Zapraszam na kawę; Od rana do wieczora i w nocy też. Parzona, rozpuszczalna, z ekspresu i każda inna. Ciasteczka do kawy, wedle uznania. Dla każdego coś dobrego; Kawowicze wszystkich wątków w kulturze picia łączcie się! Ważne: Kawy proszę nie przenosić na inne wątki, żeby się nie rozlewała po stolikach, przypadkowych gościach i klientach;

---------------------------------------
Lista NIECHCIANYCH GOŚCI:
---------------------------------------

- wesolek/~prowokator;
- ~toć wieta kto (nhs i jego liczne wcielenia);
- ccx;
- pocztagorski/ ~pocztowy;
- gapa.

Lista będzie modyfikowana. Można na nią trafić, można z niej zniknąć. Wszystko w rękach wytrawnych forumowiczów, złaknionych kawy i dobrego towarzystwa.
Buźka! ;-)

trucking	Dzięki, przyda się i wzajemnie... Wpadłem na firmę jakoś chwilę po 14... pani uprzejmie sprawdziła nr załadunku, wszystko ok, ale załadunek na 19 więc o 18:30 mogę się meldować... Grunt, że zjeżdżam z tym na bazę i jutro do domu ; ) A tymczasem kawka ; )
leon	... D. Pa detka.. Siem nabyłem pod kominem:- (Jutro Rano załadunek w Zawierciu, doładunek we Włocławku. Mieście naszego Alexa. Cały misterny plan weekendowy poszedł w p. . zd u.
trucking	Jeden mój eks szef zwykł mawiać: W transporcie różnie bywa... Eks dysponent: Taka branża... Co powiedzieć leon... tylko współczuć.	1
leon	trucking 128513; to jest Transport Ciężki.. Nie ma sra.. nia po krzakach... To napisalem ja... leon128513;	1
trucking	Że zacytuję jednego z tutejszych blogerów: Trza mieć jaja nie wydmuszki :) :)
barracuda	Właśnie stanąłem w Redics. Zanim to się stało, "rangersi" zafundowali mi kontrolę -wynik mógł być tylko jeden. Prosiłem spedytora o weekend w domu - mam iść do komunistki (od Pierwszej Komunii). W związku z tym miałem ładować w sobotę rano i w domu być po południu. Znaleźli mi jednak załadunek jutro i w domu będę wcześniej. Wzorem niektórych, powinienem narzekać - bo spedytor zrobił to z pewnością celowo. :-)	1
Lulka	Witam.. :-) ... No cóż ja miałam skonczyc jutro rano, ale cóż trafiło się że jest ładunek nóż popołudnie... W sumie spoko, trochę ogarnę parę rzeczy i kaska wpadnie... ; -)
Lulka	Ładunek na popołudnie.. literówka się wkradła ; -)
Lulka	Więc zapraszam na kawke jutro... Cukier i mleczko w pakiecie.. ; -)
Yeti	Lulka, to ja wpadne... Między niekoniecznie sensownym myciem auta Żony, a sądzeniem kwiatów w ogrodzie powinienem mieć jakie 30 minut pauzy... O ile mój najmłodszy nie da czadu...
Lulka	Zapraszam serdecznie... ; -)
Yeti	Rozwozilem wczoraj imprezowiczów autem Małżonki. O hańbo! O wstydzie! O sromoto! Szyby w aucie tak brudne, ze o Malo ronda na wprost nie przejechałem! Kończę zatem poranną kawę, dojadam muesli z jogurtem i zmykam m, by wśród aromatu plynu, festonów ręczników papierowych, zludnej mgielki plaka. A przede wszystkim kropel wody z węża ogrodowego doprowadzić pojazd lubej do stanu czystości...
leon	Bez siemanka- ( stoję gdzieś na obrzeżach miasta keczupu. W krzaczorach... ile tu się się dzikiego zwierza kręci. Zajace. Kuropatwiątka. I te koguty z kolorowanymi piórami. Normalnie sawanna. ; -;	1
barracuda	Oby nie "pasztet zajęczy", znany z dawnej służby wojskowej z PRL. "Jak zje taki pasztet-oj zajęczy".
barracuda	Ja jutro idę-jak już pisałem-do komunistki. Dziś jednak rż/nąłem drewno. Jak zapowiedziałem że dziś rż/nę wszystko-nawet teściowa, na wszelki wypadek, wybyła do drugiej córki. :-)	1
Yeti	Barracudo, jesteś moim mistrzem, guru i sensei :)
trucking	Dobry sposób na teściową... zaczynam żałować, że ogrzewam gazem...
barracuda	Aż mi włosy dęba stają!!!:-) Ja mam być guru? :-)
leon	K. de-) w tej mojej sawannie to nawet Żubr występuje. I puszkorrrador. Nawet nie wiecie jaki Żubr jest cienki. Wystarczy dwa razy nogą go przydusić i robi się płaski. Sie mówi że Żubr to król puszczy. Go wno prawda. W jednej reklamówce to ich. pięćdziesiąt się zmieśći.
leon	Jesteśmy. Ja i puszkorerrador, -)
trucking	Pod warunkiem, iż ktoś ma w okolice jakieś ciekawe muzea ; ) Dzień dobry wszystkim ; )
leon	Siemanko. Z uśmiechem. Pijemy kawkę z ciastem od pani z pobliskiego sklepu. Zubry poszły się się w las paś.
leon	A te ptaszyska które tu latają to. . bażanty. Dobrze że w wojsku byłem i wiem kto i co to jest bażant; -)
leon	; -) siemanko Puchatek; -) Wracam do życia.
Yeti	Puchatku, ja jestem dzik. Pobór jesienny. A ponieważ swoje juz dzis przejechałem, a Leon wytepil wszystkie żubry w okolicy, wiec ja perla eksportowa zdrowie Wasze wznoszę. Kawa? Proszę bardzo, o 7. 00 rano wodę wstawiam...
barracuda	A ja mam rozladunek niedaleko domu. :-) Jeszcze nie zdecydowali co dalej po rozladunku. Nabieram natchnienia do zwleczenia się z wyra. :-)
Yeti	Kawa przygotowana i wypita pod rampą. Znaczy się właściwy człowiek, właściwe miejsce, właściwe działanie, właściwe podejscie do życia i stosunek do pracy. Milego dnia wszystkim :)
trucking	Ja ten tydzień poranną kawę piję na kanapie w domu ; ) ; ) Popołudniową z resztą też ; ) ; ) Szerokiej tym co w trasie ; ) ; )	2
Yeti	Halo! Halo! Jest tu kto? Odezwijcie się, co ma być, sam mam pić tą kawę, której żeśmy naparzyli?! Barracuda, Leon, Puchatek, Trucking, Kinia! Bierzcie się za kubki! I glosno siorbać, żebym slyszal!
trucking	Dobra, już dobra... siorbię ; )