Szefowie postrzegają nas jak złodzieji bo oceniają nas przez pryzmat siebie, dziwne systemy płac, a najniższa krajowa to jest za 40 godzin pracy tygodniowo, delegacje których nie widzimy ale szef w papierach je rozpisuje i jeszcze zarabia na nas, brak dodatków za godziny nocne itp. itd, niech ci złodzieje sami jeźdzą, zarobki są żałosne i zapewne szefowie dziwią się jak można za takie ochłapy żyć, więc wedle ich widzi misie my to złodzieje, niech płacą należycie, ale tu Polska i nigdy nie będziie tak jak w prawdziwej europie bo polski szef to złodziej i krętacz nastawiony na szybki zarobek

~braveheart	nie zauwazylem żeby młode chłopaki się rwaly za kolko, menager, informatyk ale tygodnie w kabinie, wysmiali by cie w szkole sefie de*ilu
~pocztowy:)	(2014-09-22 10:59:58) Cały koloryt tego forum. Tu każdy śmieć wylewa swoje żale. Jest bezpieczny, ukryty w sieci. Ten Kmiot również ma Polucje???_:), Ma "Dupochron", Kmiota nikt nie Ruszy, Nikt nie Zbanuje, Śmieć Wykorzystuje swoje marnej Jakości koneksje, Śmieć jest Śmieć:)
~pocztowy:)	Łysy, czy ty kiedykolwiek poznasz Zasady cec*ące Ludzi o Nieskazitelnym Obliczu Moralnym??? Nie Ma Takiej Opcji, Śmieć jest ŚMIEĆ_:)
~ku-ku	Poczta - siemanko !
~ku-ku	poczta - to dobra wiadomość.
witamina80	W Polsce nadejdą lepsze czasy jak jeszcze 3-4 mln młodych wyjedzie z Polski i nie będzie komu pracować to samą siłą natury będą się zabijać o pracownika... bo bez pracownika nie ma szefa a jak szefa nie ma to nie ma firmy...
~ku-ku	Poczta - Rób gimnastykę poranną z lampą w garści !
~Wnikliwy...	Panowie... PRACODAWCY TO NIE ZŁODZIEJE. Złodziejami są Polscy kierowcy którzy okradają pracodawców. Pracodawca co najwyżej może być nie uczciwy ale nie złodziej. Są po prostu sprytnymi a nie rzadko bezczelnymi akwizytorami którzy umiejętnie manipulują kierowcami szczególnie tymi którzy maja tzw. sznur na szyi. Sami wiecie doskonale, że do niczego nie można zmusić kierowcy czy to do podkładania magnesu, jazdy bandyckiej, podkładania magnesu, pracy na zleceniu za 500 zł. czy na własnej działalności... hitem sezonu jest umowa nazwana UMOWĄ Z KIEROWCĄ MIĘDZYNARODOWYM. Twór jakich mało i bardzo nie bezpieczny... coś w rodzaju kontraktu, własnej działalności i h... wie czego jeszcze. Skoro kierowca podpisuje nie korzystne dokumenty typu umowa, fikcyjne rozliczenia itp, godzi się pracować od kilometra, tonażu przewiezionego czy frachtów i na inne anomalie... jak MOŻNA WTEDY MÓWIĆ ŻE KIEROWCĘ ktoś okradł? J Jeleń DAŁ SIĘ SKUBNĄĆ I TO W LITERZE PRAWA I TYLE. Natomiast gdy kierowca okrada pracodawcę jest niczym innym jak złodziejem, trutniem i przestępcą którego należy tępić w firmach jak szczury w piwnicy gdyż tyko szkody robią. Nie dość że kradną i szkody robią różnego rodzaju od niszczenia mienia po wypadki na drogach o pijaństwie nie zapominając to jeszcze robią to tak prymitywnie i w głupi sposób że aż skręca. gdyby chociaż kradli jak rasowi złodzieje żeby nikt nic nie wiedział a przynajmniej nie był w stanie im udowodnić winy. Tak jak pracodawcy, oszukują lew w literze prawa toteż wielu kierowców nawet do sądu nie idzie bo wie że przegrają. Morał jest taki że mniej od złodziei wyzywajcie szczególnie na forach internetowych a bardziej dbajcie o profilaktykę szczególnie że takie prawo mamy jakie mamy. Nie podpisujcie nie korzystnych umów, fikcyjnych rozliczeń, nie gódźcie się na kilometrówki, od ton czy frachtów, egzekwujcie sprawność narzędzi pracy i przestrzegajcie przepisów a w szczególności nie oglądajcie się na innych bo inni za was pewnych spraw nie zrobią i o wasze interesy nie zadbają. No może instytucje i inspekcje ale najpierw trzeba je o oanomaliach powiadomić z czym kierowcy też mają problem a to bojąc się etykiety donosiciela a to nie wierząc w skuteczność kontroli i nakłądanych kar czy po prostu z lenistwa bo przecież lepiej narzekać np. na forach internetowych i na parkingach za plecami pracodawców jak przysłowiowe TCHÓRZE. Nikt wtedy Was nie oszuka i nie okradnie... przynajmniej dopóki nie podpadniecie za działanie na szkodę firmy co zdarza się także w normalnych uczciwych firmach. gdyż jak powiadają... daj palec to całą rękę kierowcy wezmą. Proponuję wymagać za każdym razem umowy o pracę. Nawet na okres próbny np. 1 miesiąc można taką pracę podjąć aby np. sprawdzić kierowce i firmę. Umowa o pracę daje profity jakich mało, tylko kierowcy z tego nie umieją skorzystać. pamiętajcie że nie możecie zarobić mniej jak pracownik budżetowy gdy macie umowę o pracę. Należą się wtedy pełne diety, ryczałty za nocleg, nadgodziny, nocne jazdy, podstawa i inne. Wiedzą o tym pracodawcy dlatego kombinują a jeleni nie mało... PRZECIEŻ MAMY BEZROBOCIE :) MIARKUJCIE PANY i nie dawajcie się skubać bo PRACODAWCY TO NIE ZŁODZIEJE tylko cwani marketingowcy. Złodziejami są kierowcy i nie ważne z jakich powodów. Zawsze można poprosić o pomoc instytucje a nie od razu okradać czy niszczyć mienie. Tak robią prostaki... nie bądź my PROSTAKAMI tylko szanującymi siebie i innych oraz pracę robotnikami. Pozdrawiam i powodzenia w relacjach z pracodawcami oraz życzę sukcesów zawodowych i zadowolenia z pracy :)
~ku-ku	Od dzisiaj nie uczciwosc nie kradziez a pedalstwo nie homoseksualizm!
~Wnikliwy...	Nie uczciwość to oszustwo przynajmniej tak opiniuje kodeks karny. A kradzież to kradzież. Nie należy milić pojęć. Homo seksualizm to trochę przesadzony przykład szczególnie że można za takie wypowiedzi zostać ukaranym. W sieci nic nie ginie i IP komputera można namierzyć. Nie bronię homoseksualistów ale było głośno w mediach swego czasu o wypowiedziach cytuję... PEDAŁ i były za to kary gdy upomniał się ktoś urażony z tego środowiska. Podobnie z pojęciami deilIZM czy krynIZM wykorzystanymi do obrażania ( wiadomo jakich słów użyto). Jak widać jaki poziom i inteligencja oraz wiedza, takie działanie. I co mogą zatem zaoferować Polscy kierowcy? Kwękanie, narzekanie i czyny niegodne wobec pracodawców zamiast normalnie i skutecznie walczyć o swoje choćby np. poprzez profilaktykę o czym wyżej wspomniałem.
~zuzia	panowie, sa firmy w naszym kochanym kraju, ze pracodawca zaplacil mojemu mezowi za dwa i pol miesiaca ciezkiej pracy na przezutach po unii jedenascie tysiecy ZLOTYCH POLSKICH, a oglaszal sie ze w Jego firmie kierowcy zarabiaja po 6 tysiecy miesiecznie. szok, zlodzieje, za pare dni napisze jaka to firma,
~Wnikliwy...	Czyli był uczciwy. Średnio wychodzi 4500 zł. PLN za miesiąc na zagranicy. A że ktoś obiecał 6000 zł. PLN. to już kwestia co w umowie zawarto. Typowy przykład działania pracodawców i naiwności kierowców. Marketing i bezczelność w konfrontacji z ludzką naiwnością.
~SCANIA	A ty zakompleksiony ese, z pewnością " znający języki" obrońca ZŁODZIEJI-PSIWOŻNIKÓ W !!! Chyba non stop koczujesz na tym Etransport. I zawsze wpie rda lasz się jak majtki w pi zdę !!!	-2
~Rysiek	wnikliwy - "Skoro kierowca podpisuje nie korzystne dokumenty typu umowa, fikcyjne rozliczenia itp, godzi się pracować od kilometra, tonażu przewiezionego czy frachtów i na inne anomalie... jak MOŻNA WTEDY MÓWIĆ ŻE KIEROWCĘ ktoś okradł? J Jeleń DAŁ SIĘ SKUBNĄĆ I TO W LITERZE PRAWA I TYLE. " pokaż mi umowę gdzie jest zawarte wynagrodzenie od km, frachtu?? to o jakiej literze prawa tu bredzisz??? umowy w dziadowniach są na 1680zł brutto, co i tak po rozliczeniu godzin pracy kierowcy daje kwotę na poziomie minimum dwukrotności tej kwoty, wiec jeżeli dziad wypłaca nadal tylko owe 1680 to kim jest wg ciebie??? bo skoro nie wypłaca uczciwie wypracowanego wynagrodzenia to zwykły ZŁODZIEJ dla mnie jest i dziad i takiego trzeba walić po rogach
~tomek	Wnikliwy a pisze głupoty, szef może być nieuczciwy a kierowca od raz złodziej. Nagle twoja wiedza się poprawiła z zakresu KK. Szefowie też okradają nie wypłacając wszystkiego, obciążając. Co kierowca może ukraść jak wszędzie sondy, gpsy normy. Nawet długopisu bo sam sobie musi ukraść. Przykład zawsze idzie z góry. mobbing jest powszechny. Skąd ty się wziąłeś przeczytać KK a zrozumieć to dwa światy dzieciaku
~tomek	Szef nie kradnie on zdobywa kapitał. Szef nie śpi on regeneruje siły. ETC. to jest na twoim poziomie dzieciaku
~mamki	moze mi ktos tu odpisze jak dlugo mozna stac w jednym miejscu czekajac na kolejne zlecenie
~mamki	panowie potrzebuje jakichs informacji syn zatrudnil sie w firmie przejechal jakies 4. ooo km jutro bedzie 3 tygodnie jak stoi w hiszpani za jakims zadupiu a ma placone od km, CZY TO JEST POWSZECHNA PRAKTYKA W TRJ BRANZY???
~Julek	Jak by nie kradl to by firmy nie mail. jak bys poznal historie np. roleksa i innych jego kolegow to by ci wlosy na glowie stanely
~tomek	już stoją na głowie. trzy tygodnie to nienormalne żeby tak można było stać
~777top	mamki; a gdzie stoisz?
~mamki	JA W DOMU JESTEM MAMA MLODEGO CHLOPAKA KTORY SIE ZATRUDNIL MIESIAC TEMU I SIE MARTWIE, jest bez kasy szef sie z nim nie kontaktuje niby ma wrocic w sobote do domu ale czarno to widze
~eric	Mamki -> to znaczy że pracuje w gów... nej firmie bo ładunku nie mogą mu znaleźć.
~mamki	a syn jest w hiszpani stoi na jakims zadupiu, do miasta ma 30 km
~mamki	jeszcze ma taka umowe ze jest praktycznie uziemiony same kary za wszystko jakies weksle inblanco podpisal no koszmar, dlatego sie was pytam czy to normalne
~Marcin SE	3 tyg. chyba pracuje a nie czeka w Hiszpanii... ? !
~777top	to lipa ze to podpisal,
~mamki	pracuje od 27 sierpnia przejechal troche a w tej hiszpani utknol na 3 tygonie jest juz ponad miesiac poza domem ma wrocic 4 pazdziernika do domu
~777top	to jak wroci niech zmienia natychmiast firme gdzie nic sie niepodpisuje (diety, ryczaut, weksle itp) tylko ustalone DIETY I PODSTAWA
~mamki	to nie takie proste bo za zerwanie umowy jest kara 5. 000 a jak do 24 miesiecy po skonczeniu wspolpracy zatrudni sie w podobnej firmie to jest kara 30. 000 zl