To nie zawód, to choroba. Gdy nie jeżdżę nie jestem sobą

Wątek dotyczy tej informacji prasowej

~Dawid	Ma się czym chwalić VW tych czasach zawód kierowca to obciach, w nie jednej firmie koło domu zarobisz takie same pieniądze bo po 8 godzinach do domu, w nawiasie mówiąc przelicz kierowco ile cię nie ma w domu i ile pracujesz godzin w tygodniu to sobie podziel wypłatę przez godziny to ile masz na godzinę? ?? 5 złotych !!!???	1
~Market	Dawid nie dla każdego jest to obciach ale fajt zarobki małe w porównaniu do innych zawodów i mało tego praca po 250 godz w miesiącu wiec każdy umie liczyć jak to wychodzi poza tym przepisy, mandaty brak miejsc parkingowych itd. wiec dlatego brakuje kierowcow bo to przestaje się kalkulowac	1
tago1	A Niemcom wszystko się kalkuluje !!! Podwajają opłaty drogowe i będą mieli kuuupe kasy na inwestycje w parkingi i czyste sanitariaty wreszcie !!! Nic bardziej mylnego, oni mają w żopie kiermanów i cała nadwyżka pójdzie w rozbudowę infrastruktury kolejowej !!! Cza się przekwalifikować na maszynistę, albo jeszcze lepiej na kierownika składów towarowych !!!
~Remik	Albo tak jak ja, przygruchac sobie helmuta i kasiorka plynie strumieniami, ale jest warunek, trzeba byc mistrzem w robieniu gałki hahahaha
~Market	Każdy robi to co lubi
tago1	W sumie fajny i cieplutki wiwiadzik !!! Fakty są takie, że ten zawód zabija nas rodzinnie i towarzysko !!! Nie możemy na co dzień jak każdy stacjonarny pracownik, uczestniczyć w życiu rodzinnym oraz towarzyskim. Po sobie mogę powiedzieć, że już po pierwszym roku jeżdżenia, każdy niemalże kumpel zapomniał o mnie i została najbliższa rodzina !!! Więc z całą odpowiedzialnością i powagą, dzisiaj jako stary kapiszon, mogę powiedzieć, że kiermanowi jako koledzy, kumple, przyjaciele pozostaje zawsze wierna i czekająca rodzina - żona/mąż i dzieci !!! Dlatego apeluję do małolatów, którzy zaczęli, bądź zaczynają przygodę z kierownicą jak wracacie do domu, to nie zaglądajcie do butelki dla tzw. relaksu i podtrzymania więzów towarzyskich z kolegami, tylko pomóżcie żonie w obowiązkach domowych !!! Ponaprawiajcie awarie, pomóżcie odkurzyć mieszkanie, pozmywać podłogi, postać po posiłkach przy zlewie i pozmywać naczynia. Jeśli nie potraficie gotować, to chociaż potowarzyszcie żonie przy gotowaniu, rozstawiając nakrycie do wspólnego obiadu i posłuchajcie, co słychać u niej w pracy, sąsiadów, znajomych !!! Ze zrozumieniem i współczuciem wysłuchajcie o Jej ciężkim losie w roli mamusi, tatusia i gospodarza domu w tekście twojej nieobecności !!! Nie narzekać na spedytorów, burżujów i Szwabów, bo Ona nie chce tego słuchać, tylko mówić, że jest ci ciężko, ale jesteś wszędzie dobrze i z szacunkiem traktowany !!! To nie jest zawód dla pisssdeczki w rurkach, wciągającego kreskę z ekranu smartfona, tylko dla odpowiedzialnego i z jojkami faceta, bądź kobiety !!! Zadbać należycie o potrzeby i oczekiwania małżonki nie śmierdząc alkoholem i fajkami. Wyprysznicować się ze dwa razy z rzędu, delikatnie wypachnić i do... roboty !!! W wolnym czasie zająć się dziećmi w sposób jaki one chcą i oczekują, a nie TY !!! Jeśli tak będziesz się zachowywał, nigdy nie stracisz dobrych relacji z żoną/mężem i dziećmi !!! Nigdy nie zostaniesz sam i będziesz miał go kogo wracać !!! Ja stary dziadek Wam to mówię kaczory i nie pyskować mi tu, bo opiełdole !!!
tago1	Geyuchy są wredne, niedobre i bardzo niegrzeczne !!!
tago1	Jak będziecie słuchać geyuchów, to nigdy nie będziecie w szczęśliwym związku hetero na którego czeka w domu żona/mąż z dziećmi - nigdy !!! Gonić to swołocz !!!
~crt	Dawid, powiadasz obciach? ?? więc co tutaj robisz czopku? ?? przecież to jest forum dla kierowców, rozumiem powozisz taczką i chciałbyś za fajerę, jeśli tak, to faktycznie obciach. Takich obciachowców spotykam regularnie aż chcę się żygac
~pks poland	lepiej kible sprzątać jak być kierowcą tira. robota dla ciapatych. Ta praca skończyła się 20 lat temu. Teraz widzę tam tylko nieudaczników życiowych.
~Tomek12345	Ktoś kto woli być w aucie niż z rodziną jest chory psychicznie. Wielu jeździ bo musi ale ci co za kierownicę by życie oddali to kr*yni.
~Piotr	Jak ktoś lubi być ganianym przez spedytora 15 h na dobę, spać na parkingu i odgrzewać zupę w kabinie to faktycznie to jest choroba. Ja też jestem kierowcą ale pracuje bo gdzieś pracować trzeba
~dzień bez łysego	tak, Artur jest chory