejny jak przypuszczam chętny do walki W końcu jakiś normalna konstruktywna wypowiedź. Już myślałem, że tylko ja pozostałem... w tej nierównej walce. Że też Ci się chciało wyroków, wypowiedzi RPO? Nie dziwmy się takimi spod nazwy „ beret”. W końcu już gazeta zaczęła pisać (wydanie z 03. 04. 2014 roku, że kierowcy celowo oszukują … i za mało kasy do budżetu. „ Beret” – dawniej w slangu oznaczał tępaka, głupka, idiotę, co nie ma pojęcia. Nie dręczmy takich. Sami tak się nazywają. I znów kolejny do kolekcji. Cholera coraz większy jest mój fanclub. Trzeba będzie chyba zorganizować jakiś zlot czy coś podobnego. Pozdrawiam Piotr | |||
kiero_2538
| spoko moja kobieta jest prawnikiem, wiec radzę się jej o to i owo... na marginesie, nie tylko ten problem jest do wygrania, ostatnio zacząłem się upominać o swoje i poskładałem pozwy do sądu o ryczałt za nocleg do byłego i bieżącego pracodawcy, ten ostatni nie jest zadowolony, ale cóż, takie moje prawo, mam umowę na czas nieokreślony, więc nie wiele może na to poradzić.. polecam osobiście mam już 2 nakazy zapłaty | |||
~zuzia | na razie nic się nie zmieniło!!! więc ludzie nie śpią i nie będą spać spokojnie, a co z tymi co mają zrujnowane życie zdrowie kto im to zrekonpensuje?rząd?a co z przedsiębiorcą który popełnił samobójstwo kto zwróci żonie męża dzieciom ojca?ktoś powinien za to zapłacić!!!beknąć i to tak żeby sobie zapamietał do końca życia!!! | |||
~R2D2 | Zuzia masz całkowitą rację. Za to zrujnowanie życia, samobójstwa odpowiedzialni są konkretni ludzie - a jest ich kilka z tzw. urzędów okołotransportowych. Część z nich już nie pracuje (np. pan wiceminister od A1) ale reszta trzyma się i odkłada na ciężkie czasy. Są to ludzie, którzy bezkarnie krzywdzą innych w imię prawa i co gorsze robią to bez mrugnięcia okiem. Dla nich liczy się to co dostaną na konto (zapewne już pokaźne) a nie zwykły szary człowiek. Tych kilka osób za biurek od kilku lat decyduje o losie setek tysięcy kierowców nie mając najmniejszego pojęcia o trudach dnia codziennego w tej pracy. Ci ludzie robią to bo wiedzą że są bezkarni i nigdy nie odpowiedzą za swoje chore pomysły. | |||
~cyborg | ://motoryzacja. interia. pl/raport/autostrady /budowa-autostrad-w- polsce/news/jak-plac ic-za-autostrady-win ietami-czy-aj-passam i, 2005938, 4336 | |||
~Paweł | Kiero_2538 Dzięki za wsparcie. Będę konsekwentnie odpisywał na wszystkie pisma, że nie pamiętam komu powierzyłem w tamtym dniu samochód, bo tak jest. Mam już ich 6 z jednego dnia i czekam na dalsze. Mój znajomy z Augustowa dostał 10 Viatoli po 3000zł i się powiesił. Zostawił żonę i dzieci, czy ludzkie życie jest warte 30. 000zł? | |||
~ZEN | Paweł czy masz kontakt z rodziną znajomego? | |||
~ZEN | 506260358 to mój numer, zadzwoń do mnie jak mozesz | |||
~Paweł | To dalszy znajomy ale zadzwonię w tygodniu do kumpla który był z nim bliżej. Odezwę się w tej sprawie. | |||
~ZEN | ludzie działajmy i zróbmy temat, wychodzimy na ulice!!! | -1 | ||
~ZEN | Zrób wszystko co możesz by się dowiedzieć, a ja załatwie całą reszte, wszędzie gdzie się da, czekam na kontakt | |||
kiero_2538
| Paweł, lepiej nie odpisuj tak, przepis im nie zezwala na wniosek o ukaranie za niewskazanie... ale jeśli napiszesz, że nie pamiętasz, a twoim obowiązkiem jest prowadzić np. ewidencję itp, to za to mogą dać znać innym organom, co się tym zajmują i one mogą coś zrobić... lepiej w ogóle nie odpisywać, a najlepiej już nie odbierać korespondencji, nie otrzymałeś, nie weszła do obrotu, nie wiedziałeś o niej tylko pamiętaj, że listonosz odnotuje odmowę przyjęcia listu i będzie jako doręczone ( mają specjalne urzędowe zwrotki, nie zwykłe jak dla nas ) najlepiej jak żona powie listonoszowi, że cie nie ma i niech zostawi awizo chyba, ze masz biuro to trochę trudniej, musiałbyś się z listonoszem dogadać... | |||
kiero_2538
| I NAJWAŻNIEJSZA SPRAWA jest możliwość odzyskania kary za viatoll od pracodawcy na podstawie regresu, pamiętajmy, że to ich wina, że nie maja środków, aby na viatoll przelać... postępowanie cywilne | |||
~Paweł | Kiero_2538 Jestem osobą prywatną. | |||
kiero_2538
| rozumiem, że firmę masz w domu... to niech korespondencją pocztową zajmie się teraz żona :) | |||
~Sebastien | Ludzie, idźcie do profesjonalnego prawnika (adwokat, radca prawny). Osoby pokroju ex-krokodyla żerują na waszej niewiedzy i nieświadomości. Prawda jest taka, że tzw. pisma procesowe ex-krokodyla wywołują niekiedy salwy śmiechu u urzędników. Składa absurdalne wnioski dowodowe niemające znaczenia dla wyniku sprawy. To co pisze to mniej lub bardziej udolne kopiuj-wklej treści z komentarzy do ustaw oraz tezy wyroków WSA/NSA. | 1 | ||
~Sebastien | Zasada jest prosta. Nie zapłaciłeś e-myta, dostajesz karę. Oczywiście problemem jest fakt, że często ukaranym jest ten co nie miał wpływu na powstanie naruszenia. Na teraz można powiedzieć: sorry takie mamy prawo. Dlatego trzeba odwoływać się, iść do sądu i czekać na wyrok Trybunału. Odradzam wszelkiej maści pseudo-specjalistów jak ex-krokodyl, który twierdzi, że kpa od 1960 r. się nie zmieniło. Takie bzdury może pisać właśnie człowiek niemający podstawowej wiedzy prawniczej i kompetencji w tym zakresie. A na koniec. Polecam bycie uczciwym, uiszczać opłaty, nie oszukiwać, wówczas nie będziecie spędzać tutaj godzin szukając tzw. myku na wykręcenie się od kary. | 1 | ||
~ZEN | *a kto tu jest kto? | |||
Seba40
| Inspektor transportu drogowego (były-7 letni staż). SKUTECZNE ODWOŁANIA OD KAR viaTOLL, PIP, ITD. tel. 661-990-021, e-mail: translegis@onet. pl | -1 | ||
zzx
| kolejny "były"? ty seba40 to nawet swojego avatara nie umiesz zrobić tylko ściągnąłeś z logo ITD - porażka. | |||
zzx
| kpa się nie zmieniło? a to kolejna ciekawostka w wykonaniu ex... gdybyś chciał poczytać to zapraszam na stronę : ://isap. sejm. gov. pl tam masz opisane zmiany, a na samej górze perełka "tekst jednolity" OBWIESZCZENIE MARSZ AŁKA SEJMU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ z dnia 30 stycznia 2013 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu ustawy − Kodeks postępowania administracyjnego zatem bierz się do czytania. | |||
~mietek | kurka tu sami prawnicy jak widzę zzx ty chyba minąłeś się z powołaniem? Sami doradcy pokroju Sebastien nic nie wnoszą a sieja propagandę. My nie oszukaliśmy my czujemy się oszukani od nas wymaga się postępowania według zasad (wnoszenia opłat-które wnieśliśmy okazuje się, że część tak część nie), niech osoby, które prowadza postępowania i wydają decyzje niech robią to według zasad, które ich obowiązują. Nasze błędy liczyć można na kilkanaście złotych (kary za to na kilkadziesiąt tysięcy) a decyzje wydane przez funkcjonariuszy publicznych niezgodnie ze stanem faktycznym narażające Skarb Państwa i Słuszny Interes Obywateli na ile według Was? Kto za to zapłaci? Jak wszyscy płacić to wszyscy, solidarnie bez zbędnej zwłoki. Uczciwie będzie. | |||
zzx
| do mietek: praca transportowca nie polega tylko na tym by "wsiadać lub wysłać samochód z kierowcą i jechać - byle do przodu" taka metodę stosują cwaniaki które myślą że będą jeździć tak jak było z winietkami i dziurkaczami pod ręką. nikt nie lubi być oszukiwany i dymany Państwo też tego nie lubi dlatego uchwala przepisy, które skutecznie to uniemożliwią, a tym którzy próbują stara się karami finansowymi wybić to z głowy skutecznie. nawet ex. . przyzna mi rację - nieznajomość prawa nie zwalnia z jego przestrzegania. |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.