Zapraszam na kawę; Od rana do wieczora i w nocy też. Parzona, rozpuszczalna, z ekspresu i każda inna. Ciasteczka do kawy, wedle uznania. Dla każdego coś dobrego; Kawowicze wszystkich wątków w kulturze picia łączcie się! Ważne: Kawy proszę nie przenosić na inne wątki, żeby się nie rozlewała po stolikach, przypadkowych gościach i klientach;

---------------------------------------
Lista NIECHCIANYCH GOŚCI:
---------------------------------------

- wesolek/~prowokator;
- ~toć wieta kto (nhs i jego liczne wcielenia);
- ccx;
- pocztagorski/ ~pocztowy;
- gapa.

Lista będzie modyfikowana. Można na nią trafić, można z niej zniknąć. Wszystko w rękach wytrawnych forumowiczów, złaknionych kawy i dobrego towarzystwa.
Buźka! ;-)

heheszki	Kiero82 Dzięki za info. Pozdrawiam:)
irish_dude	Piszę ten tekst do podkarpackiego ogryzka. Wiem, że mógłbym napisać na priv, ale celowo piszę na ogólnym, żeby moje słowa nie zostały zmodyfikowane i nie posłużyły do późniejszego oczerniania mnie, jak to już miało miejsce wcześniej. Kogo nie interesuje, nie musi czytać. Kto jest nadwrażliwy, nie powinien, ale wiem, że i tak przeczytają wszyscy :-) Do tej pory nie zwracałem uwagi na twoje głupie docinki i marne prowokacje, ale miarka przebrała się, kiedy porównałeś mnie do żoliborskiego karakana. To urąga mojemu człowieczeństwu i obraża moją godność, jako istoty ludzkiej. Przyjmij do wiadomości, że nie interesują mnie twoje opinie, przytyki, aluzje, insynuacje, pouczenia, ani tzw. dobre rady, które uporczywie piszesz do mnie, kiedy tylko pojawię się na forum. Nie interesują mnie z wielu powodów. Pierwszy to ten, że nie obchodzi mnie, co pisze ktoś, kto poza kilkoma parkingami w Europie i dwoma sklepami, gdzie kupuje najtańsze hiszpańskie mózgotrzepy, nie ma pojęcia o niczym. Biegasz po wątkach forum i szukasz, czy ktoś napisał coś (twoim zdaniem) mądrego, potem kopiujesz i do znudzenia rzucasz tymi mądrościami każdemu, kto nie poświęca ci zbyt wiele uwagi. Przykłady: przeniesienie - rudelli, POPOLUPO - moje, itd., itd. Sam nigdy nie wpadniesz na coś takiego, więc kopiujesz, jak tępa małpa. W każdej normalnej dyskusji z inteligentnym człowiekiem, leżysz na deskach już po dwóch zdaniach, a wtedy włącza się stały repertuar: przełomy Hindukuszu, nie mieszkasz w Polsce, to się nie odzywaj, idź do psychiatry, zmień lekarza, zioło, albo z innej beczki - gajowy Marucha i spółka. Takie teksty są może dobre w wieku przedszkolnym, ale dorośli ludzie czują wyłącznie niesmak. Musisz wiedzieć, że nawet najśmieszniejszy żart przestaje kiedyś być śmieszny, ale nie dla matoła. Matoł zrozumiał tylko ten jeden i będzie rechotał po kres swoich dni. Kolejny powód jest taki, że nic mnie nie obchodzi opinia kogoś, kto nie ma własnego zdania w żadnym temacie, ale zawsze podkleja się pod większość i zawsze trzyma z tymi, którzy kopią, nigdy z kopanym. Przykład: swego czasu Leeon i Marcin punktowali soloUK. Tańczyłeś przy nich, jak ratlerek, dokładając swoje bździny. Kiedy jednak na wątku rudelli o szmatogłowych, wytknęli tej pani parę przywar - nagła zmiana, już stali się złymi wilkami. Na innym wątku, gdzie gustav zgniatał tzw. szwajcara, byłeś wiernym giermkiem, plułeś na zdrajcę-folksdojcza i klaskałeś gustavowi. Kiedy tenże zadarł z rudellą (albo ona z nim - nie jestem pewien), nagle ochłodziło się. Pojawiło się jakieś stękanie, że kiedy nie mieszka się w Polsce, itd. Kiedy deltowski kapuś wymyślił Mariusza, byłeś pierwszy w powielaniu tych bzdur, ale kiedy zobaczyłeś, że drapie się z zośką - cichutko, jak myszka, bo przecież nie da się wejść równocześnie w odbyt dwóm antagonistom, a trzeba z nimi trzymać, bo oni są po tej właściwej stronie. Taki dylemat. Do mnie też łasiłeś się, jak bura sucz, nazywałeś starym wiarusem do czasu, aż ujawniłem twoje draństwa i pokazałem ludziom, co kryje się za tą fałszywą gębą. Jesteś skłonny klęknąć do miecza każdemu, kto tylko będzie dawał ci odczuć, jaki z ciebie super koleś, nawet takim odpadkom, jak pajac kuku, czy tartaczny bubel (na to też znalazłoby się kilka przykładów). A jeśli już nie ma żadnego wroga, na którego można popluć, wtedy pojawia się kolejny stały repertuar - przechwałki. O super-żonie nauczycielce, sąsiedzie lekarzu, znajomościach w najwyższych sferach i wśród tzw. celebrytów. I w każdym zdaniu, na pierwszym miejscu musi być JA, JA, JA. A to jest po prostu żałosne. Zwracałem się do ciebie wielokrotnie, żebyś przestał do mnie pisać i mnie pouczać - nie dotarło i raczej nie dotrze. Od teraz jest mi kompletnie obojętne, co, gdzie i kiedy będziesz pisał do mnie, bo będę to traktował, jak psi odchód, czyli tak samo, jak traktuję ciebie. Jestem na tym forum już kilkanaście lat, ale z całą pewnością mogę stwierdzić, że nie było, nie ma i już chyba nie będzie tu drugiej takiej śliskiej mendy, jak ty. I jestem pewien, że każdy myślący bywalec forum, który to czyta, po wielokroć przyzna mi rację. Możesz, a nawet powinieneś sobie skopiować ten tekst i czytać go codziennie, nawet po kilka razy. Nie tracę nadziei, że może coś zrozumiesz.	-1
rudella	Irish_dude 2020-10- 29 21:29:18 "Skończył się czas nadstawiania drugiego policzka, teraz jest oko za oko. " Powiedział zza ocenu mądrala, którego policzki są bezpieczne. Za to swoją retoryką innych podjudza do fizycznej agresji. Chytre, naprawdę.	2
Puchacz1	Też Cię kocham. Ale nie za "wszelką cenę ":) :) :) Udowodnij mistrzu kłamstwa i obłudy że pisałeś prawdę o "szamanie " prymasie Polski. Udowodnij ze nie używałeś plugawego języka w stosunku do innych. "Tchórz", "jesteś za stara ", "lodziara", propozycje nazwy zespołu "zryte berety ". I dostacz kłamców wreszcie silwio te opisy jego alkoholizmu niby prezentowane tobie przez moją osobę. Idź i podrażnij się z psem sąsiada, poszczeka na Ciebie i będziesz miał satysfakcję że coś zwróciło na Ciebie uwagę. Faktycznie, porównanie Ciebie do, z całym uszanowaniem, pana prezesa było nietrafne. On mimo wszystko jest mądrzejszy skoro potrafi sobie owinąć wokół palca taką dużą grupę ludzi. Ty nawet kilku nie potrafisz:) :) :) Stąd to ciagle wycie i wyzwiska.	1
Puchacz1	Jeszcze jedno. irish_dude. Niczego nie udowodnileś zakładając wątek "ostrzeżenie ". Tzn mnie i o mnie niczego nie udowodnileś. A że nazwałem Ciebie "stary wiarus "? Tak to prawda. Zaprezentuj całość mojego zwrotu. Popełniłem błąd, tak nazywając ciebie. Udowodnileś i udowadniasz, kim ty jesteś. I nie próbuj tu wjeżdżać "na białym koniu" z Kanady. Obejdzie się. Damy sobie radę.	2
leon	Mariusz! Kilkanaście lat jesteś na tym forum? No chyba że wcześniej pisałeś pod innym nickiem.	1
leon	Mariusz. Czym bardziej próbujesz wybielić się tym bardziej ci nie wierzę.	1
Puchacz1	Leon. Pewnie małej wiary jesteś:) :) :) Uwierz mu! Za wszelką cenę.
rudella	Puchacz1, W sumie to nawet chciałabym wiedzieć, co irish_dude Ci zarzuca, ale czytać się tego nie da; > No trudno. Kurtyna milczenia na "bohatera", który ma frajdę ze skłócania ludzi. I jakże to przemyślane... odległych o tysiące km... U siebie już nie na z kim rozmawiać?; >	1
gustav	rudella "... Za to swoją retoryką innych podjudza do fizycznej agresji... " Zaiste Irisz ma większą moc sprawczą niźli Kaczyński. Dobrze, że nie czytałem wywodu Irisza. Kto namówił kiboli do bicia kobiet? Irisz?	1
irish_dude	rudella - ubolewam nad tym, że mój wpis razi twój zmysł estetyczny. Jedynym wytłumaczeniem prostoty mojego języka jest fakt, że kieruję te słowa do prostego umysłu i chcę być zrozumianym. Kudy mi tam do takiej erudytki, jak ty. Dla mnie jesteś niedoścignionym wzorcem manipulantki, królową intryg i przeinaczania cudzych wypowiedzi. Nie dorównam ci w tych dziedzinach, choćbym żył jeszcze dwieście lat. Nie zamierzam też silić się na bardziej wysublimowany język, pisząc do ciebie, bo przecież nie dane jest prostemu kierowcy wspiąć się na wyżyny, z których ty na nas spoglądasz. Dlatego z pokorą przyjmuję te powyższe, jak i kolejne prawdy objawione, kreowane w twym umyśle, dotyczące mojej skromnej osoby. Nie żałuj sobie, wszak życie jest zbyt krótkie.	-1
gustav	Tak sobie oglądam telewizornię i się zastanawiam, gdzie ci protestujący byli podczas głosowania? Na grillu, w Kraśniku? Nie wiedzieli kto pcha się po władzę absolutną?
Puchacz1	2020-10-30 19:53:50 Puchacz1, W sumie to nawet chciałabym wiedzieć, co irish_dude Ci zarzuca, ale czytać się tego nie da; > To proste. Zarzuca mi, to co sam robi. Kawiarenka została opuszczona przez kilkoro osób. Została pozostawiona dla reformatorów. Przeszliśmy sobie niektórzy do Clubu Seniora. Tam pisaliśmy do siebie, o sobie, zartujac z samych siebie. Kto tam się po jakimś czasie pojawia? Pytanie tzw retoryczne.
heheszki	Podobne mam myśli.
heheszki	Podobne do gustava
Puchacz1	Wpada... i gasi światło!
rudella	W temacie wyborów mam również jasne stanowisko: były wybory = czas na wybór władz. Nikt nikogo do taboretu nie przyspawał. Wiadome było, jakie (świato) poglądy przypisane są do poszczególnych partii. A teraz ból o co? O 1074 przypadki aborcji rocznie? Bo właśnie do takiej liczby ma zastosowanie wyrok TK.
Puchacz1	Chcę dożyć chwili, gdy w wyborach do Sejmu będę mógł głosować na człowieka, nie na partię. Może?
rudella	Przypadków* Albo przypadki... Wszystko jedno. W głowie mi huczy od haseł nienawiści skandowanych przez ludzi za oknami. Jeżeli ktoś tego nie widzi, nie doświadcza, to... to niech włączy jakąś relację. Część moich znajomych (w tym siostra) dopiero dziś otworzyło oczy na poziom bezzasadnej agresji na ulicach.	1
gustav	Ok. 17 godziny Pinokio ogłosił zamknięcie cmentarzy od soboty do poniedziałku. W sumie chyba rozsądna decyzja? Nic bardziej mylnego. Ci którzy mieli odwiedzić te miejsca przez najbliższe trzy dni, robią to teraz, przez 7 godzin. Czy można się dziwić wulgaryzmom w przestrzeni publicznej?
gustav	rudella, powiedz siostrze, że to wina Irisza!
Puchacz1	Gustav. A co zrobił byś Ty?
gustav	Z czym?
rudella	Rok temu, dwa lata temu na forum było wypisywane, że katolicy tylko 1. 11 o zmarłych pamiętają, że to hipokryci (autorzy tych zarzutów nie chodzą do kościoła i nie wiedzą o mszach św. za zmarłych przez cały rok), a teraz ci sami będą bulwersować się, że cmentarze zamknięte, że to podłe i niehumanitarne... Osoby naprawdę wierzące dadzą sobie radę, bo wiedzą, że za bliskich można modlić się wszędzie, przez cały rok. Jeżeli ktoś miał potrzebę pochwalić się nowym płaszczem - no może być problem. Ale od czego są FB i Instagram?	1
Puchacz1	Gustav. Z tym co Pinokio.
rudella	Realny problem mogą mieć np. sprzedawcy kwiatów. Temat trudny.
gustav	rudella, 127942; mistrzyni manipulacji i tworzenia faktów pod potrzebną tezę. To co robisz jest obrzydliwe, rzekłbym, wulgarnie prostackie.
gustav	Puchacz, pełnym zdaniem, bo nie jestem pewien o co kaman.
Puchacz1	Gustav. Czekam. Co zrobił by Pan Tusk, Cyrankiewicz, Jaruzelski, Mazowiecki? Dzisiaj. Tu i teraz.
Puchacz1	Jak nie kumasz, to dodam. W Polsce. Nie w Norwegii, nie w Bantustanie czy San Escobar.

Wątek ten komentować mogą tylko posiadacze kont w etransport.pl - Zapraszam do zalogowania lub rejestracji.

Zaloguj się Zarejestruj się

Zakazy ruchu dla ciężarówek w Europie na rok 2025

Przepisy kuchni kierowców - do przygotowania w trasie lub przed wyjazdem

Sprawdź dobre parkingi w Europie

Warunki przejazdu na drogach w Polsce

Wyszukiwarka

Menu

kącik na kawę

ID: 38898

~kawiarenka
*.internetdsl.tpnet.pl

Posty (34496)

-1

2

1

2

1

1

1

1

-1

1

1

Opcje - szybkie linki

Wątki Admina

TOP 20 - przez was wybrane

OSTATNIO KOMENTOWANE

ZOBACZ TEŻ