Josephs.ScotBorowiak Properties LtdToll House Properties Ltd

kącik na kawę

ID: 38898


Zapraszam na kawę; Od rana do wieczora i w nocy też. Parzona, rozpuszczalna, z ekspresu i każda inna. Ciasteczka do kawy, wedle uznania. Dla każdego coś dobrego; Kawowicze wszystkich wątków w kulturze picia łączcie się! Ważne: Kawy proszę nie przenosić na inne wątki, żeby się nie rozlewała po stolikach, przypadkowych gościach i klientach;

---------------------------------------
Lista NIECHCIANYCH GOŚCI:
---------------------------------------

- wesolek/~prowokator;
- ~toć wieta kto (nhs i jego liczne wcielenia);
- ccx;
- pocztagorski/ ~pocztowy;
- gapa.



Lista będzie modyfikowana. Można na nią trafić, można z niej zniknąć. Wszystko w rękach wytrawnych forumowiczów, złaknionych kawy i dobrego towarzystwa.
Buźka! ;-)

~kawiarenka
*.internetdsl.tpnet.pl

Posty (34497)

leon
Siema z rana:-)
Cofeina zapodana :-)
Dobrego dnia! :-)

-1

katharsis
A kto później wstaje, temu... kończą się zapasy kawy?; -)
katharsis
Dla mnie najtrudniejszy byłby (z rzeczy podanych przez Ciebie) brak wody, w drugiej kolejności- prądu, w trzeciej- kawy. Pewnie dlatego z tym ostatnim jakoś sobie radzę, bo jednak do naj najpilniejszych nie należy (jak się okazuje). Ale jednak czuję, że jeszcze dziś muszę kogoś przekonać do wyjścia na zakupy; -)
katharsis
I kawa już do mnie jedzie:-)
g-a
No to ja jednak jestem najlepiej zabezpieczony - woda zawsze pod łóżkiem w ilości 10 l zawsze musi być, gaz w butli jak się kończy to też czuć po jej ciężarze, kawy zawsze zapas, cukru też.
barracuda
" Ale jednak czuję, że jeszcze dziś muszę kogoś przekonać do wyjścia na zakupy; -) "
Ten "ktoś", to oczywiście mąż? :-)
katharsis
Oj tam, oj tam, od razu Mąż; -) przecież mógł być to ktoś inny... dziecko?; -) a że wypadło na Męża? Sam chciał. Lubi jeździć; -)
barracuda
Skąd ja to znam? Jak mnie nie ma, Na poważniejsze zakupy pojedzie syn. Ale żona woli kogoś mieć-w roli tragarza. :-)
katharsis
"Tragarza"? Raczej fachowca od przenoszenia towarów; -)

Rety, jaka smaczna ta kawa!!!:-)
barracuda
Dyplomacja-dobra rzecz. :-)
g-a
"Spec od teleportacji" chyba lepiej brzmi? :-)
katharsis
Co fachowiec to fachowiec. A "teleportacja" to pojęcie zbyt abstrakcyjne i nierzeczywiste.
g-a
Nierzeczywiste? Nawet moje koty to potrafią. Wyłażą czasem nie wiadomo skąd :-)
katharsis
Niby już ósma minęła, a za oknem ni to widno, ni to... nijak.
Może jeszcze warto pospać?; -)
barracuda
Nie jest tak źle. Aby do wiosny. Po śniadaniu i kawie-jak każdej prawie niedzieli "z przyjemnością", myłem garnki, za duże do zmywarki. :-) Czasem to co się zbudziło wieczorem, zwyczajnie nie chce się człowiekowi myć na bieżąco. Do rana nie ucieknie. :-)
barracuda
Kto by pił w filiżance? Rano robi się w dużym kubku i pije się niejako awansem. :-)
barracuda
Jak masz taką możliwość? Z tego co widziałem, kierowcy preferują raczej jedną kawę rano, ale większą porcję. Ale to specyfika pracy. A w weekend to już "z przyzwyczajenia". :-)
Nadul
Wszystko co dobre, szybko się kończy... Pobyt w domu, jak i kawa. Kluczyk w prawo i jazdaa
Jeszcze dwa kółeczka i święta ; ) Daj Boże dożyć ; )
g-a
Ja chyba jedno, ale solidne. Tak się w tym roku ułożyło. Jakoś coraz szybciej te latka mijają...
katharsis
Daj Boże!

Nie tylko Twój pobyt w domu szybko minął. Dzień też już chyli się ku końcowi. Uroki (?) tej pory roku.

Dwie wielkie kawy i senność misia zimową porą. Ech, nie ma lekko.
g-a
W pradawnych czasach mojej młodości w obiegu było powiedzonko - "Nie ma lekko, chleb po 8, bułka po 50 groszy".
katharsis
Narobiłeś mi ochoty na świeże pieczywo. I co teraz?; -)
g-a
Niedziela jest... może być kłopot.
katharsis
Otóż to. A sama wypiekać chleba nie potrafię. Moze czas to zmienić? Zastanowię się; >
barracuda
katharsis, spraw sobie wypiekacz do chleba. Nie jest on takiej wydajności, żeby można codziennie piec dla całej rodziny, ale np. w niedzielę nastawisz i samo się piecze.
g-a
Można bułki mrożone kupić. Zwykły piekarnik chyba wtedy wystarczy.
capri
Wystarczy 0, 5 kg mąki, 14 g suchych drożdży, 400 ml wody plus jakieś ziarna, do tego piec, foremka i 1, 5 - 2 godzin. Zero wysiłku :)
g-a
Byle tylko ktoś z rozpędu "bitwy pod Grunwaldem" zamiast wypieku chleba nie urządził :-). Kilogram cukru, 4 l wody i 10 deko drożdży.

-1

katharsis
No tak, robi się chleb sam. Chyba muszę Męża przekonać do tej sztuki; -)

-1

capri
Fakt, cukier i sól też potrzebne, po dwie łyżeczki.

1

Tylko dla zalogowanych

Wątek ten komentować mogą tylko posiadacze kont w etransport.pl - Zapraszam do zalogowania lub rejestracji.

Zaloguj się Zarejestruj się

Opcje - szybkie linki

Wątki Admina

TOP 20 - przez was wybrane

OSTATNIO KOMENTOWANE

ZOBACZ TEŻ

Zakazy ruchu dla ciężarówek w Europie na rok 2025
trafficban.com
Przepisy kuchni kierowców - do przygotowania w trasie lub przed wyjazdem
Kuchnia kierowcy

Sprawdź dobre parkingi w Europie
Dobry parking

Warunki przejazdu na drogach w Polsce
Drogi w Polsce
Photo by Josh Hild from Pexels