Branża otwiera się na trudne tematy. SNAP pokazuje, że kierowcy to nie maszyny

Wątek dotyczy tej informacji prasowej

~Bohul	Wiadomo, że nikt normalny do tego zawodu nie idzie ale odkrycie!!!
~kat	Bohul, czy możesz rozwinąć swoją wypowiedź. Twój wpis jest niczym nieuzasadniony, małostkowy jakby napisany przez człowieka z wielkimi kompleksami. Czy to wszystko co potrafisz?
~Adix78	Przez wypowiedź Bohula emanuje ogromne uciemiezenie i cierpienie, które wszelkiej maci spedycję i przewoznicy fundują kierowcom zawodowym praktycznie każdego dnia z chęci zysku i wyzysku ponad wszystko. W tej branży czynnik ludzki wydaje się być złem koniecznym, a problemy kierowcow są niezauważane i nieistotne pozdr
~kat	Dorotę rozumiem i ją usprawiedliwiam, wszak to nie jest zawód dla miękkich pipek, a już szczególnie w dzisiejszych czasach.
opengl	przecież to jest niezapłacona ciężka praca z ogromną odpowiedzialnością. Każdy kto potrafi liczyć to sobie policzy jaką ma stawkę godzinową za pracę na 2 etaty i nocleg/stróżowanie w pracy. szerzej nie ma się co rozwodzić.
~Geju	Dziś do tego zawodu trzeba mieć tzw jaja. Słabi odpadają. Trzeba też umieć czasem znaleźć jakieś korzyści i przyjemności. Ja z racji tego że jestem gejem to po prostu zabawiam się na pauzach z moim chłopakiem, w weekendy raczę się alkoholem w ogromnych ilościach i tak spędzam miło czas.
~Trans tir heweliusz	Odkrywkowo dziś idą do tej kopalniohuty lepiej iść do korpo na produkcję 8na16 a nie 15na9 kasą podobna