ID: 284017
Jak liczycie dniówki
ID: 284017
ID: 284017
Chciałbym zapytać jak wy liczycie dniówki. Bo zapytał mnie się gościu na rozmowie o pracę jak liczyć załóżmy te 450 dniówki jak się pracuje np tylko 7 godzin albo 15 Np jest trasa 500 km w jedną stronę, pauza i powrót
Chciałbym zapytać jak wy liczycie dniówki. Bo zapytał mnie się gościu na rozmowie o pracę jak liczyć załóżmy te 450 dniówki jak się pracuje np tylko 7 godzin albo 15 Np jest trasa 500 km w jedną stronę, pauza i powrót
Posty (58)
andi23ct83
| jak w temacie... | |||
~świetlicowa | Bardzo rzadko tu zaglądam - nie to co kiedyś. Napisze ci jak ja mam liczone. Wyjechałem dziś o jedenastej z bazy, wrócę w sobotę około piętnastej. Będę miał zapłacone trzy dniówki. | |||
~Kasztan | Kodeks pracy nie przewiduje płacenia kierowcom dniuwek, możecie się więc dowolnie umówić. | |||
~Kasztan | Niby najlepiej jest gdy za każdy rozpoczęty dzień jest pełna stawka dniówki. Tyle że ja będę zaczynal pracę o 22. 00 i dostanę 450 złotych za 2 godziny, ale ty rozpoczniesz o 4. 00 rano i też 450 | |||
~Kasztan | Ale wyrówna nam się to na powrocie. Ja zakończę o 4. 00 rano, a Ty o 22. 00, żeby było sprawiedliwie. | |||
~Kolko | U mnie szef liczy w druga i pierwszą stronie kurs. | |||
~abc | Wy pedzie to jednak macie najepane w tych połach | |||
~Jaśku | Najuczicwej jest bez dwuch zdan od kilometra. Bardzo dobre pienizaki | |||
~Kierowca zawodowy | Podstawa +65 groszy z kilometra to jedyna słuszna forma wypłaty. Ci co jeżdżą uczciwie zarabiają więcej. | |||
~Kierowca zawodowy | Dniówki są dobre dla leni i obiboków, co nie lubią w domu przebywać. | |||
~Donald Truck | dniówka za 24 h w pracy | |||
andi23ct83
| 450 zł za 24 godziny pracy? | |||
~Kasztan | Jakie 24 godziny pracy tumanie? | 1 | ||
~Kasztan | Średnio 8 godzin pracy dziennie z zapewnienionym darmowym spaniem, ogrzewaniem bądź klimatyzacją i z darmowym prądem. | |||
~Skokomioko | Tylko % od frachtu. Zapytaj glatze. Potwierdzi, że tak jest najlepiej | |||
~Teo | Jak widać, kompleksy pańsczyzności z czasów feudalizmu lachów nie odpuszczają. :-) Poważne i solidne Firmy (uczciwe) rozliczają wszystkie wypłaty kierowców tylko po fakcie z danych ewidencji (cyfrowa karta kierowcy) z reguły w 1-miesięcznym okresie rozliczeniowym (Uoczpk. Art. 15 ) za zeszły zużyty miesiąc i wypłacają ich w ustalonym terminie zgodnie przepisów (nikt nikomu nic nie nadpłaca jak i nie dokłada). Wypłat jako jakieś tam za dzień ("dniówka" / "dobówka") nie istnieje a priori w prawnym polu (wymyślona abstrakcyjna wypłata ta jeszcze z reguły zawsze jest znacznie zaniżona w porównaniu do wypłat, zadokumentowanych w Umowie o pracy i/lub w innych wewnętrznych dokumentach Firmy). Każdy wkłada do definicji za dzień ("dniówka"/ "dobówka") wszystko cokolwiek zachce się w miarę własnej "rozwiązłości". Za dzień ("dniówka"/ "dobówka") pochodzi ze starych czasów (bez prawnych) gdy chadziaj płacił parobku za bezmierny dzień pracy (miarą czasu pracy wtedy był - dzień, czyli abstrakcyjna wielkość, z reguły od wschodu do zachodu słońca). Zgoda pracowników (kierowców) na wypłaty zarobku i kompensacji od wymyślonych wypłat jako, tak zwane, "dniówki" / "dobówki", "km", "%", "okordy", "obroty" i t. d. doprowadza do sytuacji gdy minimalna podstawa (stawka godzinowa) i kwoty Rozp. MPiPS wzrastają a wypłaty zostają nie zmienne albo tego gorzej zniżają się. | |||
Ł ysy
| Kierowca zawodowy. Za podstawę i 65 gr /km można mieć dwóch kierowców. Śnij dalej. Masz piękne sny. | |||
Ł ysy
| Teo. Masz bardzo kwiecisty język, tylko czy potrafisz wyartykuować swoje racje? Forma góruje nad treścią. Oczywiscie forma parkingowa. | |||
~Tio | Uczestnicy wątku powinni znać swego niby to "pana bohatera" forum (namawiacza pracodawców do kryminalnych metod odbierania pieniędzy u pracowników). ~Łysy ("specjalista" od lokówki, dychlofosa i zachowania "szlachetnego pana") 2019-08-01 10:24:19 "... Po wejściu w życie Pakietu Mobilności proponuję wizyty u stomatologa. Zęby muszą być zdrowe. Będziecie w nich przynosić szefowi kasiorę. Po wprowadzeniu " Tanga Milonga " przez pewien czas powyższy manewr ćwiczony był w litewskich firmach. Sprawdza się. " Wątek "Pakiet Mobilności coraz bliżej" ~Łysy 2020 -01-24 11:11:11 "... Papiery będą ok, a ty chcąc pracować w ząbkach przyniesiesz przesłaną wcześniej kasiorę. Temat przepracowany na Litwie po wprowadzeniu Tanga Milonga. Paru cwaniaczków nie przyniosło kasy, do tej pory mają zamknięte drzwi i wszystkich litewskich przewoźników... " O zaproponowanym sposobie użycia lokówki nawet i nie wspominam. ; -) Lepiej powiedz wszystkim (nie uciekaj od odpowiedzi), jak ty taki niby to "szlachetny pan" poślubiłeś "chłopkę - kołchoźniczkę" z Białorusi? Jak cię aż tak los "uszczęśliwił"? No... , jak??? Daj odpowiedź. Tylko nie wyśmiewaj się znów, pisząc i chwaląc się że twoja żona pochodzi niby to z "prawdziwej szlachetnej rodziny polskich panów" które konno wsiadały na ludzi. :-) Wątek "Ile kierowca powinien zarabiać?" ~Łysy ("specjalista" od lokówki, dychlofosu i zachowania "szlachetnego pana") 2020-07-23 20:55:00 "... Szwagier pod Mińskiem... ma... plantacje borówki amerykańskiej... " 2020-07-24 23:05:44 "... po takich... dziadkowie mojej żony na koń wsiadali. Pod Kobryniem dzięki dziadkom ze sześćdziesiąt rodzin kmieci... żyło... " 2020-07-25 21:59:15 "... moja żona... Jest z "tych Pieńkowskich " spod Kobrynia... " 2020-07-25 21: 57: 05 "Mądrzejsi Polacy... uciekli (z Białorusi)... Kto został? Czworakowa hołota... " Czyli z punktu widzenia samego "pana" Łysego (sam tak napisał) nawet jego żona, inni krewni żony co mieszkają w Białorusi, podobno i jego szwagier też ze swoimi krewnymi, są nie inaczej jak czworakową hołotą - "kołchoźnikami". | |||
Ł ysy
| Tio. Jak zrozumiesz przepisy, które przytaczasz będziesz kandydatem do konkretnej rozmowy. Nie rozmawia się z koniem, o przepisach ruchu drogowego. To tyle. | |||
Ł ysy
| Tio. Poszczekałeś sobie? Chociaż ulżyło? Jak nie, szczekaj dalej, głośniej. Mnie to lotto. | |||
g-a
| Oni "stosują prawo tak, jak je rozumieją. " | |||
~Skokomioko | Ten Tio to szoszon, który w zwyczaju ma zasrywać wątki. | |||
Ł ysy
| To taki białoruski Zandberg. Walczy o dobro braci czworakowych. Zgpdnie ze starym powiedzeniem : " Na przednówku kmieć jest potulny i płaczliwy. W żniwa hardy". | |||
~Tao | ~Skokomioko "... szoszon... ma zasrywać wątki. Zakompleksiono opętano szoknięty durenio paranoik szopieliawo szocoprzekający (~Skokomioko), od tego że kogoś kłamliwie nazwiesz szoszonem sam (parobko wasalo plebeo pańszczyźnian) byś szoszonem zaoceańskiego chadziaja (terorysto sodomito satanisty, uzurpatora korzennych narodów) nie przestanesz. :-) Przeczytaj uważnie ze zrozumieniem jeszcze raz to - Wątek "Czas pracy kierowcy - wątek zbiorczy kołchoźnika" ~kumid an 2023-03-13 12:08:56 "... Szkopy zwą nas poloczkami, tak tak... to taki wzorzec tego synonimu Polaka, inni to ciapaci, jeszcze inni to szoszony, zupełnie inni to ciemne Cygany i Rumuny, a tak zupełnie inni są oczywiście ''czarnuchy''... '' , i więcej nie przekładaj swoje kompleksy (zwłaszcza związane z różnymi wyzywaniami cię) na inną osobę, mniej w przyszłości ośmieszysz się, ta i nie obrażaj szokaniem przodków (ukraińców, zwolenników bandery) swojego prezydenta - duudy (wnuczka banderowca), a skacz i krzycz zigując - "slawa ukrainie... ukraina ponad use... ", bo inaczej na giliaku (na gałąź), bo dla "napłyniętych" do Polski ukraińców, ta jeszcze z zachodniej części Ukrainy gdzie władza wypuściła z więzień przestępców i bezkontrolnie porozdawała wszystkim życzącym broń palna i nie tylko, kto nie skacze zigując ten moskal (ruski, kacap, kołchoźnik... ). :-) Ta, i w zasraniu wątku (ów) bredniami nikomu nie dorównać się do zakompleksiono opętano szokniętego durnio paranoika szopieliawo szocoprzekającego pańsczyznianina (~Kasztan) i mu podobnyh. W czym w czym, a w tamtym jest / są najlepszy (si), zwłaszcza żeby zaśmiecić fakt swego pośmiewiska co do wiedzy o kim / czym kolwiek. :-) | |||
Ł ysy
| Uwaga, przygłup złapał fazę. Bedzie nim telepać przez kilka godzin, nawet do jutra. "Czytaczy "forum uprasza się o tolerancję i wyrozumiałość. Zaczyna się przednówek. | |||
~Szef | Nie oszukujmy się jest kryzys także podctawa będzie wirtualnie a policzymy gołe kilometry tak będzie najuczciwiej w tych ciężkich czasach. Nie podoba się to nie musita wozić. Proponuje stawkę 58 gr. Dziękuję za uwagę. | -1 | ||
jacek-kuba
| Andi każda rozpoczęta dniówka płatna w całości, każda sobota, niedziela przestana na parkingu płatna w całości i nie ma żadnego ale. Żądaj przedpłaty, to już dzisiaj norma. Post łysego pomiń, to degenerat, bankrut i półgłówek. |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz