czy ktos cos wie na temat firmy Mielczarek ze Zdunskiej Woli?

~bary	Tak sie rusza ze ja juz ponad cztery tygodnie w chalupie grzeje. Moze pieszczochy i jezdza ale to kropla w morzu. Przyklad team Mielczarek na fejsie.
~Tomek	Bary jak siedzisz już miesionc w domu to na co ty czekasz i liczysz?
~bary	Problem w tym ze na nic nie licze. Ale powoli zaczynam miec dosc. Francja stoi tak jak Hiszpania a to kierunki Mielczarka i to brane z gieldy. Dalem sobie jeszcze ten tydzien i chyba firma bedzie musiala sie okreslic.
~Tomek	Ja już bym szukał, tylko znajdziesz robotę w bidowlace wywrotka itd transport lezy
~Gala	Info z pierwszej ręki Mielczarek sprzedaje zestawy
~jest *	jak może sprzedawać jak on ma wszystko w wynajmie
~Kierowca	Jaka ta pierwsza ręka?
~alfred nie nobel	jesli on liczy rentownosc 1 zestawu na poziomie ok 500 euro /m, to jesli od miesiaca stoi ok 400szt to firma jest ok 200 000 eur w plecy powtarzam to tylko moje przypuszczenia i domniemania ja życze im jak najlepiej - polska rodzinna frma
~alfred nie nobel	nie dosc, że ne zarobili 200 000 to sa przeciez koszty stałe, zusy wypłaty ubezpieczenia i oczywiscie wynajem ciagników i naczep -smiało mozna powiedziec, ze to nastepne 500 000 euro / m tragedia
~jest *	ja gdzies słyszałem o 1000PLN, a wynajmu nie odroczysz
~jest *	ja patrze na to ze 1 miesiąc przestoju zżera zarobek z 6-8 miesięcy
~Maly	Może by jakiś lizusek podpytał co z firmą będzie
~Tomek	Mały, wiem o dobrej pracy dla ciebie, poco w nieskończoność czekac w domu na te 8tys z przodu,
~Broda	Ale fajnie u Andrzeja jest...
~Toldi	Firma oddaje Auta z wynajmu, zmniejsza tabor o 50%, jak przetrwa to stawka ma być 2600bruto +30eur diety, a kiedy ruszo nie wiadomo, życzę wytrwałości, Prowident w każdej sytuacji pomoże,
~pks poland	Wszystkie molochy tak kończą. Tak pokazuje historia od czasów rico.
~Skwarek	To taką samą kasę na kraju można zarobić, niż za 30 Jurków na Hiszpanie śmigać i jeszcze coś ci skubną to gorzej jak na kraju wyjdzie się z kasą
~bary	Narazie to firma nabrala wody w usta i tak naprawde nikt nic nie wie. Ludzi po cztery tygodnie siedza w domach (nie wszyscy). To byl kolos na glininych nogach ale nie chce mi sie wierzyc ze tak szybko padnie. Z drugiej strony firma majaca kilkaset aut opierajaca sie glownie na gieldzie to godne kamikadze. Ale co moze rodzinka.
~kris	A co ty bys chciał sie dowiedziec jak nikt nic nie wie. Ani w polsce ani za granicą bo wszedzie takie poj. bane rządy. Przykład z polski wnioski do zus mozna bylo wysyłac elektronicznie. Ale się ku. rwa okazuje ze elektronicznie to nie przez email tylko jeb. any profil zaufany który sie wiesza. I po 3 tygodniach dowiadujesz sie z tv ze mail to nie jest elektronicznie to co to do chooja jest? W pilke moze grac 6 osob. To jest piciopolo na male bramki a nie piłka. A ty chcesz wiedziec co bedzie z firmą co ma 400 aut
~Mann	Racja. Nic gorszego nie mogło Polskę spotkać niż nierządy pisowskich nieudaczników. . razem z koronawirusem wykończą polskie firmy i polską gospodarkę...
~bary	do~kris Mnie nie intersuja szczegoly funkcjonowania firmy ani kasa jej i szefow. Mnie interesuje zeby ktos powiedzial na czym stoje czy mam roboty szukac czy wziasc na przeczekanie itp. Nic po za tym co sprawi ze bede wiedzial co robic. Czekam miesiac ok. byl pod koniec marca telefon zeby sie nie denerwowac bo jest jak jest kazdy widzi i trzeba czekac tylko ile, ile jeszcze. Ja nie chce sie "jarac"forumowymi plotami to mnie nie interesuje ale stanowisko firmy bezposrednio juz tak i bylo by milo jak by ktos wykonal jakis telefon i polozyl karty na stol. Bryndza jest malo przyjemna ale niepewnosc tez. A co do tego co w Polsce sie dzieje to mnie nie dziwi bo tu klamstwo goni klamstwo a dzialanie sa pozorowane i po omacku. Malo testow malo chorych zdiagnozowanych a niezdiagnozowani statystyk nie obciazaja.
~Kierowca	bary, ale w waszej firmie to od dawna trzeba być przygotowanym na nową robotę, znam kilku z waszej tzw. starej gwardii i już dawno pracują w innych firmach, a dodam że pracowali bardzo długo
~kris	Kolego Bary prowadze firmę i tez nie wiem co mam powiedziec swoim ludziom bo po prostu nie wiem. Nikt nie wie. Klienci tez nie wiedzą co będzie bo ich klienci tez nie mówią. Własnie na tym polega problem ze nikt nic nic nie wie. Zwolnic ludzi sie nie da z dnia na dzien zresztą to nie rozwiazuje problemów. Sładasz jakies wnioski do urzędów ale tam pozamykane a telefonów nikt nie odbiera. Jak sie cudem dodzwonisz to jeszcze nie rozpatrzyli twojego wniosku i masz czekać. Tylko w TV wszystko ładnie wygląda
~kris	Wiec jakbym miał ci cos doradzic to rób to co jest najlepsze dla ciebie w tej sytuacji i na nikogo sie nie ogladaj. Jak mozesz znajdz inna robote bo tu niewiadomo kiedy i czy wogóle sie ruszy a jak ruszy to i tak kolorowo nie będzie
~kris	Nie wiem czy w niemczech czy w polsce ale ja bym roboty juz szukał. Czekac nie ma na co. Bo nawet jak bedzie jakas pomoc to tak jak jeden ekonomista napisał. To bedzie reanimowanie trupa. Firma co ma 400 aut i nie jezdzi od miesiaca juz sie nie podniesie.
~kris	Bo najwiekszym problemem teraz to są płatności. Nazwy nie podam ale duza firma na slasku z branzy hutniczej od poniedziałku wprowadza 60 dni termin płatności. Było 45 dni a i tak sie spozniali. To nawet jak dostaniesz ładunek to jak to sfinansowac na 2 miesiace. Tankowanie, wypłata, inne koszty. Nawet jak masz wakacje leasingowe to zanim ruszysz z bazy to one się skonczą. teraz powinien byc szczyt sezonu w transporcie. Za 3 miesiace będzie po zabawie. Na jesieni będzie pozamiatane po połowie firm transportowych.
~bary	Dzieki panowie za dobre rady i troske. Z praca zagranica czy to u Niemca czy Francuza nie ma problemu pieniadze jak na nasze podkreslam nasze warunki calkiem dobre albo bardzo dobre ale jak na ich to juz srednio i chalupe widzisz okazjonalnie (dwa razy w roku). To juz przerabialem. Co do sytuacji to ja rozumie i jako tako jestem na nia przygotowany. Bardziej boli mnie to ze firma nabiera wody w usta bo to taki brak szacunku za lata pracy, uczciwej pracy dla jej dobra. Latalo mi ile szef zarabia co kupuje sobie to jego sprawa jego firma. Ale skoro ja szanowalem jego dorobek to dziad mogl by mnimalnie mnie uszanowac. Co do was panowie przedsiebiorcy to nie zazdroszcze wrecz wspolczuje mimo marnego szacunku dla was. Mysle ze jeszcze troche musicie sie pomeczyc bo pozniej czy predzej to musi ruszyc i nabrac tepa. choc tak sobie kumam ze tak jak bylo juz raczej nie bedzie i mozecie miec pod gorke po dobra kase a zmiana myslenia i sposob dzialania beda musialy sie zmienic. Ale zycze wam Jak Najlepiej bo to poniekad i moj interes. Pozdrawiam wszystkich. Acha w branzy TSL jestem juz ponad trzydziesci lat za kolkiem ponad dwadziescia i troche zal na finiszu sie przestawiac ale jak bedzie trzeba..	1
~kris	No włąsnie zastanów sie co ten Mielczarek miałby powiedziec tobie albo innym. POmijam ze on nie wie ale załózmy ze powie ci Bary lubie cie ale jestem w doopie wiec szukaj innej roboty. Jak sie to rozniesie to zaraz mu sie wszyscy zwolnią a on naiwnie liczy ze za tydzien albo dwa robota sie ruszy i zostanie bez kierowców. Nie usprawiedliwiam ale rozumiem ten tok rozumowania.
jacek-kuba	Jasne co tam Mielczarek może wiedzieć. Siedzi pewnie na forum cały dzień i pieprzy firmę. To nie to, co nasi biznesmeni-siedzą na olx i kierowców szukają-tyle roboty mają. Jak to Maniuś mówi jeżdżo jak najęte.	-1
Ł ysy	Kris. Są jeszcze ludziska wierzące w cuda? Bo chyba ruszenie gospodarek w Europie za tydzień, dwa, spokojnie można nazwać cudem.