Zapraszam na kawę; Od rana do wieczora i w nocy też. Parzona, rozpuszczalna, z ekspresu i każda inna. Ciasteczka do kawy, wedle uznania. Dla każdego coś dobrego; Kawowicze wszystkich wątków w kulturze picia łączcie się! Ważne: Kawy proszę nie przenosić na inne wątki, żeby się nie rozlewała po stolikach, przypadkowych gościach i klientach;

---------------------------------------
Lista NIECHCIANYCH GOŚCI:
---------------------------------------

- wesolek/~prowokator;
- ~toć wieta kto (nhs i jego liczne wcielenia);
- ccx;
- pocztagorski/ ~pocztowy;
- gapa.

Lista będzie modyfikowana. Można na nią trafić, można z niej zniknąć. Wszystko w rękach wytrawnych forumowiczów, złaknionych kawy i dobrego towarzystwa.
Buźka! ;-)

g-a	Nic to pół litra na dwóch. Przynajmniej w/g księdza Tischnera.	-1
rudella	Pół litra czego? Wody święconej?; -) Na pewno dla mnie 1, 5litra podczas treningu to nic; > Podobno zaś burze nadciągają? Alert RCB ostrzega...
g-a	Widziałem kiedyś mema z Kwaśniewskim. Ktory "mówił" że lekarze w czasie upałów zalecają picie trzech litrów. A on ledwo 0, 7 litra daje radę wypić.	-4
rudella	W temacie skojarzeń i poczucia humoru niezmiennie mijamy się... Ciekawi mnie ta burza. Jeszcze jest daleko, ale... kto wie? Może faktycznie przyjdzie?	1
Nata	Albo bokiem przejdzie:) :) :) :) burza...
rudella	Słychać ją z oddali i nie brzmi dobrze. Chyba faktycznie wolałabym, żeby poszła bokiem...
rudella	Nie poszła bokiem. Wg jakichś pomiarów tylko do 2:30 w nocy w okolicy było ponad 650 wyładowań. Na bogato. Nadal pada (dobrze, że deszcz). Powietrze zaś bez wątpienia ma orzeźwiajace właściwości na ten moment - plusy dostrzec można; >
Nata	No to u mnie poszła bokiem:) :) :) :) Ale za to popadało... ale trudno mówić o orzeżwiającym powietrzu... : (
rudella	Heh, u nas powietrze jest teraz w porządku. Można by nawet rzec, że całkiem przyjemne. Doceniam. Przynajmniej tyle dobrego. (Miętowe lody z czekoladą też były dobre, ale chyba... za dużo ich; D; D; D)
rudella	5 dzień lipca. Powitanie dnia w końcu słoneczne. Profilaktycznie prognoz pogody nie śledzę; -) Kawa poniedziałkowa po zaskakująco trudnej niedzieli. I co? I pstro ; > Do pracy... ; >
rudella	W międzyczasie burze i zawieruchy; > Zauważam, że są dni, w które piję coraz mniej kawy. Dziś tylko dwie. Atmosfera reguluje ciśnienie i smak?; >
rudella	Gdy ścierają się różne racje i aberracje, warto sobie czasem usiąść w kąciku przy pojedynczym stoliku, kawę wypić, posłuchać i... nie wychylać się; -) Cisza ma swoje dobre strony; -) Zresztą, we wszystkim można je odnaleźć. Kilka miesięcy temu pisałam o stłuczce na rondzie. Niby pechowe zdarzenie, ale poznałam wówczas świetną dziewczynę. Sytuacja:-)
Nadul	" Tylko cisza i spokój was uratuje " Skądś znam te słowa... Już wiem ! Jak byłem mały, to ojciec tak mawiał ; -)
rudella	Mądrze mówił, chociaż chyba bardziej przekonuje mnie "spokój, który ratuje". Tylko, jak w życiu zachować spokój, skoro wszystkie komórki w mózgu są nerwowe?; > ; -)
Nadul	Jak? ?? Mieć poprostu wywalone - na wszystko. Z wiekiem to przychodzi...
rudella	Czyli... "bądź jak rzepak, olej wszystko"?; -)
Nadul	Albo jak pies Czego nie da się zjeść, lub wygrzmocić, to należy to olać ; -)
rudella	Nie znałam; -)
g-a	Inni twierdzą że wszystko co chodzi oprócz zegarka nadaje się do grzmocenia.	-1
irish_dude	Taka prawidłowość: dwie osoby (rudella i Nadul) rozmawiają sobie spokojnie, a nawet dowcipnie. Przychodzi Roman i obsrywa im stolik. I tak niemal na każdym wątku. Problem w tym, że nie da się zablokować pierdów Romana, bo to on ma uprawnienia do blokowania. Nawet na takim głupim forum, pisowskie ścierwo musi pokazać swoją władzunię. Dziadostwo i poruta.	2
rudella	Dystans jest czasami dobry. Lepszy od maseczek; > A już na pewno - od masek; > Przed chwilą czytałam o resweratrolu i jego właściwościach. Fajna sprawa, tylko przeraziły mnie ilości czerwonego wina, które należałoby wypić, by poziom resweratrolu miał właściwości lecznicze. Takie tam... 11 litrów dziennie; > Dieta dla twardzieli; -)
irish_dude	rudella - podobno jesteś wielką fanką wina :-) Tak tu mówili :-) Może warto spróbować :-)	2
Puchacż1	Szczepcie się kochani, tylko to nas ocali. Dużo zdrowia życzę.
Puchacz1	Puchacż1 ( przez ż). To nas też różni, ja nie namawiam do szczepień:) :) :) I logiki kobiecej, tym razem też nie rozumiem. Po co próbować podszywać się pod kogoś innego przybierając bardzo podobny nick?
rudella	Kolejny dzień "po wodzie". Mam wrażenie, że ziemia powoli traci zdolności absorbujące (zwłaszcza w "mądrze" zabetonowanych przestrzeniach miejskich... ). W sumie deszcz w lipcu to niby nic dziwnego? Jeszcze ze szkoły podstawowej z lekcji geografii pamiętam, że lipiec jest najbardziej deszczowym miesiącem w naszej strefie klimatycznej (pamiętam, bo wszyscy w klasie byli pewni, że listopad - a tu - zaskoczenie uczniaków). No to pada...
rudella	Zdolności absorpcyjne*
Puchacż1	Puchaczu nie musisz komentowac moich postów. Zrozumiałeś?
Puchacż1	Głupi jesteś z tym betonem. Zapewne beton wypelnia ci przestrzeń we łbie zamiast muzgu
Puchacz1	Naukowiec się z "muzgiem" znalazł:) :) :) Jaki "muzg", taki i naukowiec.
rudella	Marcus1, Jako dzieciak też bylam zdziwiona (dlatego zapamiętalam?). W sumie może warto zweryfikować tę informację?