Złe emocje kierowców zawodowych

Wątek dotyczy tej informacji prasowej

~Mariusz	Kierowca operuje tachografem, nie dziadtrans. Firma zaczyna pracę o 8. 00, kierowca wstaje wcześniej i o 7. 30 tacho na młotki, robi obsługę codzienną pojazdu, następnie tacho na kopertę i czeka na wezwanie z firmy bądź inne dyspozycje. I tak do 20. 30, gdy robi zakończenie pracy i odpoczynek dzienny.
~Mariusz	Dziad trans może sobie zabronic iść do kibla. Nie może dać dyspozycji kierowcy, aby czekał na wezwanie a na tacho był odpoczynek, bo nie wiadomo kiedy wezmą. Od tego jest właśnie koperta w tachografie.
~miMao	Słuchajcie niedpowiedzialni ludzie. Prawdziwy kierowca gdyby miał stać 10 dni to pierwsze co by zrobił to chwycił za piwko. Chwytałbym za to piwko przez 10 dni. Tak bym się narąbał że nie dogadałby się ze mną nikt. Chyba że tez jednakowo narąbany. O tyle w temacie. Zawodowiec wiedziałby co robić.
~Mariusz	Po drugie, jeśli z winy pracodawcy kierowca nie wypracuje całych 168 etatowych godzin w miesiącu to i tak mu się należy cała podstawa wynagrodzenia. W sumie to mógłbym tak chcieć stać i czekać na rozładunek. Zawsze lepiej jest poleżeć niż pracować, a kasa ta sama.
~Mariusz	miMao 2023-07-22 19:15:07 Słuchajcie niedpowiedzialni ludzie. Prawdziwy kierowca gdyby miał stać 10 dni to pierwsze co by zrobił to chwycił za piwko. Chwytałbym za to piwko przez 10 dni. Tak bym się narąbał że nie dogadałby się ze mną nikt. Chyba że tez jednakowo narąbany. W czasie dyżuru masz być tumanie gotowy do rozpoczęcia pracy a nie narąbany.
~Qwerty	Na kopertę jeżeli nie wie czy go zakład wpusci na rozladunek? Czy jest może w normalnej pracy i ustawia młotki, przecież to nie jego wina że czeka a pracuje. Nie ma powiedziane o której rozładunek, nie może nigdzie pójść, już o warunkach nie wspomnę. Ale korporacje za pomocą ustawy wprowadzają nam kopertę. Ochroniarz, policjant każdy normalny zawód nie używa kopert a niektórzy ludzie są specjalnie oplacani aby wmówić kierowcom że nie pracują. Najlepsze są szkolenia typu "jak pracowac" organizowane przez duże firmy dla kierowców gdzie przychodzi stary spasiony, wyrzucony za łapówki inspektor z itd i opowiada jak to robić aby nie za dużo młoteczków stawiać albo zamieniać na koperty.
~Mariusz	Tak koperta czyli czas dyspozycji. Czekasz w aucie na dalsze dyspozycje i jesteś gotowy do podjęcia pracy.. Nie pracujesz ale i nie odpoczywasz, nie dysponujesz swoim czasem i nie możesz się oddalić ani nawalić. Masz za to zapłacone. Czy to takie trudne do zrozumienia?
~Remik	Ot i wyszedl z Qwerty siofer z duzym stazem nie wiedzacy co oznacza koperta i młotki w tacho i kiedy ich używac hahaha
~Remik	Trza łopatologicznie wytłumaczyc. Tłumoku Qwerty, czekajac na zal/rozl jestes w dyspozycji wiec koperta a nie młotki, jak bedziesz w trakcie rozl/zal to dopiero wtedy młotki, nawet jak inni cie beda ladowac. Załapał tłumok?
~Qwerty	Na dalsze dyspozycje to kierowca czeka w domu w poniedzialek przed wyjazdem, nie moze nic zrobic bo może wyjedzie, czeka na zlecenie. To jest naprawdę dyspozycja, tutaj kierowca robi wpis manualny dyżur. W aucie czekam bo dyspozycje juz mam, mam rozladowac auto, nie moja wina ze nie rozładowują, czekam na rozladunek i nie wiem kiedy będzie, to jest niestety praca. Niby mała a duża różnica. Niewolnictwo musi trwać. Zalozmy ze mialem dużo nadgodzin wczesniej czy jeżeli będę prawidlowo stal na mlotkach to wyplata zwiekszy się? Jaka faktycznie jest roznica miedzy dyżurem a młotkami w rozliczeniu końcowym, którego i tak kierowcy nie widzą? Kazdy uczciwy zakład wyplacilby cos ekstra za nadgodziny. W przypadku koperty niestety dyżur nie jest pracą.
~Remik	Tłumoku, młotki to nie jest dyżur, widać ze jedyne szkolenie jakie przyswoiles to uniwerku parkingowego hahahahaha
~miMao	Mariusz co ja mam być to wiem. Mam być bogaty i to mój cel. Jak będę chciał się napić to się napiję i nic ci do tego. A jak się komuś coś nie podobo to może sobie sam wsiadać za kierę. Mnie to wisi. Za rogiem kolejna firma, kolejne auta bez kierowców więc nie mów mi co muszę, ja nic nie muszę. Nie ja się boje, strach mi nie straszny. Idę chlać dalej. W poniedziałek rozładunek, a co tam. Najwyżej przyjadę w środę. Jak pić to pić do środy. Trzymajcie się leszcze.
~Qwerty	Remik niestety jesteś w błędzie. Jezeli nikt ci nie powiedzial ze rozladunek o 15 a masz czekać na młotkach. Jeżeli zostałeś poinformowany o godzinie rozładunku to dyżur a to duża różnica. Różnica to twoja emerytura, wynagrodzenie urlopowe i to że jak zabijesz kogoś w czasie wypadku to nie z winy przemęczenia.
~kiero bez zymbuf	Mota zymby?
~Mariusz	Na mlotkach to się pracuje a nie oczekuje. W ustawie o czasie pracy kierowców jest opisane to dokładnie co jest pracą, a co praca nie jest.
tago1	I tak 99 % kiermanów ustawia sobie co mu pasuje, a nie co powinien !!! A jeśli powinien, to znaczy, że tak mu pasuje !!!
~Qwerty	Pracą jest oczekiwanie na załadunek jezeli godzina zaladunku nie została podana. Ile kierowca traci jeżeli bedzie stał na kopercie? Na ile system go oszuka?
~Mariusz	To jest niewłaściwa interpretacja. Czas oczekiwania jest zawsze znany. Jest to 13 bądź 15 godzin od rozpoczęcia pracy. W tym okresie masz być zawsze gotowy do podjęcia innej pracy czyli rozładunku czy załadunku. W ustawie jest napisane wyraźnie że czas dyżuru nie jest liczony do czasu pracy.
~Mariusz	Wiem, że kiedyś tak to błędnie tłumaczyli na szkoleniach okresowych.
~Mariusz	Po to jest właśnie dyżur, że oczekujesz na pracę, która nastąpi w nieznanym momencie. Gdyby był on znany, to dyżur byłby zbędny.
~Qwerty	Czas oczekiwania jest zawsze znany. Jest to 13 bądź 15, czyli sam nie wiesz. Wyroki w sądach są jednoznaczne i zawsze są za kierowcą i młoteczkami. Przestań ściemniać. Swoją drogą czy fundacja jumper rozliczyła się już ze swomi pracownikami. Jako agencja pracy wydymała ich na kilka wypłat. Co na to pani psycholog z filmu?
tago1	Za wykonaną pracę cza płacić i nie ważne, czy to są młotki, czy koperta !!! A co ja na kopercie jestem katapultowany do chałupy? ! Kto z kogo robi wariata no bo chyba ustawodawca nie chce mi wmówić, że to ja nim jestem !!!
tago1	Uchwalić można wszystko, a to tego jeszcze podpiąć karę finansową, aby nikt nie miał wątpliwości, że przepis jest poważny i bardzo ważny oraz niepodważalny !!!
tago1	No i mądry !!!
tago1	A piekarz, który włoży chleb do pieca i czeka, aż się upiecze, to czekając nie wykonuje pracy? ! Wg ustawodawstwa transportowego nie wykonuje, bo jest na kopercie, tylko niech ktoś spróbuje wytłumaczyć to piekarzowi !!! A kierowca musi się z tym idiotycznym przepisem godzić, bo tak mu każe ustawodawca, lobbowany przez burżujów i wszelkie stowarzyszenia transportowe !!!
~Mariusz	Piekarz włoży wsad do pieca i zapindala dalej, a nie gapi się na pięć.
~Mariusz	Siofer leży na wyrku w kabinie i mu za to płacą jeszcze.
tago1	Ordynator dla ciebie mogę geyuchu być nawet podszoferem !!! Podszoferem z marką i klasą, której nigdy nie osiągniesz - błachachacha !!! Bo nie umiesz jeździć nawet na tempomacie, a nie jest to takie proste, jakby mogło się wydawać !!! Yepanie w żope jest znacznie prostsze i na tym pewnie dobrze się znasz, chociaż też nie byłbym tego taki pewien - błachachacha !!! Dawid87 widzę pałęta się nieszczęśliwy dzisiaj po forumie, więc chyba i w te klocki coś u ciebie szwankuje - błachachacha !!!
tago1	Idę spać - dobranoc !!! Geyuchy nie fikać mi tu już dzisiaj pod moją nieobecność, bo jutro opiełdole !!!
~Jacek	9. 02 Godz. Login Na Tłoki Chopoki ; ) ; ) ; ) Kierowca Krajowy ; ) ; ) ; ) Najlepszego...