Między nami Dziadami... Wybitnym intelektualistom i kierowcom dziękujemy z góry, prosimy nie koment

~!!!iiii	!!!iiiiii taka jakaś zbieżność czy celowo ktoś używa podobnego Nick?
~scan cargo	niedługo sie spełnią postulaty intelektualistów ET, the future is now, jesli całe FMCG + kurierka przejdzie na autonomie a przejdzie co do tego nie ma wątpliwości pytanie jest tylko kiedy i jak szybko, to wtedy już nie bedzie dziada i kierowca nie bedzie wykorzystywany A do osób po fachu to Panowie jest okno max 5-7 lat na zmiany ( mysle że 5 lat to nawet mocno przesadzony czas ) , mam na mysli osoby które wykonuja regularne załadunki powtarzalne załadunki po Europie, gdzie jest dobra infrastruktura ( osoby które robia transport sporadycznny, specjalistyczny, lokalny, czy np w ciezkich warunkach wysoka szwecja ( nie Gavle :-) ) czy Norwegia, jedynie moga sie obawiać poteżnej konkurencji przewoźników wypieranych z innych relacji wiec jesli ktoś mysli perspektywicznie to powienien naprawde mocno obserwować rynek i .izować inwestycje, czy zamiast floty, jednak nie zainwestować kasy gdzie indziej a jakie zmiany no to już pytanie otwarte
~300D	jakie zmiany? więcej elektrycznych pojazdów w miastach, więcej na terenach fabryk zakładów kopalń itp. i to tyle co się wydarzy.
~Remik	Malina Cyc 5 godzin temu Hamulce są różne głąbie, stąd różne ceny. Są hamulce z postojowym elektrycznym do wymiany klocków potrzebny jest komputer. Niekoniecznie jest komp potrzebny ale skąd taki głąb ma to wiedzieć :)
~Malina Cyc	Wymiana i pseudokalibracja hamulców bez kompa jest jak najbardziej możliwa dla typowego Paździocha i kutwy Remika. Ale zazwyczaj zostaje ślad grzebnia w hamulcach w pamięci komputera samochodu i hcooj wtedy z gwarancją, no i bonus - piszczące hamulce.
~300D	remik widział na oczy tylko passata tam rzeczywiście można bez kompa, tylko po co rzeźbić skoro można normalnie w cywilizowany sposób
~300D	bonus to spalone tarcze przegrzane łożyska i laweta
~Remik	Bez kompa widzę, że nawet nie zdiagnozujecie zepsutego mechanizmu podnoszenia szyb więc bez sensu taka gadka
~Kris	Scan w sumie teraz niezły dylemat postawiłes. Inwestycja w nowy sprzęt moze się nie zamortyzować zanim rynek nie zostanie wywrócony do góry nogami. Chociaz nie sądzę zeby auta autonomiczne w ciągu 5 lat wyjechały poza jakies zamknięte obszary typu fabryka. Ale inne czynniki tez nie są mniej istotne jak np odwrócona globalizacja czyli mniejszy ruch towarowy.
~300D	zdiagnozujecie bez kompa natomiast niekoniecznie da się to po wymianie bez kompa prawidłowo uruchomić skończ te głupie gatki remik bo goowno wiesz
~jacek-kuba	Nawet logować mi się nie chce, obecnie twórczo medytuję. Więc rozumiecie.
~jacek-kuba	A bym zapomniał... Iiiiiihhhhhaa ha
~scan cargo	Nie wiem kris jak bedzie w Europie, w USA już wyjezdzaja normalnie na drogi już potestowo tylko nadal jeszcze chyba jest wymóg tzw operatora który może przejąc stery w razie wu oczywiscie w ramach wyznaczonych dróg itp już jeździły same i to nie raz nie chce sie sprzeczac jak szybko to nastapi w EU, na 100 % w pierwszej kolejnosci pojda linie kurierskie miedzymagazynowe jeszcze to nie jest czas kiedy już trzeba zamykać firmy i sie ewakuować ale już np planujac firmy na okres 5 letni trzeba wziac pod uwage szczególnie firmy które robia miedzymagazynówke typu rampa rampa z czego ponad 90 % autostrada
~scan cargo	z innej beczki nie macie odczucia że tak jakby powoli sie luzuje na rynku, mam na mysli że powoli nadmiarowe auta znikaja z rynku nie chce popadać w hurraoptymizm ale już np z rejonów gdzie zawsze było dużo ładunków już nie ma sytuacji gdzie 2 min i sprzedane PKC już powoli jest negocjacja już firmy co maja ciśnienie płaca po 2 E nie chce być hurraoptymistyczny ale wygląda na to ze jednak ten zbieg negatywnych czynników jak spowolnienie maut + przewoźnicy z UA w końcu spowodował że firmy które przez rok wytrzymały sie obecnie sypią
~Kris	Ale na portalach aut nie przybylo. Na aukcjach poleasingowych tez. Wiec gdzie zniknęły te auta?
jacek-kuba	Witam Ktoś tam pisał o autkach autonomicznych. Zapewniam, jeżeli takowe wejdą na szeroką skalę. To dziad będzie jedynie wspomnieniem -jestem o tym absolutnie przekonany. Co do autek elektrycznych -mam poważne obawy, czy świat wejdzie w tą głupotę. Technicznie wygląda to tak, że wbrew wszelkim informacjom i zarządzeniom -władze będą się powoli z tego wycofywać. Ale to tylko i wyłącznie moje zdanie i własny punkt widzenia. Nie musi być wcale prawdziwy. Ja kieruję się jedynie logiką -natomiast świat -układami. Teraz do dnia dzisiejszego -tu i teraz. Jeżeli strajki się pogłębią, a wszystko na to wskazuje. Dojdziemy do chwilowego braku w zaopatrzeniu. Może warto zrobić delikatne zapasy, trochę konserw, wody mineralnej, podstawowych leków-jeżeli ktoś na coś przewlekle choruje. Papieru. zresztą sami wiecie co potrzebujecie. Nie mówię, że ktoś ma chleb piec i mąkę gromadzić. Ale jakieś jedzenie na kilka dni warto posiadać -to nie zginie. Jeżeli ktoś potrzebuje porady -konserwa, dobrze przechowywana, ciemno, sucho wytrzyma wiele, wiele lat bezproblemowo. Nie wymaga lodówki. Temp. pokojowa jest optymalna. Przy okazji, mała kuchenka gazowa kosztuje 30-40 zł plus kartusze. Latarka, kilka świec -jeść nie woła. Jak nie będzie potrzebna, to przyda się na wycieczkę, na ryby, w daleką podróż.
jacek-kuba	Wielu osobom, konserwy kojarzą się z rybami albo mielonką. Prawda wygląd zupełnie inaczej. Kupicie każdą potrawą niemal, jaką tylko chcecie. Na rynku jest co najmniej 20 różnych zup, różnych producentów i smaków. Drugie dania, co tylko chcecie. Polecam również chleb w puszce, może leżeć kilkadziesiąt lat i jest smaczny. suchary jak macie odpowiednie zęby. Ziemniaki w puszce u nas jakoś niedostępne, ale są świetne płatki ziemniaczane, dolewa się trochę wody i za kilka groszy mamy puree. Warzywa suszone -zresztą co tylko sobie wymyślicie. Oprócz konserw z E coś, tam. Jest wiele firm, które oferują konserwy rzemieślnicze, gdzie w skład jest całkowicie naturalny- zdrowy, smaczny.
~scan cargo	Kris wydaje mi sie ale podkreślam wydaje mi sie bo jedyne co moge widzieć to zagłębia podwarszawskie dealerów i place poleasingowe tutaj to wszystko jest zapchane w 100 % + np jeden mały przewoźnik gdzie przejeżdzam widze że z 40 % aut mu stoi non stop z banerem sprzedam, moim zdaniem te auta zchodza z rynku ale nie natrafiaja na kupca np wczoraj odłoszenie oddam leasing bez odstepnego scania 2023 kwota do spłaty 120 tys E i ja sie zastanawiam na co liczy gość chcacy pozbyć sie problemu oferujacy roczne auto 20 % wyżej niż nowe
~scan cargo	korekta bo zaraz sie odpalą - "schodza "
~tak	dotarcie motoru kosztuje
~tak	Chłopy tak z innej beczki. Co myślicie o wymianach tachografów? Wymieniać? Czekać i liczyć na cud?
~Kris	Cud to będzie dopiero w połowie 2025. Tachografy będą za pół ceny. Tak jak było z etollem
~Kris	Scan ale jakies dziwne zjawisko. Mowisz ze na placach aut przybywa ale na aukcja poleasingowych nie. Nie chcą wywoływać paniki czy co?
~tak	Kris myślę, że widzą co się dzieje na rynku i wiedzą, że nie ma sensu walczyć o kupującego. W nowych autach też sprzedaż kuleje ale handlowcy jakoś nie wydzwaniają co dwa dni. Może dobra mina do złej gry a może tajniki handlu... czas pokaże. Swoja droga masz kogoś w swoim otoczeniu kto kupuje auto nawet używane w tym momencie mimo iż ceny są rewelacyjne?
~Kris	Ale własnie ceny nie są jeszcze rewelacyjne. I moze dlatego nie rzucają tego co maja na rynek żeby za mocno nie spadły.
~Kris	Ceny za 7 latka jak w 2020 roku za 3-4 latka
~tak	niekoniecznie się zgodzę co do tych cen. Zadzwoń zapytaj ile realnie możesz zapłacić. Ogłoszenia na olx czy otomoto to tylko radosne życzenia a nie realne kwoty. Zreszta jak wyżej scan napisał. Kto normalny kupi roczne auto za 120k jak nowe kosztuje 100 lub mniej? A od 2020 jednak inflacja tez swoje zrobiła (szkoda ze ze stawkami tak nie było)
~Kris	Wlasnie tak zrobiłem. Znalazłem kilka interesujących mnie aut i złozyłem oferty 30% nizej od ceny zyczeniowej i niestety nikt nie był skłonny do rozmowy. Ale ja mam czas. A co do 1-2 letnich aut to rzeczywiście własciciele sa w głebokiej dooopie. Te auta są niesprzedawalne.
~Kris	Napisałes ze inflacja ominęła stawki. No to tym bardziej nie ma powodu zeby przepłacac 2 krotnie za auto. Bo w ten sposób zmiejszasz swój dochód.
~Kris	Poza tym argument inflacyjny nie wytrzymuje .izy. Skoro nowe auta wracaja do poziomów sprzed inflacji to uzywki tym bardziej skoro były kupowane przed inflacją.