Czy Wigilia powinna być dniem wolnym? Przedsiębiorcy zabierają głos

Wątek dotyczy tej informacji prasowej

~Powrót normalności	Eksperci niech sobie piszą co chcą, a ja NIE CIERPIĘ świąt w środku tygodnia. Gdybym mógł, zostawiłbym Boże Narodzenie i Nowy Rok, a resztę świąt dla tych co chcą świętować, przeniósłbym na najbliższą im niedzielę i niech świętują do oporu. W większości krajów, jak jest najbardziej błache święto, zaraz idzie za tym zakaz jazdy i kary. Chyba większość kierowców doświadczyła takiego luksusu, gdy na dalekiej trasie, w jednym z krajów jest durne święto w środku tygodnia.
~kiero	Wigilia to śledzik zakrapiany w robocie i niepotrzebna obecność. Karpiowe w kopercie może szef dać wcześniej.
~robert2	Może ale nie musi
~Donald Truck	powinna
~Skokomioko	Jeżeli szef nie daje na święta można go zgłosić do odpowiednich służb.
~Olo	Na przykład do Mopsu można go zgłosić
~Tomcio	Mus wolne i koniec. Ile Będę Dziadowi zapieprzał... Odpocząć też trzeba do emerytury dalekoooooo...
~Patryk pogromca dziadow	Powrót normalności cym/bale kierowca jak ma święto w środku tygodnia to śpi do odcinki zje dobry obiadek piwkiem przepije. To tylko dziadzisko w gumiakach by chciało aby szofer orał 24h:)
~Powrót normalności	Bóg zapłać za dobre słowo. Mam jednak inne zdanie, gdy nie mogę przejechać z H do domu w PL, bo Słowacy świętują.
~Patryk pogromca dziadow	Do kogo masz pretensje że tak Ci pracę ułożył:) Spedzio otwiera szampana w domu A Ty gnij jak żeś głupi
g-a	W zasadzie praca w wigilię to bardziej udawanie pracy niż praca. W połowie dnia zaczyna się składanie życzeń, wędrówki po firmie itd. Czy rzeczywiście przedsiębiorcy mają czego żałować? Nie wiem. Ale nie jestem posłem, więc moje zdanie raczej mało się liczy.
~Ordynator orginał!	A moje?
g-a	Jeszcze mniej :-)
~Powrót normalności	Już mniejsza o to jak wygląda praca. Nie lubię świętować i tyle. A inna sprawa że to akurat lewica chce więcej wolnego na urodziny Jezusa. Jacyś tacy pobożni się zrobili...
g-a	Dobra. Nie lubisz świętować to może w zamian skasować 1 Maja?
~Powrót normalności	Jak pisałem, dla mnie mogą zlikwidować. Ja najlepiej się czuję, jak wybywam z Polski przed durnym świętem i wracam po...
g-a	Jedź chłopie. Nikt za kołnierz nikogo nie trzyma. Czy 1 Maja, czy 24 grudnia czy kiedy tam jeszcze.
~Powrót normalności	No nareszcie. Jeden lubi świętować, inny nie. Ja nie lubię. Nawet Pan Bóg odpoczywał dopiero siódmego dnia - po stworzeniu świata.
g-a	11 listopada za pasem. Jesteś już spakowany?
~Powrót normalności	Niestety, mam rozładunek w Polsce.
~Higrowt	Zmanipulowany tytu. Prawidłowy.. "Dzień wolny w Wigilię zamiast święta Trzech Króli albo 1 maja? Projekt ustawy w Sejmie"
~Higrowt	Tak naprawdę pracodawcy są za tą zmianą.
~Higrowt	Jak byl bym hoo jem to bym zlikwidował długi majowy weekend, za to dokładając w gownianym okresie wigilii.
~Higrowt	24 grudnia i tak wiele firm pracuje na pół gwiazdka. Moim zdaniem sprytny ruch.
~sid	pamietaj abys dzien swiety swiecil. a nie chlal na zajszczanym parkingu
~Walo kiero ce pijok mało	Wigilie szofer powinien spędzać w trasie. Dodajmy, że czas wolny nie jest czasem zarobku szofera. Powinno się wysyłać wszystkich na wigilię i nowy rok. A za postój obciążać szofera. Umowa o prace to relikt. Szofer powinien być na samo zatrudnienu. Zarabia tylko w przypadku większych przychodów od wydatków. Inaczej dopłaca do swojej niewydolnej udawanej pracy. Szofer tez powinien odpowiadać finansowo za realizację transportu. Jeżeli się spóźni z własnej winy, to on pokrywa różnicę w dochodzie. W tą różnice wlicza się wszystko. Szofer powinien być też odpowiedzialny własnym majątkiem za przewożony towar oraz pojazd.
~Walo kiero ce pijok mało	Wszelkie przypadkowe łączniki powinny juz dawno zostać wyeliminowane z zawodu. Zostaną tylko ci ci wjadą na rok za 500zł dzień na własnej działalności z pełna odpowiedzialnością finansową. Dziś szoferów liczymy w setkach tysięcy. Bezrobocie zmusza ich do poszukiwania coraz dalej pracy. To trzeba wykorzystać. Koniec z podwyżkami, a witaj obniżko. 500zł za 10 godzin jazdy. Będzie mniej to wypłata też będzie mniejsza. godzina jazdy 50zł. Tak się liczy dzisiaj szofera. Stoi za darmo. A powinien jeszcze płacić za korzystanie z auta. To bardzo dobry pomysł warty wprowadzenia. Wszystko wyliczone przy wypłacie. Stanie to 200zł dziennie do zapłaty. Jazda to 500zł W tym 200 za nocleg. Szofer zarabia za 10 godzin jazdy 300zł. Zawsze może pójść do hotelu z pluskwami. Może znajdzie coś taniej. Ja policzę szoferowi wszytko. Dniówka 500. Spanie 200. Chętnych nie zabraknie
~Walo kiero ce pijok mało	Szofer musi się dołożyć do auta, Bo inaczej kupię iveco bez kabiny sypialnej, lodówki i ogrzewania postojowego. Do jazdy to nie jest potrzebne. Za to powinien płacić szofer. Chcesz amerykańską wielką ciężarówkę. Ok ale sam będziesz spłacał to co nie jest potrzebne żeby jechała. I tak szofer pracujący na tanim zestawie bez łóżka zarabia więcej niż szofer w nowym mercedesie z bajerami full opcją. I to jest sprawiedliwe. Tak już niedługo będzie. Zobaczycie !
~Walo kiero ce pijok mało	Kierowca starego 10 letniego iveco bez kabiny sypialnej, będzie zarabiał 600zł za 10 godzin jazdy. Kierowca nowego mercedesa po odliczeniu kosztów luksusu zarobi 200zł za 10 godzin jazdy. Sam zdecyduj ja chcesz pracować. I wiedz, że nie ma nic za darmo. Chyba że to będzie twoja nieudolna praca. To jeszcze dopłacisz.
~Kasztan	Powrót normalności. Zapraszam na chłodnie. Załatwię Ci jazdę w każde święta i we wszelkie zakazy jazdy.