ID: 273675
Musiałem się odrobinę poświęcić.
ID: 273675
ID: 273675
Bardzo często, jadąc ciężarówką w pracy, przejeżdżam przez miejscowość Osiek (z 10 km od autostrady A4). Tam jest ograniczenie do 50km i przejście dla pieszych. Nie ma świateł, tylko zwykłe przejście. Kiedy jestem pół kilometra przed terenem zabudowanym, wyłączam tempomat i do zabudowanego dojeżdżam na luzie. Wpadam w teren zabudowany zazwyczaj z prędkością pomiędzy 50 a 55 km/h. Zależy od ładunku i w zależności od tej prędkości, hamuje retarderem lub nie. Przez przejście dla pieszych przejeżdżam zawsze z prędkością 45km/h, a kiedy tylko mijam przejście, z powrotem uruchamiam tempomat. Największy problem mam zawsze na tym ostatnim kilometrze przed miejscowością. Jest tam delikatny łuk w lewo i z górki, więc widać wszystko do samych zabudowań. Wariaci z tych wszystkich kurierek, którym się bardzo śpieszy, wyprzedzają mnie tam i wyzywają. Tłumaczę im że teren zabudowany i że przejście dla pieszych, ale efekty takie same jak na tym forum, czyli idiota wie lepiej.
Powtarzało się to kilkadziesiąt razy, więc wziałem dwa dni wolnego.
Wstałęm w wolny dzień o 3:30 i wsiadłem w prywatny samochód. Wziąłem spod śmietnika wózek dla lalek i schowałem do bagażnika.
Zajechałem do miejscowości Osiek o 4:15 i zaparkowałem auto. Wziąłem wózek i zaczaiłem się za budynkiem po prawej. Kiedy usłyszałem nadjeżdżającą ciężarówkę, wypchnąłem wózek dziecięcy z lalką w środku zza rogu budynku. Wózek wyjechał na przejście dla pieszych, a ja uciekłem.
Kierowca nie miał szans. Leciał w terenie zabudowanym na odcięciu i roztrzaskał wózek dziecięcy na przejściu dla pieszych.
Uciekłem stamtąd, a w wiadomościach słyszałem że zabrała go karetka i dali mu środki na uspokojenie.
Dochodzenie wyjaśniło że w wózku była lalka, oraz to, z jaką prędkością jechał. Prawko zatrzymano na 3 miesiące.
Tak zakończyłem jego kozakowanie. On już nigdy nie wjedzie na przejście z taką prędkością. Możecie mi wierzyć.
Wróciłem do Wrocławia z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku.
Bardzo często, jadąc ciężarówką w pracy, przejeżdżam przez miejscowość Osiek (z 10 km od autostrady A4). Tam jest ograniczenie do 50km i przejście dla pieszych. Nie ma świateł, tylko zwykłe przejście. Kiedy jestem pół kilometra przed terenem zabudowanym, wyłączam tempomat i do zabudowanego dojeżdżam na luzie. Wpadam w teren zabudowany zazwyczaj z prędkością pomiędzy 50 a 55 km/h. Zależy od ładunku i w zależności od tej prędkości, hamuje retarderem lub nie. Przez przejście dla pieszych przejeżdżam zawsze z prędkością 45km/h, a kiedy tylko mijam przejście, z powrotem uruchamiam tempomat. Największy problem mam zawsze na tym ostatnim kilometrze przed miejscowością. Jest tam delikatny łuk w lewo i z górki, więc widać wszystko do samych zabudowań. Wariaci z tych wszystkich kurierek, którym się bardzo śpieszy, wyprzedzają mnie tam i wyzywają. Tłumaczę im że teren zabudowany i że przejście dla pieszych, ale efekty takie same jak na tym forum, czyli idiota wie lepiej.
Powtarzało się to kilkadziesiąt razy, więc wziałem dwa dni wolnego.
Wstałęm w wolny dzień o 3:30 i wsiadłem w prywatny samochód. Wziąłem spod śmietnika wózek dla lalek i schowałem do bagażnika.
Zajechałem do miejscowości Osiek o 4:15 i zaparkowałem auto. Wziąłem wózek i zaczaiłem się za budynkiem po prawej. Kiedy usłyszałem nadjeżdżającą ciężarówkę, wypchnąłem wózek dziecięcy z lalką w środku zza rogu budynku. Wózek wyjechał na przejście dla pieszych, a ja uciekłem.
Kierowca nie miał szans. Leciał w terenie zabudowanym na odcięciu i roztrzaskał wózek dziecięcy na przejściu dla pieszych.
Uciekłem stamtąd, a w wiadomościach słyszałem że zabrała go karetka i dali mu środki na uspokojenie.
Dochodzenie wyjaśniło że w wózku była lalka, oraz to, z jaką prędkością jechał. Prawko zatrzymano na 3 miesiące.
Tak zakończyłem jego kozakowanie. On już nigdy nie wjedzie na przejście z taką prędkością. Możecie mi wierzyć.
Wróciłem do Wrocławia z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku.
~Cyprian Kleofas Kozłowicz*.dynamic-1-kat-k-4-3-0.vectranet.pl
*.dynamic-1-kat-k-4-3-0.vectranet.pl
Posty (45)
~Cyprian Kleofas Kozłowicz | jak w temacie... | |||
~Cyprian Kleofas Kozłowicz | Jakby ktoś szukał tej miejscowości na mapie, to zjazd KOSTOMŁOTY i pierwsza wieś w stronę Strzegomia. | |||
Puchacz1
| Takimi " kniejami" I " wichurami " jeździsz używając tempomatu??? Potwie rdzasz Cyprian tym, że nigdy nie siedziałeś za kierownicą ciężarówki. | |||
~męczennik transportu | Cypek. To schizofrenia. Coraz mocniejsze i częstsze napady. Być może dwubiegunowa. Pewne urojenia, przekonania. Zachowania odbiegające od normalności. Już samo myślenie jest tego objawem. Nie będąc lekarzem, już raz zdiagnozowalem chorobę psychiczną. Wysłałem człowieka do psychiatry. Teraz pora na twoją wizytę. Nie wstydź się. | |||
~Wcale nie Cyprian | Rudzia kogo to obchodzi? | |||
Puchacz1
| Przynajmniej wiadomo jaki jest " teren łowiecki " Cypriana na A4. Od węzła z A8 do zjazdu Kostomłoty i ewentualnie powrót:) :) :) | |||
Puchacz1
| Może w przerwach kiedy nie "poluje", nadaje przez CB ze " stacjonarki"? Słych ać właśnie pod Wrocławiem jakiegoś po je ba udającego biskupów, prezydentów i ch wie kogo. | |||
~męczennik transportu | Choroby psychiczne niosą straszne żniwa | |||
Puchacz1
| Mój śp Ojciec mawiał: Wariatów jest sporo, tylko w kupie ze sobą nie chodzą. Cóż, zaprzeczają temu pewne partie polityczne obecnie i nawet to forum. | |||
~Ordynator orginał | Puchacz a kogo masz na mysli? | |||
~Buchachachacha! | Psze chooj z tego Ocipka, na tempomacie jeździ po landówkach. Jeździ, ale gołą doopą po nie heblowanej desce! Buchachachac ha! Pewnie Ocipek to ten świr, co we Wrocku nadaje! | |||
~Mariusz | Dzięki za info. To ten co jakiś czas temu wcinał się w dyskusję o dietach, piszac, że ma klimatyzację postojową w aucie, mimo iż nikt go o to nie pytał. | |||
Puchacz1
| Mariusz Czy mam użyć innych twych nicków. Ogólnie przyjęte jest nie zwracanie się do siebie na forum po imieniu czy nazwisku. Wbrew temu co pisze forumowicz, nie wstydzę się swego imienia i nazwiska i swego życia. Pseudoanonimowy niezalogowany forumowicz z niezliczoną ilością nicków, może sobie o mnie pisać różne fantazje tak jak autor tego wątku. Zaszczuty został jeden z mych znajomych, zlikwidował konto bo miał dość. Mnie takie " ludziki" nie zaszczują. Będę tu na tym forum, po to by pokazywać takim jak wy " Kozakiewicza gest ". Dziwne zjawisko. Opisujesz jeden z drugim ( pod różnymi nickami) że to forum jest dnem. Ale ciągle jeden z drugim tu wracasz. Czyżby nastąpiło " zmartwychwstanie "? To będzie drugi taki przypadek. Pierwszy był Chrystus. Jezus Chrystus. Jeśli mogę w czymś pomóc, służę. Gdyby wasza głupota mogła fruwa, to niepotrzebne były by lotnisko w Radomiu i w przyszłości CPK. Życzę zdrowia. | |||
~Ieon | ... Jakub... | |||
Puchacz1
| ~Ieon 2023-06-20 19:00:18 ... Jakub... Podaj jeszcze me drugie imię, wzrost, wagę i nr obuwia:) :) :) ~Ordynator orginał 2023-06-20 13:27:08 Puchacz a kogo masz na mysli? Odpowiedzi masz wyżej. A wariatów w polityce, zachowam dla siebie. Spokojnej nocy. |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...

Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.