Etaty się kurczą, a koszty rosną

Wątek dotyczy tej informacji prasowej

~Szoferski luj parkingowy	Oczywiście że piję. Alkoholu nigdy nie odmawiam. W piątek pracuje maksymalnie do 15 a w poniedziałek zaczynam nie wcześniej niż 8 00 i w du, pie mam załadunki i rozładunki Fix. Spóźnię się to stoję pod firmą. Dziad już mi takich zleceń nie przysyła bo wie że tylko straty poniesie. Jak u Niemca trzeba towar zabezpieczać pasami, robię to dokładnie. Bezpieczeństwo na miejscu 1. Dlatego wyjeżdżam z załadunku jak już firmę zamykają, szybko szukam parkingu bo wiadomo że po 16 jest ciężko. Potem startuje nie wcześniej niż 7 rano. Wkoncu wyspać się trzeba. Jeśli zarabiam na godzinę mniej niż stróż nocny to wysiłek włożony w pracę jest porównywalny do stróża nocnego.
~Geju	Koledzy Mao, popieram was, jestem takim samym degeneratem i brudasem. Wale kloca pod naczepę lub do reklamówki z biedry nie dlatego że nie ma kibla tylko po to żeby zrobić syf i gn. ój. Robotę mam w du. pie, muszę się najpierw nachlać jak świnia a później dopiero jadę. W kabinie mam takie Kongo że tylko pcheł i wszów tu brakuje, jak się po pijaku zes. ram w pory to idę spać w opakowaniu. I tak mnie nie zwolnią bo nie ma komu jeździć!!!
~Szoferski luj parkingowy	U nas w firmie jest jeden kierowca marek Jest wzorowym szoferem, wszystko na czas w kabinie lśni, nic nie ukradnie, w wolnym czasie na parkingu auto nawet myje. I co z tego ma? To że wszystkie Fixy przechodzą jemu do realizacji. Robi najwięcej kilometrów a dniówkę mamy taką samą. Chociaż luje mają trochę więcej bo zawsze coś da się zajumac. Wkoncu to transport. Dlatego nie widzę żadnych powodów żeby się wysilać w pracy. Moje motto to : miej wyj, ebane a będzie ci dane. Pozdrawiam geja
~Szoferski luj parkingowy	Pamiętaj szoferska hołoto: Na podwyżki nie masz co liczyć, ale zawsze można dorobić na boku i uprzyjemnić sobie pracę. Grunt to się nie wysilać.
~Szoferski luj parkingowy	Nie wysilać się bo energia życiowa z ciebie uchodzi. Żeby chociaż były z tego jakieś pieniądze to gra warta ryzyka. Ale my od dziada dostajemy tyle żeby przeżyć w budzie, naje, bać się w weekend i poplacic rachunki. Dlatego relaks musi być na pierwszym miejscu i głową wolna od zmartwień. Jak już to sobie uświadomisz to odkryjesz pod wielką warstwą gow, na prawdę. A prawda nas wyzwoli.
~Szoferski luj parkingowy	Jaka jest różnica jak i tak w tej pracy kopniesz w kalendarz na zawał Tylko w przypadku luji powodem będzie : otyłość i alkoholizm, a w przypadku wzorowych szoferów: nerwica i brak snu. To ja już sobie wolę na parkingach dobrze pożyć. Nachylać się w trupa, nasikać na koło, postawić kloca pod naczepą, puścić pawia w kabinie po ostrym chlaniu.
~DXI	to już walnij pawia toże pod naczepą
~Mistrz	Heheh i gdzie ten kryzys, bez ukraincow to byście miesiąc na rampie stali a nie tak jak teraz tylko 2 dni. Polak musi mieć minimum 10 tys brutto inaczej nie pójdzie pracować
~miMao	Mistrzu, a może bez nich 10tysi zarabialibyśmy na magazynie? Skoro niemiec może tyle płacić u siebie to czemu nie u nas? Ceny mamy jak na zachodzie. Może właśnie dzięki nim zarabiamy MAO! Zastanawiał się mistrzu nad tym?
~miMao	Nie cza by byo wyjeżdżać za praca na zachód.
~Nabudochzor	jakie wyjazdy na zachod.. robić uprawnienia na elektryka, operatora, uczyć się jezyków zwłaszcza programowania. Nie widujecie w internecie sponsorowanych kanałów rozsiewających pomysły, idee lub lęki?
~Nabudochzor	Na pewno widzieliscie bo te kanały prowadzone przez różne agencje są zsilane miliardami euro. Podczas mitycznego już kowidu to właśnie ci "niewidzialni" "władcy informacji" zarobili najwięcej, rządy pakowały w te organizacje bajońskie sumy, więcej niż w armię, opiekę mydyczną itd.
~Mistrz	Mi Mao, polak bał się iść po podwyżkę, ale kiedy po 5 latach na magazynie dowiedział się że nowi pracownicy z Ukrainy maja stawkę wieksza o 40% to się zwolnił ; ) i o dziwo firma nie upadła:) A teraz kierowcy znam firmy co płacą minimum oczywiście codziennie w domu, plus nadgodziny 50% i się okazuje że kierowcy nie zwalniają się, są wręcz zachwyceni że sami naprawiają swoje auta którymi jeżdżą
~Komentariat	Chcieli Unii Europejskiej mają Unię. Nie płakać
~Komentariat	Czasy darmochy się skończyły ale próbować warto
~miMao	MIstrz co ty za dyrdymały piszesz. Polak nie bał się chodzić po podwyżkę. BYŁ wielokrotnie, ale jej nie dostał. W efekcie szukał pracy na zachodzie. W miejsce po polaku oszczędne firmy szukały tańszych zamienników ze wschodu. Piszesz bzdury, że zarabiają o 40 % więcej. To się mija ze wszelka logiką. Zatrudnili nowego pracownika w miejsce starego. Tak bo staremu nie dali 1000zł, za to nowemu nie mówiącemu po polsku, nie mającemu żadnej pożytecznej wiedzy poza siłą rąk dali 2000zł. To co piszesz jest delikatnie mówiąc nielogiczne. Mija się z prawdą, wprowadzasz ludzi w błąd ! Człowieku, jak masz banitą głowę takimi bzdurami to aż strach się bać co za chwilę zrobisz. Weź zajmij się czymaniem kierownicy. Może tego nie śpie. rd. oli. sz. Psor parkingowy jakich pełno za kółkiem. Nic więcej.
~miMao	Pokaż mi tez gdzie kierowcy w jakiej firmie sami naprawiają swoje samochody :) Kto pytam psorze naprawia auta? Ci rolnicy od trzymania ogonów krowom, co teraz udają kierowców wyręczają serwisy autoryzowanie? Wprowadzasz ludzi w BŁĄD !
~Hycel	U łysego w firmie sam szofer na poboczu auto musi naprawić bo na mobilny serwis nie ma co liczyc
~miMao	Kolejne twoje wymyślone, nie poparte faktami KŁAMSTWO ! "A teraz kierowcy znam firmy co płacą minimum oczywiście codziennie w domu, plus nadgodziny 50% i się okazuje że kierowcy nie zwalniają się, są wręcz zachwyceni " W transporcie krajowym, codziennie w domu pracowników nigdy nie brakowało. Szczególnie. teraz. Gdzie większość kierowców właśnie takiej pracy szuka. Polacy odchodzą z międzynarodówki na trasy lokalne. Stawki jakie tam obowiązują nie różnią się od pracy na sortowni czy na magazynie. Chętnych kilkunastu na jedno miejsce. I nikt obecnie nie dołoży grosza kierowcy ! Przy odpływie inwestycji transport krajowy ledwie wiąże koniec z końcem. Wiele firm operujących na lokalnym rynku właśnie zwalnia. Nie wprowadzaj ludzi w błąd ! Nie znasz, się to złap za kierę bo cie zwolnią jak nie podniesiesz swoich kwalifikacji. A co będzie absolutnym minimum? -Wykształcenie średnie -Język Angielski - Doskonała samoorganizacja dodatkowo powoli b2b zaczyna zwiększać udział na rynku pracy. Chcesz zarabiać więcej to idź na B2B NIE? Zarobisz tyli ile prosty pracownik. To się już dzieje i nabiera tępa !
~miMao	To wszystko udowadnia, że płacenie wincej BYŁO BŁĘDEM ! Kierowcy zawsze będzie MAO! I tele cza mu pacić. MAO! Prosty chłop po OHP czy zawodówce normalnie zarobi góra minimalna. Chyba ze rąbnie 300godzin w miesiącu. Tylko ciężka praca w rygorze, za małe pieniądze motywuje kierowcę ! Musi ciężko pracować, bo inaczej zbankrutuje. Żadne płacenie po 20k nie wchodzi w grę ! Taki leser zarobi raz 20 k i będzie pół roku w domu siedział. BO MU WYSTARCZY ! On ma zarabiać MAO! TO zmusi lesera nieroba do roboty ! MAO! :)
~kiero	Nad B2B medytują w Brukseli żeby zabronić.
~Hycel	Mi Mao zapomniałeś dodać że transport krajowy oprócz tego że twoja pensja będzie na poziomie magazyniera brygadzisty to nie oznacza że o tej samej porze powroty do domu będziesz miał co magazynier brygadzista. Często to orka od poniedziałku godz 5:00 do soboty południa za 6000 zł. Jazda nocą, pauza przerywana na zaladunkach i sporo patologii. Czy nie lepiej jest za 8000 zł iść na 15 dni w miesiącu jeździć za granicą a kolejne 15 dni odpoczywać?
~Hycel	Kiedyś czynnikiem przekonywującym były niższe mandaty na polskich drogach. Teraz są wyższe niż w Europie zachodniej więc po Polsce najlepiej jeździ się rowerem lub hulajnoga elektryczna.
~miMao	Hycel, tak jest. Ale niektórzy kiero żyją we własnym śnie. Przez nadmiar kierowców na kraju nie zarabia się lepiej od magazyniera. Zachwyt kierowcy szybko mija. Wraca na międzynarodówkę. Niezadowolony, ale mając kredyty wyjścia nie ma. Oczywiście każdy kiero ma fach wyuczony za 10. 000zł jak nie więcej, jeździ bo lubi :)
~Mistrz	Znam dobrze temat płacenia Polakom i ukraincom, Ukraina zawsze ma wyższa stawkę, manager na magazynie jak pordzebuje ludzi do pracy to mówi: chce jeszcze dwoch ukraincow :) nikt nie chce polakow ( nie dziwię się bo Polak na magazynie do 10 nie potrafi liczyć a ty o angielskim haha )
~Mistrz	Kiero w pracy na miejscu nie ma prawa zarobić więcej jak 4300 brutto, jak ktoś więcej płaci znaczy że jestgłupi. Chyba że ma nadgodziny ; )
szatan	Skoro etaty w transporcie się kurczą to należy je skrócić do 8h tak jak w innych branżach i zrobić wreszcie absolutny zakaz delegacji, mamy XXI w. a ludzie śpią w budach jak psy.
~Hycel	Diabeł ale sęk w tym jak zakazesz delegacji i spania w budzie to 90% polskiego transportu należy zamknąć. Nawet ci co jeżdżą po kraju to od pn-pt w budzie śpią.
~Mistrz	W pl na parkingach już nie słychać polskiego, polak w budzie spać nie chce, zaraz zrobią pensje minimalna na 10 tys brutto to lepiej grabić liście w spółdzielni
szatan	Właśnie że Polski transport by skorzystał, bo Ukraińcy zostaliby w większości wyeliminowani. A towar i tak dojedzie, tyle że z jakąś przepinką lub przeładunkiem.