Zapraszam na kawę; Od rana do wieczora i w nocy też. Parzona, rozpuszczalna, z ekspresu i każda inna. Ciasteczka do kawy, wedle uznania. Dla każdego coś dobrego; Kawowicze wszystkich wątków w kulturze picia łączcie się! Ważne: Kawy proszę nie przenosić na inne wątki, żeby się nie rozlewała po stolikach, przypadkowych gościach i klientach;

---------------------------------------
Lista NIECHCIANYCH GOŚCI:
---------------------------------------

- wesolek/~prowokator;
- ~toć wieta kto (nhs i jego liczne wcielenia);
- ccx;
- pocztagorski/ ~pocztowy;
- gapa.

Lista będzie modyfikowana. Można na nią trafić, można z niej zniknąć. Wszystko w rękach wytrawnych forumowiczów, złaknionych kawy i dobrego towarzystwa.
Buźka! ;-)

Nadul	szesnaście dni urlopu przeleciało jak ruski Iskander. Jeszcze trzy dni i z hasłem arbeit macht frai trzeba będzie jakoś zacząć ; -) Dobrze, że nie od poniedziałku ; -) Gra muzyka : Alphaville - Sounds like a melody
rudella	Z urzędu powinien być zakaz powrotu do pracy po urlopie, czy po chorobowym w poniedziałki; > Powrót do pracy w poniedziałek to... przemoc barbarzyństwo, gwałt na psychice; -) Uwolnić poniedziałki!; -)
Nadul	Orkę też ! znikam, ale mebel zostawiam na chodzie : Michael Jackson - Will You Be There
leon	Orkę to ja "uwalniam" od wczoraj kilka razy. Po "bobie"... ; -)
g-a	Rudella - skazaniec położył u kata łeb na pieniek. Kat już zrobił zamach toporem a klient z pieńka mówi "Nie lubię poniedziałku".
Nadul	Dziś Weekend na Sitnicy ( ośrodek wypoczynkowy koło mnie ) ale nie jadę, bo ta, co tańczy dla mnie jest ze mną w domku :D
rudella	Wszędzie dobrze, ale wiadomo, gdzie najlepiej; -) zwłaszcza przed powrotem do pracy.
Nadul	Wiadomo :- ) W pracy też wiemy gdzie najlepiej :-)
rudella	Niedziela. Podobno ma być słonecznie. Zobaczymy. Do porannej kawy: Ralph Kamiński i "Tygrys".
strachulec	W poniedziałek rano, szef pyta pracownika: 8211; Co masz takie czerwone oczy. Piłeś? 8211; Nie! Płakałem cały weekend, bo brakowało mi kochanej pracy.
g-a	Dyrektor wywala Kowalskiego z roboty i mówi mu - Niestety panie Kowalski musimy się rozstać... - Ojej, to pan dyrektor idzie na emeryturę?
Puchacz1	Dzień dobry. Jest dobrze. Kawa i: A-ha - "Take On Me" Dobrego dnia.
Nadul	Godzina W. .
rudella	Dziś u nas zaskakująco krótko były włączone sygnały. W sumie można było przegapić, podczas gdy zwykle nie dawały się "nie zauważyć", tzn. nie usłyszeć.
rudella	Jeżeli chodzi o mnie, jestem "na tak". Warto czcić pamięć bohaterów, warto znać historię - nawet/zwłaszcza tę trudną.
rudella	Acz w temacie akurat formy oddawania hołdu mam zastrzeżenia co do hipokryzji tych, którzy jednego dnia uważają, że wycie syren może traumatyzować tych, co... traumatyzować może, a innego dnia - nie widzą w tym problemu, bo "okoliczność inna". Ale wycie przecież - takie samo.
rudella	Logika taka sama, jak podczas zakazywaniu hucznego witania Nowego Roku, bo "biedne zwierzęta", a już kilka dni później- zgoda na "fajerwerki", bo "okoliczność inna". Zwierzęta zaś zdaje się nadal te same?
rudella	Presja medialna na oszczędzanie energii, wody etc., a w media społecznościowe "autorytety moralne" wrzucają foty drogich (też w eksploatacji) aut, basenów przydomowych, podróży zagranicznych (bynajmniej, nie na rowerach, tylko latanie "na bogato"). Kowalskiemu nie wolno pić soku przez słomkę, nie wolno hodować krowy, bo niszczy planetę, a "obrońcom planety" wolno... wszystko. Takie to czasy
g-a	Nie było dobrego wyjścia. Kacapy cały czas namawiali do Powstania ( radiostacja "Kościuszko" z wschodniego brzegu Wisły) planując wybicie powstańców niemieckim rączkami. Z drugiej strony Niemcy też nie zostawiliby Polaków w spokoju i grzecznie odeszli na zachód. Do tego głupota dowództwa i mamy mieszankę wybuchową.
g-a	Ta bzdura antyociepleniowa skończy się szybciej niż nam się wydaje. Jak każde szaleństwo.
rudella	Przewidywanie przyszłości zostawiłabym wróżbitom (a wierzę im tak samo jak celebrytom i politykom; -)
rudella	Całkiem znośna pogoda dziś była, choć trzymała w napięciu- niby miało padać, ale chyba zapomniało; -)
g-a	Szaleństwo cesarzy rzymskich skończyły się. Czasem tragicznie dla nich. Tak jak szaleństwa Hitlera i Stalina. Nie trzeba być wróżbitą. Proste przykłady z przeszłości.
Puchacz1	rudella. Wycie, wyciu nie równe. Przymuszanie nachalne do uruchamiania syren z okazji rocznicy 10. 04 czyli katastrofy smoleńskiej po prostu w ludziach/ Polakach budzi sprzeciw. Mamy uruchamiać syreny bo tak sobie ktoś wymyślił, by komuś się przypodobać? Nie można tej tragedii i katastrofy lotniczej porównywać do rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego.	-3
Pan_Ordynator	Argumentowales w kwietniu, że nie ma wycia syren tylko z powodu, że to budzi traumę u dzieci. Zapomniałeś.	1
Pan_Ordynator	Nie wspomniales nic o tym, że ofiary katastrofy smoleńskiej nie zasługują na takie uczczenie ich śmierci. Szef twego miasta również.
g-a	Czy zasłużyli czy nie autorytecie moralny nie ty będziesz rozstrzygał. Goowno masz do powiedzenia w tej sprawie.	1
Puchacz1	Pan_Ordynator. Wróć, przeczytaj cytowane przez siebie teksty i przestań pieprzyć coś o czym nie ma tam pół zdania. Szef mego miasta nic nie mówił o zasługach lub nie, tych co zginęli w katastrofie smoleńskiej. Ja tym bardziej. Zdecydował wtedy, zdecydował i dzisiaj. Ja mogę się z jego decyzjami zgadzać lub nie. Proste?
Pan_Ordynator	Ha ha puchacz czemu ty tak kręcisz?.	1
Pan_Ordynator	Nie chce mu się już toba gadać. Kłamiesz w żywe oczy.