czy ktos cos wie na temat firmy Mielczarek ze Zdunskiej Woli?

~kobieta	czy pilnujecie w okresie PANDEMI, ODBIORU ŚRODKOW OCHRONY REKOMENDOWANYCH PRZEZ WHO?
~kobieta	a wiecie, że jeśli olewacie swoje obowiązki BHP to pracodawca jest na wygranej pozycji?
~kobieta	czy?l! jesli wsiadacie w samochód i jedziecie bez odpowiedniej ochrony przed COVID-19 i nie zgłaszacie a właściwie nie protestujecie przed wyjazdem bez ochrony to znaczy, że nie widzicie potrzeby ochrony? A to znaczy, że pracodawca nawet jak padniece w trasie to sie wykpi z ochrony i z ubezpieczenia też a w tym wykpieniu pomoże pracodawcy firma ubezpieczeniowa? On i wszyscy zadbaja o siebie a nie wasze żony i dzieci!!! Rodzina nie dostanie nic, nawet wtedy, kiedy wykupiliście "cudowne ubezpieczenie"/!
~kobieta	czytam czasami smsy od waszego pracodawcy i zapisuje je! słucham czasami opinii kierowców tej firmy i też niektóre zapisuję. Włos mi się jeży nie nie tylko na głowie!!! Właściwie to w kazdej chwili mogłabym złozyć doniesienie do... i do... !! Ciagle jenak zadaję sobie pytenir po co? Przecież Wy nie chcecie nic zmienić!!!
~kobieta	z tego co ja wiem, to właściwie pierwszy i każdy następny Wasz krok w firmie jest do podważenia!!! trzymajac sie prawa to nikt z Was nie powinie wejść na terem firmy!!! Was jednak głównie interesuje kasa i niektórych "pobyt" w domu aby obrobić pole lub zwyczajnie odpocząć. Niestety Wasz pracodawca też o tym wie!!!
~kobieta	Jeśli nie zadziałacie i np. nie zawiążecie związków zawodowych lub nie połozycie wypowiedzeń z jednoczesną skargą do Inspekcji Pracy do Łodzi ( nie do Sieradzaa-to bardzo WAŻNE) to nie osiągniecie NIC!!!
~kobieta	wiem, macie w firmie regulamin i swoich (NIBY) przedstawicieli! Córki, zieciowie i cała reszta BEZPRAWNA! i dalej im pozwakajie na to bezprawie
~kobieta	pozwalajcie na dyskryminację i nierówne traktowanie!
~kobieta	i niech Wam pracodawca, ktory wzial, KASĘ DLA SIEBIE Z TARCZY "COVID-19" (WIELKĄ KASĘ) dalej obcina wynagrodzenia, wypakowuje z samochodu i jednoczęsnie bez ozonwania czy sterylizacji każe wsiadać w pojazd/kabinę tuż po tym jak wysiadł poprzeniik, który niewiadomo na co mógł być chory po powrocie z Hispnii, Portugalii, etc. !!
~kobieta	balansujecie na granicy! nie dbacie o żony i dzieci! żyjecie chwilą i pracodawca o tym wie!!!
~kobieta	może wreszcie zadziałacie jak mężczyźni? dopilnujecie własnego bezpieczeństwa, żon i dzieci? przyszłosci własnej i rodziny?zaznajomicie się z przepisami i zaczniecie je stosować oraz wymagać od pani Bogusi i szefa?
~kobieta	Zyczę Wam wszystkim (kierowom) sukcesów! A Pani Bogusi rozsądku połączonego z wiedzą i zobowiązaniami prawnymi stanowiska, które dzierży!!! Każda taka Pani wie, że to nie takie łatwe!! Temida co prawda jest ślepa! Nie jest jednak głucha i głupia a XXI wiek daje wielką nadzieję tez innym!!!
~Tomek	Kobieta stary za*a jak pies żebyś miała na chleb i mogła utrzymać kochanka, a ty czym tak naprawdę zajmujesz się w domu poza wydawaniem kasy?
~bary	Dużo teorii "kobieto" w tym co piszesz mało życia szczególnie w tej branży nie tylko firmie. Tu pracuje kilkuset kierowców i fakt że 3/4 to jełopy robiące żeby szef był zadowolony (właściwie to rodzinka bo on już nie ogarnia) żeby na karcie dobrze wyglądało żeby nie podpaść. To min. Ci co dolewają za swoje żeby w normach (!) się zmieścić bo po co 7 tys jak 5 tys też wystarczy żeby być albo zostać testerem (!). Takie duże firmy to kołchozy i trzeba mieć dużo samozaparcia żeby robiąc swoje nie popłynąć z prądem głupoty. Mnie się narazie udaje dlatego tu robię. A co będzie jutro czy po kto wie. Jest szansa że Covit sprawę załatwi bo przesadzają z auta do auta co wyjazd a ochrona to fikcja choć w koło ogniska epidemia.
~Broda	Same ci... Ty.. U mielczarka Z kobieta dobrze pisze sama prawda... normy do zrobienia są ale... Wystarczy umieć jeździć...
~Boss	Norm są do zrobienia na prostej ale wy chyba nigdy ciężarówką nie jechaliście do Hiszpanii portugalką lub do Portugalii i nie wiecie co wypisujecie ogólnie to Mielczarek to jedna z lepszych firm w Polsce trochę dziwne zasady mają ale wypłacalni są i pełen legal jazda
~Zdzisław Dyrman	co nieco wiem i słyszałem o tej rodzinnej firmie. Szef i cała góra to chamstwo i buractwo, mobbing, zastraszanie, zero profesjonalizmu i poszanowania godności człowieka, standardów działania brak. Nikt nie uczy się na błędach. Część wypłat pod stołem. Koperty z pensją (przynajmniej dla cześci pracowników) w XXI wieku - żenada. Obcinanie pensji za każde, wyimaginowane'' przewinienie. Praca niezgodna z KP (biuro). Kolesiostwo - są lepsi i gorsi co dostają lepsze trasy. Jakim cudem oni dostali te nagrody na najlepsze przedsiębiorstwo transportowe w Polsce? Chyba to była kwestia grubości koperty. Życzę Wam związków zawodowych bo bez tego nie macie żadnych szans na zmiany
ninobzik	Pozdrawiam serdecznie gargamela i Jożin z Bażin.	1
~TIR	... dobry kryzys nie jest zły.
~Janusz biznesu	Mielczarek najlepsza firma w Polsce nie pracowałem w lepszej i się nie zwolnie
~???	Sami cie wypier/dolą.
~Janusz biznesu	Jak by mie mieli wy*lić to by to już zrobili a dzwonią po kierowców co odesli albo umów im nie przedłużyli przez virus
~bary	do Janusza biznesu-no dzwonią to fakt a jeszcze w maju podpisywali zwolnienia od ręki bez odpracowania. Paniska były bo po oddaniu DAF-ów coś koło setki draiver ów im Górka zostało. I setki nie ma nowych aut nie ma (oprócz bodaj 4 Manów) łażą i żebrzą o ludzi i samochody i dalej knuja swoje plany w tajemnicy plany dotyczące pracy i ludzi. Jest na co popatrzeć nauki pobrać a i pośmiać się. Czekamy na rozwój sytuacji.
Pies	KOBIETA - przyznaje racje. Kierowcy wiecznie narzekają ale nie starają się zmienić sytuacji, nie ma się kto odezwać - przykładem są wcześniejsze zebrania kierowców z szefem i ich brak obecnie. Bhp leży, środki higieniczne - brak, sprzęt do zabezpieczenia przewozu to dno (3krotnie zszywane pasy, przeskakujące, spawane klamry, strzępki gumy). W firmie wieczne groźby o obciążenia, mobbing, zastraszanie. Taki standard. Prawdopodobnie szef wychodzi z założenia że nie trzeba pokazywać instrukcjibhp, np odśnieżania dachu - bo i tak nie ma czym tego robić- drabin nie ma, sCzotki nie ma, nic nie ma, łącznie z tym że zima nie ma płynu do spryskiwaczy zimowego. Ale jak jedni kupują płyn za swoje, drudzy paliwo, trzeci jedno i drugie to nie ma co się dziwić ze szef wykorzystuje to i na nich zarabia. Ciekawe czy w biurze kupują papier ksero Za swoje? Ściągną Ci na wyjeździe paliwo, szefo każe zwracać pieniądze połowę kosztów, pytanie do kierowców czy jak Wam ukradną auto albo okradną mieszkanie to szef zwraca wam za połowę utraconego mienia?... Jakiś plus? Terminowa wypłata, której nigdy się nie można doliczyć. Można by książkę napisać o dziadostwie tej firmy. Kolesiostwo, murzynstwo, dupolizy, donosiciele to tylko kilka z grup które można rozróżnić w firmie. I do tego część pracowników biurowych zachowuje się jak esbecja dmuchając w jeden kij z szefem
~bary	do Pies. 100/100
~Ronin10	Cześć panowie i panie. Są przyjęcia do firmy?
~Kierowca	Koledzy ja mam do tej firmy 10km ale wiem jak tam jest i jeżdżę gdzieś indziej, po takich opiniach niektórzy jeszcze tam uderzają więc dopóki będą chętni do pracy to nic w firmie się nie zmieni bo po co, nie lepiej dojechać nawet te 50km do pracy, tym bardziej jak się jedzie raz na tydzień żeby mieć normalną pracę
~Mazur z Mazur	innymi słowy firma ta powinna dostać nominację na 'Ambasadora Polskiego Transportu". czytam to wszystko i wierzyc się nie chce, ze w dobie dzisiejszego dostępu do informacji, takie rzeczy mają cały czas miejsce.	1
~Ronin10	Proszę podać nazwę "porządnej" firmy która przyjmuje mało doświadczonych kierowców. Dziękuję za informację jeśli taką otrzymam. Pozdrawiam
~bary	do Ronin 10-sa przyjecia. Jeszcze w kwietniu i maju podpisywali wypowiedzenia od reki mieli cos kolo setki za duzo po oddaniu aut. Dzisaj maja podobno braki choc aut nie przybylo. Ludzie sie zbuntowali i skonczylo sie skakanie po samochodach co wyjazd. Tradycyjnie nie dotyczy to "misiaczkow"czyli kumpli znajomkow opoki tej firmy pana M.