Zapraszam na kawę; Od rana do wieczora i w nocy też. Parzona, rozpuszczalna, z ekspresu i każda inna. Ciasteczka do kawy, wedle uznania. Dla każdego coś dobrego; Kawowicze wszystkich wątków w kulturze picia łączcie się! Ważne: Kawy proszę nie przenosić na inne wątki, żeby się nie rozlewała po stolikach, przypadkowych gościach i klientach;

---------------------------------------
Lista NIECHCIANYCH GOŚCI:
---------------------------------------

- wesolek/~prowokator;
- ~toć wieta kto (nhs i jego liczne wcielenia);
- ccx;
- pocztagorski/ ~pocztowy;
- gapa.

Lista będzie modyfikowana. Można na nią trafić, można z niej zniknąć. Wszystko w rękach wytrawnych forumowiczów, złaknionych kawy i dobrego towarzystwa.
Buźka! ;-)

trucking	Brawo Ola ; ) Moja córcia dopiero gimnazjum skończyła, ale dziś dostała potwierdzenie przyjęcia do Technikum ; ) Ach te córeczki, haha ; ) ; )	1
barracuda	Szczerze gratuluję nowej Pani Magister. Ja mam wolne do poniedziałku. Żona już wymyśliła program weekendowego "odpoczynku". :-) Jutro zaczyna się od porannej kawy. :-)	1
Yeti	Kto TYR-a w weekend lapka w górę! Jeszcze 200km i zimny kapsel:) A teraz gorący prysznic i goraca kawa:) Jacyś chętni się dołącza?
trucking	Ja już po jednym kapslu, dumam nad drugim... Z racji zakazów wakacyjnych stoję w HH na bazie załadowany, ale jadę dopiero jutro o 20. Z racji zakazu odbywania 45h w kabinie nie mogłem jechać dziś i leżeć dwa dni brzuchem do góry odpoczywając w najlepsze, tylko będzie trzeba przejechać się nieco jutro wieczorem. Ile jeszcze zakazów nam wymyślą... ?
Yeti	Pytanie dnia w nawiązaniu do zagadki o warszawiance i slazaczce: Co mówi obcy idąc pod górkę? No stromo...	1
barracuda	Po weekendowym "odpoczynku", którego program wyreżyserowała żona-jestem przyjemnie zmęczony. Aż kawa smakowała lepiej. :-)
trucking	Tak to jest z tymi "odpoczynkami" w domu ; ) Powitać kawoszy
trucking	Jako że na niedawny dzień Ojca moje latorośle sprawiły mi poszukiwany od dłuższego czasu ręczny mikser, chciał nie chciał muszę go przetestować... Czyli dziś w menu: naleśniki ; )
leon	Mikser? Ręczny? To na, prąd, już, nie było? Dobrego miksowania -)
leon	Te moje dwie też się ; szarply na dzień Ojca. Prezent kupiły. Kocyczek z poduszeczkąZa dwie dychy. Po ; dychu; na ; lep;. ... Siem szarpały; -)
leon	Cieńszych kocyków nie było.
leon	I tańszych poduszeczek.
trucking	Nie marudź, leon Liczy gest, pamięć i intencja ; )
trucking	Mikser ręczny ; ) znudziło mi się używanie w tym celu wkrętarkowiertarki akumulatorowej ; ) Daje radę ; )
Yeti	Odziezowa Samodzielność Pozamałżeńska. Wreszcie t-shirty w moim stylu. Spodnie takie jak ja chcę. Nosić się tez trzeba. Kawa w C. H. Nie powala smakiem. Jutro juz będzie normalna, parkingowa. Milej niedzieli :)
trucking	Czy tu jeszcze ktokolwiek kawę pije, bo wodę wstawiam... ?
barracuda	Jasne!Ja np. nabieram natchnienia do gimnastyki porannej. Kawa będzie w następnej kolejności. :-)
trucking	Ja z rana trenuję podnoszenie ciężarów (czyli kubka z kawą)
trucking	Nic tak nie cieszy jak piątek zjazdowy ; ) Kawa zrobiona, robota zaplanowana Powitać kawoszy
barracuda	Też jadę do domu. Muszę wymienić dowód rejestracyjny "peżotka". Skończyło się miejsce na wpisy o badaniach. Ale to za jakieś 3 godz. teraz kawa.
leon	Siemanko:-) Delikatnie stukam palcami po kierownicy. Czekam na załadunek. W Sanatorium pojawiły się prawdziwki.
leon	Siemanko; -) Czy ktoś wie po co Pan Bóg stworzył wróble? Bo ja już wiem.
barracuda	Żeby zjadały owady (komary)?
Yeti	Wróble są po to, żeby jak kamikaze taranować nasze chlodnice. Jak tam klimaty wakacyjne? Bo ja TYR-am :) Trochę mam harmonogram napięty, może ktoś zrobi mi kawę? :)
barracuda	Ja "odpoczywam ". Żona stwierdziła, że gazony w ogrodzie stoją nierówno (przecież jest oczywiste, że goście będą chodzić z suwmiarką lub miernikiem laserowym). Staram się je wyrównać. Kawę jednak mi zrobiła. :-)
katharsis	Jaka dobra żona! Zupełnie jak mój mąż. Właśnie lubuję się przygotowaną przez niego kawą.
barracuda	Moja żona bardzo lubi, Jak rano jej robię kawę "bo nikt nie robi takiej dobrej kawy". Teraz juz Pan Bóg stwierdził że koniec pracy na ogrodzie i zesłał deszcz. :-)
katharsis	Twoja żona wie, jak podgrzać w Tobie chęć do porannych (i nie tylko) starań ; -) Skarb prawdziwy! :-)
barracuda	Zgrzeszyłbym ciężko jeśli bym powiedział inaczej. Wszystko złe, co mnie wcześniej spotkało, było warte tego, żeby na nią czekać. Pisałem to nieraz i pewnie jeszcze nieraz napiszę. :-)
katharsis	A ja czytałam to wielokrotnie i za każdym razem podobała mi się Twoja deklaracja :-) Pięknie byłoby, gdyby większość ludzi tak mogła mówić o swoich związkach.