ID: 38898
kącik na kawę
ID: 38898
ID: 38898
Zapraszam na kawę; Od rana do wieczora i w nocy też. Parzona, rozpuszczalna, z ekspresu i każda inna. Ciasteczka do kawy, wedle uznania. Dla każdego coś dobrego; Kawowicze wszystkich wątków w kulturze picia łączcie się! Ważne: Kawy proszę nie przenosić na inne wątki, żeby się nie rozlewała po stolikach, przypadkowych gościach i klientach;
---------------------------------------
Lista NIECHCIANYCH GOŚCI:
---------------------------------------
- wesolek/~prowokator;
- ~toć wieta kto (nhs i jego liczne wcielenia);
- ccx;
- pocztagorski/ ~pocztowy;
- gapa.
Lista będzie modyfikowana. Można na nią trafić, można z niej zniknąć. Wszystko w rękach wytrawnych forumowiczów, złaknionych kawy i dobrego towarzystwa.
Buźka! ;-)
Zapraszam na kawę; Od rana do wieczora i w nocy też. Parzona, rozpuszczalna, z ekspresu i każda inna. Ciasteczka do kawy, wedle uznania. Dla każdego coś dobrego; Kawowicze wszystkich wątków w kulturze picia łączcie się! Ważne: Kawy proszę nie przenosić na inne wątki, żeby się nie rozlewała po stolikach, przypadkowych gościach i klientach;
---------------------------------------
Lista NIECHCIANYCH GOŚCI:
---------------------------------------
- wesolek/~prowokator;
- ~toć wieta kto (nhs i jego liczne wcielenia);
- ccx;
- pocztagorski/ ~pocztowy;
- gapa.
Lista będzie modyfikowana. Można na nią trafić, można z niej zniknąć. Wszystko w rękach wytrawnych forumowiczów, złaknionych kawy i dobrego towarzystwa.
Buźka! ;-)
~kawiarenka*.internetdsl.tpnet.pl
*.internetdsl.tpnet.pl
Posty (34506)
Nata
| No właśnie marcus.. w sumie to dotyczyło ogólnie podróznych... ... dlatego chyba trzeba poczekać do jutra.. | -2 | ||
Puchacz1
| Jutro pewnie tv rozstawię. Od wtorku będę wracał. Zobaczmy. Dzięki za już i do później. Spokojniej nocy. | -2 | ||
Puchacz1
| Oby to nie trwało długo, bo nie wyobrażam sobie powrotów na święta do Polski pracujących za granicą. | -2 | ||
Nata
| no własnie. . bo niby na wschodnej granicy też przepływ towaru i tylko wzmozona kontrola... Puchacz nie będę wprowadzać zamieszania jutro powinno byc cos więcej wiadomo... bo to co teraz napisałam to chyba bardziej tyczy się osobówek i ludzi "szwendających" sie w odwiedziny. i takie tam... | -2 | ||
Nata
| Spokojnej nocy.. Puchacz | -2 | ||
irish_dude
| Jedno jest pewne - skutki będą dla wielu katastrofalne. Na platformie Canadian Truckers już setki chłopaków piszą o wstrzymaniu transportów do US. Ja miałem zaplanowany ładunek na poniedziałek - odwołany. Na razie jest mowa o 3-4 tygodniach przestoju. Zapowiada się powtórka z 2009 roku, a może nawet gorzej... | 1 | ||
Taboo
| Rudella. Lekarze Amerykańscy, obojga płci, doszli do wniosku. Kobieta przez dwa tygodnie w miesiącu, nie jest w pełni poczytalna. Mam skromną nadzieję, że Twoja lepsza połowa odda ciebie w ramach ofiary Neptunowi. Tylko co na to Prozerpina, szanowna małżonka Neptuna. Jeżeli z uporem lepszej sprawy, Czepiasz się powitania, nieznajomego. Co zrobi twój szanowny małżonek, jego sprawa. ; ) | -2 | ||
Taboo
| Multikolorowych snów. Dobranoc. | -2 | ||
Puchacz1
| Dzień dobry bardzo Panie i Panowie kawopijcy. Niebo bezchmurne, plus 11, księżyc z przodu, słońce usiłuje wyjść znad horyzontu po lewej. Kawa i dobrego dnia. | -2 | ||
Puchacz1
| Lokalizacja tych atrakcji to Pireneje tylko pokonać i na górce granica. | -2 | ||
barracuda
| Taboo, może i rudella za mocno zareagowała. Jednak Twoja reakcja jest ABSOLUTNIE NIEDOPUSZCZALNA!!! Tak się nawet nie powinno myśleć, a co dopiero pisać. A dzień wstaje rześki. Rano były 3° i słońce z lekkimi chmurkami. Kawa najlepsza-bo domowa. | -2 | ||
Puchacz1
| Barracuda. Nie stosujemy tutaj ogrodnictwa. Nie przesadzajmy. Nie widzę nic złego w powitaniu przez Taboo. Rudellatez niech nie uzurpuje sobie stanowienia w jaki sposób ktoś kogoś tutaj wita. Hukneła na Taboo, to i odfuknał. Styl i treść pominę. Ale nikt nie lubi być stawiany do kąta jak pierwszoklasista. Mniej ogrodnictwa, to kącik na kawę nie poletko w szklarni. | -2 | ||
barracuda
| Puchacz1, gen. Jaruzelski nie jest moim guru, ale... "są granice, których przekroczyć nie wolno". | -2 | ||
Puchacz1
| Barracuda. Nie warto kruszyć kopii o bzdurę. | -2 | ||
Nata
| Ave.. Wszystkim... nie ma co roztrząsać... rudella trochę podminowana i nie dziwie się jej... Taboo chyba tez nie w sosie akurat był.. "fuknęli" na siebie i tyle... pewnie w krótce, albo i juz jest u nich po sprawie... więc spokój niech zapanuje... | -2 | ||
barracuda
| Pytanie na tą porę, jak tu wziąść się i zabrać do pracy domowej? Mam na zewnątrz zamontować gniazdko, lampę i wyłącznik do niej. I mi się nie chce... | -2 | ||
Puchacz1
| Nata. Wszystko wiadomo. Kierowcy powracający do Polski będą badani. Tak przed momentem powiedział w tv Pan minister. Jeśli nie będzie podejrzeń co do choroby, do domu. Wyjazdy i wjazdy tych co TYRają, bez zmian. Transport ciężki idzie, bo bez niego nie ma nic. Może to otworzy oczy niektórym, że my nie tylko przeszkadzały innym na drogach. | -2 | ||
Puchacz1
| Barracuda. Lampę to Ty już chyba rok temu montowaleś? Chyba że pomyliłem z czyszczeniem, to ta która miała być sprawdzana przez gości. | -2 | ||
barracuda
| Puchacz1, nieprzekonanych nieprzekonasz. | -2 | ||
Nata
| Puchacz.. sprawdzałam tez na stronie gov. pl. . ze osoby pracujące poza granicami Polski jesli przekraczają regularnie granice tez nie bedą poddawani kwaranntanie. . tylko badanie na granicy i wypełnienie kart.. to chyba ważna informacja dla kierowców zawodowych. . wracających np. na weekend albo jezdzący w jakiś tam systemach... i wracają np w 5, 6, 7, 8 np busem. A jak będzie to wyjdzie w praniu... | -2 | ||
barracuda
| Puchacz1, lamp mam w domu trochę. Ta, którą mam montować, będzie oświetlać składzik drewna i baniak na deszczówkę. W jesieni, musiałem wyprowadzić zasilanie z pokoju teściowej. Skwapliwie się zgodziła, bo trzeba było rozkuć i poprowadzić przewód w ścianie jej pokoju-co oznaczało malowanie tego pokoju. A jak się maluje, to i owo trzeba zmienić. Był powód, aby zrobić jedno przy drugim. Nic nie poradzę, że lubię dłubać... odpoczywam przy tym. | -2 | ||
Nata
| barracuda. . nie marudz jak się chcesz wykazać. . to zakładaj lampę... " lenia" wyslij na przymusową kwarantannę.. | -2 | ||
Nata
| No dobra. . co by nie było. . idę na polowanie:) :) | -2 | ||
Puchacz1
| Nata. Przed momentem usłyszałem ciekawe określenie koronawirusa. Wirus celebryta, tak nazwali to profesorowie medycyny. Dodając, że nikt nie podaje i nie podawał ilu ludzi umiera corocznie na grypę i powikłania pogrypowe. | -2 | ||
Puchacz1
| Barracuda. Trzeba było nie kuć, tylko puścić kable po podłodze i je zasmakować. A nuż ''mamusia ''by coś przy nich pogmerala. Kto to widział? Kuć ściany w pokoju ''mamusi ''. | -2 | ||
Puchacz1
| Zamaskować oczywiście. | -2 | ||
barracuda
| Puchacz1, wszystko co w życiu mam robić-robię DOBRZE ALBO WCALE. | -3 | ||
Nata
| Puchacz tak to jest... niestety.. Ale myslę ze poprostu obecne pokolenia wiodą zbyt dobre życie... może się mylę, ale tak mi się przypomniało. Ja tego nie pamiętam, ale jak mieszkałam we Wrocławiu, znam to z opowiadań sp. rodziców. W 1963r wrocław przez dwa miesiące był miastem zamkniętym ze względu na epidemię ospy... w szpitalach zakaznych lądowali wszyscy. . z ospą prawdziwą i z tzw "wiatrówką', ja tego nie dosiadczyłam, tylko moja siostra, Wiem tylko, ze ludzie byli bardziej zdyscyplinowani wtedy... Miasto było zamknięte. . ale normalnie funkcjonowało. . kazdy przestrzegał przepisów... Paniki nie było no moze tylko w tym środowisku gdzie myśmy byli.. ale to wiem tylko z opowiadań.. Dlatego tak myslę, że ludzie wtedy bardziej racjonalnie mysleli.. przecież to było pokolenie wojenne. . a więc doświadczone.. | |||
Nata
| barracuda a które częściej??? | -2 | ||
rudella
| Taboo, Goń się. I opisz to za pomocą gwiezdnych galaktyk, dróg mlecznych i ubierz słownie w jeszcze inne tęczowe sruty pier/dy. Wita gospodarz. Maniera wszechogarniającego "witania" i "pozdrawiania" (w sytuacjach, gdy ktoś komuś de facto życzy źle) irytuje mnie na maksa. Do dziś pamiętam scenę, gdy pierwszy raz ktoś "powitał mnie" niespodziewanie tym słowem. Acz z perspektywy czasu to nawet to nie razi tak bardzo jak wówczas. Był to celnik na korytarzu urzędu. Pracowaliśmy w biurach przy tym samym korytarzu. Ale załóżmy, że on był bardziej na prawach gospodarza, bo urzędniczych pomieszczeń było dużo więcej. Od tamtej pory "witanie" powoli zaczęło wypierać standardowe "Dzień dobry", "hej", "cześć" itp. A jak już ktoś wyzłośliwi się, życzy utopienia i nie wiadomo czego jeszcze, a na koniec pozdrowi - kuriozum semantyczno- moralne. Wolę szczere: "goń się!"; > | -5 |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...

Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.