Zapraszam na kawę; Od rana do wieczora i w nocy też. Parzona, rozpuszczalna, z ekspresu i każda inna. Ciasteczka do kawy, wedle uznania. Dla każdego coś dobrego; Kawowicze wszystkich wątków w kulturze picia łączcie się! Ważne: Kawy proszę nie przenosić na inne wątki, żeby się nie rozlewała po stolikach, przypadkowych gościach i klientach;

---------------------------------------
Lista NIECHCIANYCH GOŚCI:
---------------------------------------

- wesolek/~prowokator;
- ~toć wieta kto (nhs i jego liczne wcielenia);
- ccx;
- pocztagorski/ ~pocztowy;
- gapa.

Lista będzie modyfikowana. Można na nią trafić, można z niej zniknąć. Wszystko w rękach wytrawnych forumowiczów, złaknionych kawy i dobrego towarzystwa.
Buźka! ;-)

ninobzik	Dobra, nie ma sprawy, Tylko że podkarpackie Pilzno leży w Polsce. Ale zapraszam do Czech republic. Tam se będę skróconego wekenda kręcił. Tylko w tym tempie, to pewnie ledwo granicę D/Cz przekrocze.	1
Puchacz1	W CZ leży miasto o nazwie Plzen ( po polsku Pilzno). Ale takie informacje trzeba podawać precyzyjnie by innych nie wprowadzić w błąd. Np Praga to dzielnica Warszawy ale też pisana po polsku, stolica CZ (Praha).	-1
Puchacz1	ninobzik. Mam pytanie. Jak Ty i firma sobie radzi z godzinami nocnymi? Cały czas pracujesz nocami, są ograniczenia przy pracy w nocy. No chyba, że jak zawsze jesteście albo zwolnieni albo musisz dojechać do zarezerwowanych parkingów przez spedytora.	-1
ninobzik	Naczepę często zostawiam na zagruzce. A gdy zachodzi potrzeba, to lądują/rozładują i obok firmy kręcę pauzy.	1
Puchacz1	Pytam o godziny nocne, a nie o to gdzie i czy zostawiasz naczepę.	-1
Puchacz1	ninobzik. Już "błysnąłeś" wiedzą w temacie odpoczynków tygodniowych (wg Ciebie weekendowych), to może jednak nic nie pisz w temacie godzin nocnych, jak nie możesz się doszukać.	-1
ninobzik	Nie blysnalem, bo napisałem że trzy tygodnie na jeden tydzień. Znów problem z czytaniem, czy kolejną kuffnoburze chcesz kręcić?? A o godziny nocne się nie martw, bo potrafisz naliczać mi pauzy i czasy przejazdu przez dany kraj, pomimo że nie znasz miejsca mojego postoju. A nie zauważyłeś, że dziś pomiędzy moimi wpisami, nie wyszło więcej jak 7 godzin jazdy. To jak mam godziny nocne przekroczyć, skoro mam tylko jazdę?? Dzień bez zadymy to dla ciebie dzień stracony. !?	1
Puchacz1	ninobzik. Niczego Ci nie liczę. Nie widzę takiej potrzeby. Zadałem tylko z ciekawości pytanie o godziny nocne. U mnie w firmie są wyznaczone od 0. 00 do 4. 00 i wymagają by się tego trzymać. Taka mała uwaga- praca kierowcy to nie tylko jazda. A jakich zasad trzeba przestrzegać przy pracy w godzinach nocnych, musisz sobie sam poszukać.	-1
ninobzik	To jest normalne, że wewnętrzny regulamin w firmie wyznacza godziny nocne. I to cię tak interesowało??? Prz ecież różnica jest tylko w od której do której godziny Dajmy na to że od 1 do 5; godziny. Ale w obecnej firmie mamy tak jak u ciebie. A co do tej uwagi, że nie tylko jazda, to głupi widzi na tachografie, po wciśnięciu przycisku, że są jeszcze dwie opcje. Zatem fakt pozostawiania naczepy, ma tutaj kluczową rolę. A co do tego, że nie liczysz mi godzin, ., . to przemilcze. Dobra, robię "kolację"	1
silwio	Gamoń jechał do UK po szaszłyki... a teraz bełkocze o wycieczkach do F i CZ... czyli szaszłyków w PL braknie... :) :) :)	-1
Puchacz1	ninobzik. To sam policz godziny i podaj proszę. O której wczoraj zacząłeś, wiadomo że pracowałeś w godzinach nocnych, o której dzisiaj kończysz i o której godzinie zaczniesz, by dojechać do Plzen? Kierowca odpowiada na takie pytanie w dwie minuty.	-1
ninobzik	Napisałem wyżej ile mi wyszło godzin. Co to jest?? Konkurs z wiedzy o czasie pracy, naliczanej z danego dnia?? Może scan wyśle z wydruku z tachografu, abyś mógł przea*alizować zgodność z tym co pisze?? A jak nie będzie się zgadzało co do minuty, to dostanę reprymendę!!?? Szukania dziury w całym, ciąg dalszy., ., . A kiedy dojadę do Pilzna? Chcesz browara postawić??	1
Puchacz1	Wystarczy rozpoczęcie wczoraj, zakończenie dzisiaj i rozpoczęcie też dzisiaj.	1
ninobzik	Po co tobie zakończenie i rozpoczęcie?? Nic z tego nie wynika, bez wiedzy ile godzin jazdy, pracy, dyżuru, a nawet pauzy ( gdyby wyszło 3 +9 ). Napij się browara, bo coś kombinujesz ale chyba nie ten kierunek obrales. Na razie i tak mam zaczekać, więc nawet do granicy nie dociagne. Dumaj zatem, a ja pokuszam i wezmę się za kniżke.	1
Puchacz1	ninobzik. Rozumiem i dziękuję. Pytanie było bardzo proste.	-1
ninobzik	Pytanie było ba*alne a wiedza z odpowiedzi nie jest tobie do niczego potrzebna. Aczkolwiek znając twe zapędy do szukania problemów, możesz sobie poczytać wpisy i po tym dojdziesz do satysfakcjonującej cię odpowiedzi. Nie będziesz się nudzić A może odkryjesz jakaś nieścisłość i będziesz miał argument, aby poprzeć swe teoryjki. Co byście poczęli gdyby mnie zabrakło, ., . znowu byście tłukli się między sobą!!	1
Puchacz1	ninobzik. Jesteś mistrzem w unikaniu odpowiedzi na proste i precyzyjnie postawione pytanie. 1. "2020-04-04 08:57:48 Naczepę często zostawiam na zagruzce. A gdy zachodzi potrzeba, to lądują/rozładują i obok firmy kręcę pauzy. 2. 2020-04-04 09:19:54 Nie blysnalem, bo napisałem że trzy tygodnie na jeden tydzień. Znów problem z czytaniem, czy kolejną kuffnoburze chcesz kręcić?? A o godziny nocne się nie martw, bo potrafisz naliczać mi pauzy i czasy przejazdu przez dany kraj, pomimo że nie znasz miejsca mojego postoju. A nie zauważyłeś, że dziś pomiędzy moimi wpisami, nie wyszło więcej jak 7 godzin jazdy. To jak mam godziny nocne przekroczyć, skoro mam tylko jazdę?? Dzień bez zadymy to dla ciebie dzień stracony. !? 3. 2020-04-04 09:40:52 To jest normalne, że wewnętrzny regulamin w firmie wyznacza godziny nocne. I to cię tak interesowało??? Prz ecież różnica jest tylko w od której do której godziny Dajmy na to że od 1 do 5; godziny. Ale w obecnej firmie mamy tak jak u ciebie. A co do tej uwagi, że nie tylko jazda, to głupi widzi na tachografie, po wciśnięciu przycisku, że są jeszcze dwie opcje. Zatem fakt pozostawiania naczepy, ma tutaj kluczową rolę. A co do tego, że nie liczysz mi godzin, . , . to przemilcze. Dobra, robię "kolację" 4. 2020-04-04 09:55:43 Napisałem wyżej ile mi wyszło godzin. Co to jest?? Konkurs z wiedzy o czasie pracy, naliczanej z danego dnia?? Może scan wyśle z wydruku z tachografu, abyś mógł przeaalizować zgodność z tym co pisze?? A jak nie będzie się zgadzało co do minuty, to dostanę reprymendę!!?? Szukania dziury w całym, ciąg dalszy., . , . A kiedy dojadę do Pilzna? Chcesz browara postawić?? 5. 2020-04-04 10:07:03 Po co tobie zakończenie i rozpoczęcie?? Nic z tego nie wynika, bez wiedzy ile godzin jazdy, pracy, dyżuru, a nawet pauzy ( gdyby wyszło 3 +9 ). Napij się browara, bo coś kombinujesz ale chyba nie ten kierunek obrales. Na razie i tak mam zaczekać, więc nawet do granicy nie dociagne. Dumaj zatem, a ja pokuszam i wezmę się za kniżke. 6. 2020-04-04 10:21:36 Pytanie było baalne a wiedza z odpowiedzi nie jest tobie do niczego potrzebna. Aczkolwiek znając twe zapędy do szukania problemów, możesz sobie poczytać wpisy i po tym dojdziesz do satysfakcjonującej cię odpowiedzi. Nie będziesz się nudzić A może odkryjesz jakaś nieścisłość i będziesz miał argument, aby poprzeć swe teoryjki. Co byście poczęli gdyby mnie zabrakło, . , . znowu byście tłukli się między sobą!!. Żadna nie na postawione pytanie.	-1
MagnusSE75	Puchacz, wymień w jego nicku kierowcy literkę 'z' na 'us', a dostaniesz odpowiedź na wszystkie twoje pytania.	-1
ninobzik	A z jakiego powodu mam odpowiedzi udzielić na durne pytania, z których nic nie wynika, bez dokładnie podanych godzin jazdy, pracy, dyżurów?? Znów kręcisz awanturę i kuffnoburze. I znowu zoonk. Człowieczku idź na leczenie do doktora od bólu głowy. A jak chcesz mi dokopać, to znajdź racjonalne argumenty. Po raz kolejnyy udowodniłeś, że jesteś kłamcą, mataczem, mitomanem etc. Nara pajacu!	1
ninobzik	Dokładna powtórka z "pomocy" dla zośki. Jota w jote, pustosłowie oparte na wyimaginowanych wyobrażeniach mściwego starca. Postaraj się bardziej, to podejmę wyzwanie, w kuffnie nie mam zamiaru się taplać. Paa gamoniu	1
Puchacz1	Po co te nerwy? Rozpoczęcie wczoraj, zakończenie dzisiaj, rozpoczęcie dzisiaj i wynika. Kierowca jadący palcem po mapie, nie łapie o co lotto.	-1
heheszki	Z piszących na portalu et to jedzi do UK tylu, że ho ho a może i więcej :-)	-1
Puchacz1	Ninobziku. Idź się prześpij do "kurnika", szaszłyki z GB trzeba dowieść na czas. W Plzen Czesi czekają, piwo tam robią na miejscu. Całkiem niezłe. Nie zapomnij urządzenia do poboru opłat w CZ, bo na pewno wiesz o co lotto.	-1
silwio	Zoska... nic nie bój... ja czasem do UK jeżdżę... ale z Francji... mimo wszystko... dam Ci znać... na kąciku... jak mnie wyślą w tamte strony... :) :) Chociaż przyznam, ze... nie lubię jeździć do UK...	-1
silwio	Puchacz... jakbyś tak jak gamoń... jeździł palcem po mapie... na balkonie... szaszłyków w PL by nie było... zwłaszcza tych z UK... :) :) :)	-1
Puchacz1	silwio. Dostajesz nagrodę za 26000 wpis w kąciku na kawę. Nagrodą jest wycieczka do kurortu w San Escobar z osobą towarzyszącą. Kajakiem trzeba dopłynąć we własnym zakresie.	-1
silwio	Kurna... to nagrodą nie jest... wypad na RODOŚ... ?	-1
silwio	Teraz mam czas, wiec sobie "pobuszowalem"po watkach, i... zobaczylem ze nasz gamon (balkonowy wedrowniczek)... podobno w nocy jezdzi... :) :) : ( Ale... po wątkach... chyba... :) :) :)	-1
ninobzik	Apropo szaszłyków. i piwa. Jest to kolejna chamska manipulacja kłamstwo. Defile może wklejcie mój wpisy, który wyrwaliscie z kontekstu!! Mój wpis był sarkazmem i ripostą, na słowa człowiek, który twierdził, że zamiast pracować jako kierowca, woli w obecnej sytuacji, siedzieć na L4 i grillować popijając piwo. Więc napisałem, że ja jadę po szaszłyki i piwo, żeby mu nie zabrakło!! A teraz śmiecie może odpowiecie w końcu jak podnieść ciężarówkę drewnianym klockiem, po wystrzale opony na osi przedniej, będącej na resorze. Dawaj puchaczyk, przecież to jest twoja teoria!!? I kielecki młotku, opowiedz raz jeszcze, jak to w dobie koronawirusa, Francuzi biegają, spacerują i restauracje są pełne ludzi!! Na którym zaiszczanym parkingu miałeś takiego zwida!?!? Czas start gamonie!! Później poczytam co naklamaliscie.	1
Puchacz1	Ninobzik. Załóż specjalny temat, jak zmienić koło. Wtedy udzielę Ci instrukcji jak to zrobić, nawet jak stoi na feldze. Tu nie zwracaj tyłka innym. Potrzebny będzie klucz do kół, sprawny podnośnik, drewniany klocek i klin.	-1

Wątek ten komentować mogą tylko posiadacze kont w etransport.pl - Zapraszam do zalogowania lub rejestracji.

Zaloguj się Zarejestruj się

Zakazy ruchu dla ciężarówek w Europie na rok 2025

Przepisy kuchni kierowców - do przygotowania w trasie lub przed wyjazdem

Sprawdź dobre parkingi w Europie

Warunki przejazdu na drogach w Polsce

Wyszukiwarka

Menu

kącik na kawę

ID: 38898

~kawiarenka
*.internetdsl.tpnet.pl

Posty (34506)

1

-1

-1

1

-1

-1

1

-1

1

-1

-1

1

1

1

-1

1

-1

-1

1

1

-1

-1

-1

-1

-1

-1

-1

-1

1

-1

Opcje - szybkie linki

Wątki Admina

TOP 20 - przez was wybrane

OSTATNIO KOMENTOWANE

ZOBACZ TEŻ