Zapraszam na kawę; Od rana do wieczora i w nocy też. Parzona, rozpuszczalna, z ekspresu i każda inna. Ciasteczka do kawy, wedle uznania. Dla każdego coś dobrego; Kawowicze wszystkich wątków w kulturze picia łączcie się! Ważne: Kawy proszę nie przenosić na inne wątki, żeby się nie rozlewała po stolikach, przypadkowych gościach i klientach;

---------------------------------------
Lista NIECHCIANYCH GOŚCI:
---------------------------------------

- wesolek/~prowokator;
- ~toć wieta kto (nhs i jego liczne wcielenia);
- ccx;
- pocztagorski/ ~pocztowy;
- gapa.

Lista będzie modyfikowana. Można na nią trafić, można z niej zniknąć. Wszystko w rękach wytrawnych forumowiczów, złaknionych kawy i dobrego towarzystwa.
Buźka! ;-)

rudella	Są różne typy "śpiochów". Zdaje się, że czujny sen to "sen delfina". Mózg w pełni nie odpoczywa.
barracuda	Nic nowego nie napiszę, jak stwierdzę że dłużej czekam na papiery niż trwał załadunek. :-)
barracuda	Rudella jeśli chodzi o sen, chyba z wiekiem potrzeba go mniej. Przynajmniej jeśli o mnie chodzi.
rudella	barracudo; > Miej litość dla biura ; > A poranny rozruch? Kawa? ; -)
rudella	barracudo, sądzę, że snu trzeba tyle samo, tylko sen przychodzi z trudem? Tak mnie się tylko wydaje. Wnioskuję na swoim przykładzie. Ciiiiiii ; -)
Nadul	Często ładuje w firmach, co sam se papiery drukujesz. Wystarczy swój numer auta na ekranie dotykowym klepąć
Nadul	i myk myk lecisz ; -)
Nadul	u nas jeszcze średniowiecze, ale już i tak jest sporo lepiej, niż wcześniej
barracuda	Rozruchu dzisiaj nie było. Zaraz po przebudzeniu (ma się to wyczucie) przyszedł magazynier i trzeba było podstawić pod rampę. Mnie sen nie przychodzi z trudem. :-) Przykładam głowę do poduszki i po minucie śpię. :-)
rudella	Ludziom pracy chyba jest o sen łatwiej?; -)
Nadul	Krypa dobiła. Do później; -)
barracuda	Rudella już niedługo sprawdzę. Będę "pracował" w charakterze emeryta. :-)
rudella	Przez to, że teraz jest lepiej niż wcześniej, ludziom się w głowach przewraca. Nauczeni jesteśmy do wygód różnego rodzaju, tracimy czujność, instynkty. Na ich miejsce wskakują egoizm, żądze. W efekcie - degrengolada. A gdy jakimś społeczeństwom jest za dobrze? To trzeba je zburzyć... Muszę przesterować myśli na coś pozytywnego.
Puchacz1	Wojciech Mlynarski Dziewczyny bądźcie dla nas dobre na wiosnę. Dobry dzień.
Gienio_	Rudella obstawiam, ze Twoim idolem jest Kaczynski prawda? Glosujesz permanentnie na PiS?
rudella	Oj, Gienio_... Lech Kaczyński - doceniłam go wówczas, gdy go zabrakło. Wcześniej bardziej koncentrowałam się na jego " śmiesznej powierzchowności", bo właśnie ta była akcentowana w mediach, a ja nie miałam wówczas czasu/głowy do polityki. Jego brat? Kompletnie... nie znam. Dlaczego? Bo nie zajmuje mnie "wiedza z memów", a o nim właśnie tak rozkręcają się informacje. Czy coś powiedział, czy nie? Jakie to ma znaczenie? Ludzie i tak dorabiają mu "gębę" według swoich potrzeb, upodobań. Moje "upodobania polityczne" (czy w ogóle jakieś konkretne mam?) zmieniają się wraz z doświadczeniami, z aktualną sytuacją itd. Acz jeżeli chodzi o światopogląd - jestem raczej konserwą (chociaż - wbrew metkom - dosyć tolerancyjną. Moja wyrozumiałość ma jednak sztywne granice. Są postawy, których nie akceptuję).	1
Puchacż1	To bez różnicy na kogo głosuje. Ale to prawda, że ludziom w Polsce ostatnimi laty w *ch poprzewracało, bo życie było wygodne, zarobki dobre, praca dostępna dla każdego, paliwo tanie, ogrzewanie tanie, jedzenie tanie. A teraz zdziwieni wielce.	1
g-a	Poczytajcie sobie o "mysiej utopii".
barracuda	Rudella zmobilizowałaś mnie wpisem o braku rozruchu. Zamiast rano zrobiłem to teraz na przerwie. :-) To całkiem dobrze wpływa na samopoczucie. Oczywiście kawa też musiała być. Taka z BP. :-) Jak Pan Bóg nie ma innego zdania, następna kawa będzie domowa. :-)
rudella	Teraz siebie próbuję znotywo
rudella	zmotywować* - pies za mnie wysłał post ; D Gamoń psi, jeszcze słabo czyta i pewnie myślał, że wiadomość jest już kompletna ; D Jeszcze... dużo nauki zatem przed nami; -)
barracuda	No tak. Świat idzie z postępem. Już psy wysyłają wiadomości. :-) Czy znowu wątek "schodzi na psy". :-)
rudella	Coś w ten deseń; >
Nadul	Na miejscu :-) Trza odespać Mariana. Jutro zrzut i w piatek powrót z Tadkiem przez Ystad :-)
Nadul	Śniadkiem :-)
leon	Była Ala, był Marian. Teraz jest Tadek. A ja się k.. rde pytam gdzie jest Mariusz? ; -)
Nadul	Właśnie !
leon	Pauza na "Mostach". Ma jutro zostało 417 km. Szybka dziewiątka/ Nie ma co się zabijać/.
leon	*Na
Nadul	a Zbychu był?