Zapraszam na kawę; Od rana do wieczora i w nocy też. Parzona, rozpuszczalna, z ekspresu i każda inna. Ciasteczka do kawy, wedle uznania. Dla każdego coś dobrego; Kawowicze wszystkich wątków w kulturze picia łączcie się! Ważne: Kawy proszę nie przenosić na inne wątki, żeby się nie rozlewała po stolikach, przypadkowych gościach i klientach;

---------------------------------------
Lista NIECHCIANYCH GOŚCI:
---------------------------------------

- wesolek/~prowokator;
- ~toć wieta kto (nhs i jego liczne wcielenia);
- ccx;
- pocztagorski/ ~pocztowy;
- gapa.

Lista będzie modyfikowana. Można na nią trafić, można z niej zniknąć. Wszystko w rękach wytrawnych forumowiczów, złaknionych kawy i dobrego towarzystwa.
Buźka! ;-)

Puchacż1	Cudze chwalicie, swoich nie znacie. Przykre to trochę.	1
g-a	Pozbieralisce się po wczorajszym meczu?
Nadul	Wczorajszy będzie niczym. . Po Szwecji będziemy się dopiero zbierać ; -)
Puchacz1	Też kiedyś walczyłem ze Szkocją, tzn Szkocką. Wynik był 0, 7:) :) :) To co chcecie od zawodników piłki kopanej? Zremisowal i!	1
Puchacż1	Maciej Stuhr walczy o obłudą TvP, zbojkotuje galę organizowaną przez telewizję. Trzeba podziwiać odwagę aktora.
Nadul	Puchaty Od razu po walce, czy następnego dnia? ; -)
Puchacż1	Im wcześniej tym lepiej. Pani Dulkiewicz już mu pogratulowała odwagi.
g-a	Niech się jeszcze rozbierze do naga i ubrania pilnuje. Co to za odwaga? Gołymi łapami 5 czołgów rozwalił?	1
Puchacż1	Jest jeszcze jeden szkopuł. Bojkotuje coś na co nie został zaproszony nawet.	1
g-a	Może mi umknęło. Niech ktoś lepiej oblatany podpowie - ostatnio może jakaś nagrodę dostał? Jakiś jego film nagrodzili? Czy dalej gra"ogony"?
barracuda	Jak wygrać z "niechciejem"? Napiłbym się kawy, ale nie chce mi się robić. Tłumaczę sobie, że czekam na załadunek. :-)
g-a	Jak włazi drzwiami i oknami to nie jest to łatwe.
Nadul	barracuda zacznij robić kawę, to nie będziesz musiał za załadunkiem czekać. Zawsze jest tak, że jak się butle i garnki wyciąga, to zaczynają ładować ; -)	4
g-a	A jak kładziesz się spać to zaczyna brzęczeć komar.
Nadul	Czas na złociste ; -)
barracuda	Nadul, znam ten chwyt. :-) Ale to nie było to. Stałem w niedużej kolejce do załadunku. Spokojnie można było wykalkulować kiedy zaczną i był czas na zagotowanie wody. Tylko ten niechciej... Teraz też niechciej, ale uspraiedliwiony. Za parę godzin (jak Pan Bóg nie ma innego zdania) będę w domu. :-)
Nadul	do domu, to już się w podskokach wraca ; -)
Puchacz1	barracuda. Ty Pana Boga w powroty swe nie mieszaj. Pan Prezydent Duda w awarię samolotu Pana Boga nie wmieszał. I tu (przed chwilą słyszałem wywiad Prezydenta) Pan Prezydent bardzo mi się spodobał. Powiedział, że on w kompetencje dowódcy statku powietrznego się nie miesza. Pilot podjął decyzję o powrocie na lotnisko Okęcie ze względu na lepsze wyposażenie w razie awaryjnego lądowania. Jak kończyło się wtrącanie w kompetencje pilotów, chyba sami wiemy. Mimo to, niesmak pozostaje. Chyba Pan Prezydent Duda nie musiał lecieć do Rzeszowa na tzw styk.
rudella	A może musiał? Może w międzyczasie miał bardzo ważne spotkanie "on-line" z przywódcą innego państwa? Może były na rzeczy kwestie bezpieczeństwa, na które musi być spuszczona kurtyna milczenia? Kurka, niektórzy zrobią wszystko, żeby się przyczepić, gdy kogoś nie cenią. Pewne kwestie z "wysokiej polityki" siłą rzeczy nie mogą dostawać się do wiadomości opinii publicznej. Na tym polityka polega. A co do woli Bożej - jeżeli ktoś się z nią liczy, to nie negowałabym tego.
g-a	Puchacz - powtarzasz brednie Anodiny.
Puchacz1	rudella. Z całym uszanowaniem. Co może być ważniejszego dla Prezydenta Polski od spotkania i powitania głowy mocarstwa którym jest USA? On-line to się można spotkać podczas podróży samolotem lub oczekując na gościa. A co do woli Bożej. Pozwólmy Bogu zajmować się poważnymi sprawami z którymi ludzie potrzebujący się do Niego zwracają.. Osobiście nie zwracam się do Niego z taką pierr dołą, jak zmiana koła przy złapaniu kapcia.
Puchacz1	2022-03-25 19:02:49 Puchacz - powtarzasz brednie Anodiny. Opanuj się g-a Niczego nie powtarzam. Mam w pamięci wypad z roboty pilota który odmówił śp Prezydentowi Kaczyńskiemu lądowania.
g-a	Byłeś przy tym i widziałeś jak rozumiem.
Puchacz1	g-a Nie byłem i nie widziałem. Pilotem prezydenckiego Tu154M był wtedy Mjr Grzegorz Pietruczuk. Nie Puchacz1.
g-a	Więc skąd ta pewność? Może facet lepszą robotę znalazł? Może badań nie przeszedł. Skąd możesz wiedzieć jak to było. Sam na tym forum czytałem o sobie cuda niewidy.
Puchacz1	2022-03-25 20:07:36 Więc skąd ta pewność? Może facet lepszą robotę znalazł? Może badań nie przeszedł. Skąd możesz wiedzieć jak to było. Sam na tym forum czytałem o sobie cuda niewidy. Wisisz mi piwo. Po tym Twoim wpisie wypadło mi z rąk z wrażenia, bo mi te ręce opadły. Spokojnego wieczoru.
g-a	Rozumiem że w Smoleńsku samolot rozbił się o pancerną brzozę bo dowodził nim pijany generał. Jeżeli to udowodnisz to masz u mnie skrzynkę piwa.
Puchacz1	O ile mnie pamięć geograficzna nie myli, to Smoleńsk jednak nigdy jeszcze nie leżał na terenach GRUZJI.
Puchacz1	Skrzynkę piwa postaw byłemu ministrowi od "wojny" Antoniemu. Niech jak najszybciej ogłosi wyniki swego śledztwa i sprowadzi wrak do Polski. To było obiecane przez PiS. Bo na razie łoi kasę na swe komisje. Złom drożeje!
Puchacz1	Widać po g-a, że zdrowie powraca. I tego Ci cały czas od wypadku życzyłem. Powrotu do zdrowia.