Josephs.ScotBorowiak Properties LtdToll House Properties Ltd

kącik na kawę

ID: 38898


Zapraszam na kawę; Od rana do wieczora i w nocy też. Parzona, rozpuszczalna, z ekspresu i każda inna. Ciasteczka do kawy, wedle uznania. Dla każdego coś dobrego; Kawowicze wszystkich wątków w kulturze picia łączcie się! Ważne: Kawy proszę nie przenosić na inne wątki, żeby się nie rozlewała po stolikach, przypadkowych gościach i klientach;

---------------------------------------
Lista NIECHCIANYCH GOŚCI:
---------------------------------------

- wesolek/~prowokator;
- ~toć wieta kto (nhs i jego liczne wcielenia);
- ccx;
- pocztagorski/ ~pocztowy;
- gapa.



Lista będzie modyfikowana. Można na nią trafić, można z niej zniknąć. Wszystko w rękach wytrawnych forumowiczów, złaknionych kawy i dobrego towarzystwa.
Buźka! ;-)

~kawiarenka
*.internetdsl.tpnet.pl

Posty (34506)

g-a
Przepraszam, na umrzyka skrzyni było ich piętnastu
Mój błąd.
leon
33333
Puchacz1
Leon.
Ale z Ciebie numer:) :) :)
rudella
Jest słonecznie. Oby też dobrze było.

Wczorajsze: Edward Hulewicz i "Za zdrowie pań" - sentymentalne obrazki. Wręcz podróż w czasie.

Za kalbi. pl na dziś:

Nietypowe święta:
- Dzień Polskiej Statystyki
- Światowy Dzień Didżeja
- Dzień Barbie

i Cytat dnia:
"Gdy człowiek usłyszy lu­bianą me­lodię, to jak­by uj­rzał sta­rego przyjaciela. " - Józef Bułatowicz

; -)
g-a
Za komuny był jeszcze dzień odlewnika :-)
rudella
Ta wiedza jest mi na ten moment zbyteczna. Zresztą, informacja o dniu Barbie itp. również. Podałam jako ciekawostkę.
rudella
Puchacz1,
Niektóre "wątki nie są moje", bo gdy tam się pojawiam, to komuś to jest bardzo nie na rękę. Gdy zastrzegłam powyższe, wyrażenie wzięłam w cudzysłów. Dla mnie interpunkcja i znaczenie słów są istotne.
rudella
Jeżeli o mnie chodzi, to nie różnicuję ludzi ze względu na ich rodzaj dobroczynności - jedni pomagają kotkom, inni gąskom, dzieciom, ratują lasy etc. Dobro jest po prostu dobrem. Niektórzy zarzucają hipokryzję, bo ktoś przyznaje się do wiary (co samo w sobie jest dalekie od zarzucanego "fanatyzmu religijnego"), albo angażuje się w akcje pomocowe takie a nie inne.

Boli mnie, że niektórym poglądy polityczne przysłaniają zwyczajne człowieczeństwo i sprawiają, że Polak Polakowi wilkiem. Uwaga dotyczy wszystkich "zainteresowanych" stron.

1

rudella
Dla mnie hipokryzją jest "picie wódki" (uwaga - tu był cudzysłów) z kimś, kto innym życzy śmierci, wyzywa, manipuluje od lat i nie dość że sam jest agresywny, to jeszcze do agresji podburza (i to o charakterze międzynarodowym) itp., tylko dlatego, że ktoś "słucha odpowiedniej muzyki".

Muzyka niby łagodzi obyczaje, ale czasami chyba sprawia, że niektórzy mają na oczy klapki zamiast okularów.

1

rudella
na oczach*
barracuda
Miałem ułożony "ambitny" plan pracy do końca tygodnia i początek następnego, ale... we wtorek u Madziarów święto, więc mój klient zrobił sobie dodatkowo wolny poniedziałek i plan poszedł się paść. :-)
barracuda
Rudella jeszcze się nie przyzwyczaiłaś do tego, że cokolwiek napiszesz, zawsze się znajdzie ktoś komu to przeszkadza? :-)
rudella
Spoko, wiem jak działam na innych, dlatego staram się ograniczać swoje "ruchy po forum" do minimum, by niektórym w drogę nie wchodzić. Acz czasami... wiadomo ; -) "ponosi" mnie ; -)
Puchacz1
rudella.
Nie bardzo rozumiem, dlaczego na pytanie zadane w Clubie Seniora odpowiadasz mi tutaj.
Ale cóż, dobrego dnia wszystkim.
barracuda
U Madziarów przyroda powoli budzi się do życia. Jednak "poranny rozruch", mam na myśli kilka ćwiczeń, wprawia w dobry nastrój. :-) Aż kawa lepiej smakuje.
rudella
Puchaczu1,

Nie chcę "zaśmiecać" Clubu swoją "fanatyczno-religijn ą" obecnością? ; -)

Bo przyznanie się do wiary i bunt przeciw nazywania Matki Boskiej "gadającą figurką" jest już przez niektórych tak traktowane?

Na wątku Club Seniora został zamieszczony tekst, który nijak miał się i do kontekstu rozmowy, i do klimatu wątku, który ewidentnie miał uderzyć w wiarę. Kto tego nie widzi, to ma problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Jako osoba wierząca (tudzież "fanatyczka") mam odruch przeciwstawiania się takim praktykom. Można katolików (czy przedstawicieli innych wyznań) nie lubić, nie rozumieć, ale drwić z najważniejszych Osób dla danego wyzwania? Jest to niskie.

I można "zasłaniać się" Onetem, "bo to tam". Tylko dlaczego kompletnie od czapy "to tam" zostało przeniesione na "gdzie indziej", czyli na "to tu"? Nie trzeba być euGeniuszem dedukcji, by zauważyć intencje.

Odpowiadam Tobie tutaj, bo "tam" nie chcę porażać swą obecnością, wszak ja "zaśmieciłam" według pełnoprawnego seniora ów wątek, a osoba "cytująca Onet" tego nie zrobiła.

2

rudella
danego wyznania*
rudella
Natomiast poranny dobrowolny (roz) ruch na świeżym powietrzu, gdy pogoda dopisuje - sama przyjemność. Można uzależnić się.

Jest słonecznie. Przynajmniej czasowo. Dobre i to.
heheszki
Robi gównoburze.
To tak krótko i w temacie bez tematu :-)

1

heheszki
Dewotce służebnica w czymsiś przewiniła
Właśnie natenczas, kiedy pacierze kończyła.
Obróciwszy się przeto z gniewem do dziewczyny,
Mówiąc właśnie te słowa: 171; 8230; i odpuść nam winy,
Jako my odpuszczamy187;, biła bez litości.
Uchowaj, Panie Boże, takiej pobożności!

Dewot ka. I. Krasicki

3

g-a
Zośka -powtórzę się. Zrób sobie jaja z muzułmanów. Poznasz smak kamieniowania.

-2

rudella
g-a, bądź realistą. Jesteśmy w Polsce. I nie życz (ę) nikomu, by polskie zwyczaje zmieniły się.

-2

rudella
Nie przetłumaczysz osobom, które cytują teksty o "gadających figurkach Matki Boskiej" o co chodzi, bo oni sprzeciw przeciw takim praktykom traktują jako "obronę Rydzyka". Tacy ludzie nie wiedzą, gdzie są granice, których zwyczajnie nie powinno przekraczać się.

Nie trzeba czytać żadnych książek tematycznych, by wiedzieć o objawieniach fatimskich. Wystarczy być praktykującym katolikiem. Ba, nawet nie katolicy i tacy, którzy nie praktykują o nich słyszeli.
g-a
Niekoniecznie w Polsce. Można do Iranu na przykład jechać. Np taka Lempart. Ciekawe jak długo demonstrowala by?
rudella
G-a,
Jesteśmy w Polsce. W określonym kręgu kulturowym. Niech tak zostanie, ok?
Daj spokój z M. Lempart i z całą resztą.
To jest kącik na kawę.
g-a
Dobra. Zostawiam ja brodatym dziadkom w turbanach :-)

-2

rudella
Ta dewotka z fraszki Krasickiego to może taka pani, co wykorzysta każdą okazję (nawet niestosowną), by ośmieszyć T. Rydzyka? Tak tylko sobie "głośno myślę".

-1

Puchacz1
rudella.
Spokojnie.
Nie popadajmy w paranoje.
To że figurka " zapłakała " i ktoś spowodował książkę nie znaczy że to cud.
Przywoływanie Fatimy akurat tutaj do porównania?
Może inne sanktuaria?
Lourdes?
Byłem, widziałem.
Szok, to mało powiedziane.
Tyle w temacie.
rudella
Puchacz1,
"afera" zaczęła się właśnie od "przypadkowego" cytowania pokracznego tekstu o wydarzeniach, które są w dużej mierze zbieżne właśnie z z treścią objawień fatimskich.
rudella
Puchacz1,
Spokoju to rzeczywiście nam wszystkim teraz trzeba. Dlatego dziwi mnie, że niektórzy "przypadkiem", zupełnie z zaskoczenia, bez żadnego kontekstu wrzucają treści, które mają prowokacyjny charakter i grają na najczulszych strunach, bo do takich należy wiara.
Tylko dla zalogowanych

Wątek ten komentować mogą tylko posiadacze kont w etransport.pl - Zapraszam do zalogowania lub rejestracji.

Zaloguj się Zarejestruj się

Opcje - szybkie linki

Wątki Admina

TOP 20 - przez was wybrane

OSTATNIO KOMENTOWANE

ZOBACZ TEŻ

Zakazy ruchu dla ciężarówek w Europie na rok 2025
trafficban.com
Przepisy kuchni kierowców - do przygotowania w trasie lub przed wyjazdem
Kuchnia kierowcy

Sprawdź dobre parkingi w Europie
Dobry parking

Warunki przejazdu na drogach w Polsce
Drogi w Polsce
Photo by Josh Hild from Pexels