Irontruck Jarosław Mączka

Irontruck Jarosław Mączka - ktoś coś??

~Były pracownik	Dla zainteresowanych można mnie namierzać po adresie IP. Uważam że nic się nie dzieje bez przyczyny nawet sprawa w sądzie. Jesli chodzi o ITD PIP US czy ZUS są urzędy które mają chronić pracowników przed nie uczciwymi pracodawcami. Jesli jest pracodawca uczciwy nie ma się czego obawiac.
~Pracownik	Wczesniej tytuował sie pseudonimami :KTOS, GUMIS teraz były pracownik. Zgadzam sie ze, ucziwy pracodawca nie ma sie czego bac, dlatego w tej firmie nikt sie nie boi. Ze urzedy sa po to zeby, chronic. Natomiast, czy nasyłanie przez byłego pracownika kontroli po tym jak nie jest juz pracownikiem, jest ochrona?, dodam ze dotyczy to byłego pracownika ktory został złapany, na okradaniu, wyłudzeniu, probie wyłudzenia, namawianiu pozostałych pracownikow do podobnych praktyk, innych podobnych rzeczach, teraz jak nie moze tego robic pomawia, zastrasza i robi wszytko zeby sparalizowac działanie firmy, naraza firme na straty. Ale sa do tego odpowiednie instytucje i takimi zdazeniemi sie zajma, A ten Pan moze by pewny konsewencji swoich przestepczych praktyk. Kazdy kto pomawia, klamie, oskrza bezpodstawie, wymysla bzdury, moze byc pewny ze ta sprawa nie pozosanie zostawiona,
~Były pracownik	Myślę że to dobry pomysł. pozdrawiam
~Pracownik	Ciesze sie, że przynajmniej w tej kwestii jest zgoda,
~były pracownik	Też się cieszę że w firmie wszyscy śpią spokojnie. Po w pisach widzę że jako pracownik jest Pan nie doceniony. musi Pan awansować z pracownika na kierowcę ale trzeba być dobrym kierowca wtedy bedzie szansa na wyjazd z szefem na wczasy.
~Pracownik	Nie mam problemów z samoocena, znam swoja wartosc, wiec nikt nie musi mnie klepac po plecach, ze dobrze wykonuje swoja prace, niech kazdy robi to co do niego nalezy, jest ustalone i wszyscy beda szczesliwi. Nie mam ambicji jezdzic na wczasy z szefem, Jak Pan ma takie doswiadczenie, i to Pana podbudowuje, w wolnym czasie, kazdy robi co chce.
~Były pracownik	Pan nie ma problemów z samoocena uważa się pan za Boga. Co pan zrobi jak pana wszystkie kłamstwa wyjdą na jaw? A wszyscy wiemy że kłamie pan tak często jak oddycha. Może pan sprawdzić mój garaż dużo pan o nim mówił. nie boję się też pana ukraińskiej mafii którą pan straszyl mnie i moją rodzinę. pszyjdzie czas że to wszystko będzie wyjaśnione zgodnie z prawem. pozdrawiam
~Pracownik	Widze ze brnie Pan dalej, klamstwa, klamstwa, klamstwa... , tylko tyle mozna napisac. Kto kłamie, pomawia wiemy, na razie są Pana kłamstwa konrta, argumenty, fakty i to juz pokazała sprawa w sadzie. Robienie z siebie ofiary i zasłananie sie swoja rodzina pokazuje brak honoru, ambicji i sumienia, ale tego Pan nie ma. Doskonale wie Pan co Pan robil i co wykraczało poza umowe o prace. Został Pan złapany na okradaniu kolejnego pracodawcy, wiec postanowil zniszczyc firme. NIE uda sie to Panu,
~Były pracownik	Nic się nie zmieniło wciąż uważa się pan za Boga. wszystkich pan umie ocenieniac negatywnie. Nawet tych którzy dają panu ładunki z grecji. tez im pan tyłek potrafi obrobić. wiec ktoś kto się panu sprzeciwił nie pozwolił się więcej obciążać musi być złodziejem bandyta itd. pan tylko umie straszyć i opowiadać wkoło kłamstwa żeby siebie wybielić. pana kłamstwa wyjdą. jak pan później spojrzy ludziom w oczy? Tym których pan okłamuje? Pan najlepiej wie o co poszło a co pan wymyśla żeby zwalić z siebie winę. mowi pan o honorze? Straszyć ukraińska mafia kazać się przysięgac na życie wnuków tak się zachowuje człowiek honoru? Nazwie pan to pomówieniem żeby znów wypłynąć ale obaj wiemy że to prawda. CZLOWIEKU HONORU
~Pracownik	Uwazam sie za normalnego, uczciwego człowieka, czego nie moge powiedziec o Panu, a Pana kłamstwa mnie nie ruszaja, Jest Pan zwyklym manipulantem, wymyslanie roznych historyjek po to zeby tylko sie wybielic, nic Panu nie da. To Pan ma swoje za uszami nie ja, i pali sie Panu grunt pod nogami wiec pisze bzdury, szkoda mojego czasu, prawda sie obroni, a kto jest winny niech poniesie konsekwecje, czekajmy niech to zrobia instytucje ktore sa do tego powolane.
~Były pracownik	Tu się z panem zgadzam. sa właściwe instytucje które wszystko sprawdza i wyjaśnia a winnych ukarana. pozdrawiam
~kierowca obok	tak przypadkiem wszedłem tutaj i czytam te wywody i skojarzyłem firmę i sytuację na załadunku ziemniaków w Holandii jak kierowca z tej firmy rozmawiał nie wiem czy z pracodawcą czy ze spedytorem ale kierowca mówił że już skończył mu się czas pracy a polecenie padło rozpocznij tacho przewal czas pracy i podstaw się pod rampę żeby to załadować tak że chyba krystalicznie to nie jest
~Pracownik	widze ze, duzo przypadkow sie dzieje :) , kolega byłego kierowcy wiadomo o kogo chodzi stara sie mu pomoc, wypisujac bzdury, troszke Pan zmysla, było 2-ch kierowcow, 1-mu skonczyl sie czas wiec, 2-gi zaladował 2 auta, i na to sa fakty, tyle w temacie. Widze ze z piaskownicy do dzis dnia wielu nie wyszlo, łopalka, wiaderko i samochodzik i zabawa, taki poziom, pozdrawiam
~Nikt wazny	Panie pracowniku nie jest bzdura że ktoś firmę pozwal ( za uczciwosc) że dwóch kierowców się zwolniło w pierwszym kwartale. w ubiegłym roku było ich więcej. to są fakty! W uczciwej firmie nie ma takiej roszady tym bardziej że w firmie jest tylko 12-13 aut. z Pana wpisów wynika że jest Pan w tej firmie kimś ważnym i broni Pan albo jest Pan zwykłym dupowlazem.
~asdasd	jazdaprawna. pl/realne-ryzyko-law iny-roszczen-kierowc ow-wynikajace-braku- moziwosci-wyplaty-di et-i-ryczaltow-nocle gowych-w-kontekscie- orzeczenia-sadu-najw yzzego-w-sprawie-i-p k-71-13/
~Pracownik	kierowca dostal dyscyplinarke, wiec to juz przeczy temu co Pan mowil wiemy o kogo chodzi, nastepny był z tej szajki wiec, bordzo dobrze ze poszli. Jak Ci kierowcy sa tacy swieci, to wypadało by spytac porzednich pracodawcow, co poszlo nie tak, ze tych pracodawców zmieniaja jak rekawiczki, pewnie sa super fachowcami tylko oprócz jazdy maja inny etat. W tej firmie sa kierowcy 5-10, czy nawet 12 lat pracuja, pewnie dlatego tyle lat pracuja bo jest im zle :), moze Pan pisac co chce i nasyłac innych, zeby szkalowali firme. Nie jest Pan w stanie mnie obrazic. Zal mi jest takich ludzi, . A poczekamy niech Sady wyjasnia sprawe i ukaraja tych co maja cos na sumieniu, sam Pan wie co Pan robil,
~Ktos	Pan to na pewno jest dobrym kierowcą. na pewno pan też umie jeździć jak również ma pan praktykę. szkoda tylko że wszystko z opowiadań. nawet nie był pan w stanie robić prawa jazdy w Polsce tylko kupił pan w Ukrainie a kierowca z pana najlepszy na świecie. tak samo jest z pana uczciwością jak również opowiadaniem bajek
~Kosa	Wie pan, że nie ma w słowniku ludzi kulturalnych słów, które w dostatecznie obelżywy sposób byłyby w stanie opisać pańskie zachowanie w stosunku do ludzi którzy byli uczciwi i pracowali w tej firmie? .
~Były pracownik	Kto tam pracował to wie jak tam było. ci którzy zostali podzielają nasze zdanie tylko strach przed oskarzeniami że są złodziejami ich przeraża. No cóż ich nie zmienimy ale pracę tak. a na moim punkcie to mają chyba obsesję każdy wpis kierowany jest do mnie. ciesze się że mnie tak lubią za to ich podrawiam
~SZAJKA	Długo milczałem. TY PRACOWNIK OD SIEDMIU BOLEŚCI. TU OSKARŻASZ MNIE O ZŁODZIEJSTWO. NIEŻYCZE SOBIE TAKICH KOMENTAŻY MUGŁBYŚ PRZEPROSIĆ, PAJACU
~Nikt wazny	O czym ty mówisz szajka? Przeprosić? W jego słowniku nie ma takich słów jak przepraszam dziękuję czy proszę. nikt go tego nie uczył nie ta szkola
~Pracownik	Widze ze niektorzy nie trzymaja cisnienia, jak ktorys z Panow ma ochote cos wyjasnic, zapytac, rozawiazac problem z ktorym sobie nie radzi, zapraszam, wiecie gdzie mieszkam, nie trzeba sie chowac za laptopa i pod zmienionym pseudonimem wypisywac rozne historie, to po pierwsze. Po drugie nikt nikogo nie oskarza bezpodstawnie, na to wszysto sa dowady, jest sprawa w sadzie, i pewnie wielokrotnie sie tam jeszcze spotkamy, Kazdy uczciwy nie ma sie czego obawiac, Nie ma zgody w firmie na oszustwa, kradzieze, pomawianie, nie ma zgody na traktowanie towaru na naczepie jak towar niczyj ktory mozna sobie zabrac, jak sie komus moze przydac, lub spieniezyc. Po trzecie w firmie pacuja chlopaki Ci co chca nikt nie ma dozywotniej umowy z nakazem, jak ktos chce sie rozwijac moze isc dalej, logicznym jest ze po 40lat w jednej firmie w takim zawodzie ciezko bedzie pracowac. W tej firmie pracowało i nadal pracuje wielu super chlopakow po kilka, kilkanascie lat, Problemem nie jest ta firma, a ludzie ktorzy do niej przychodza, i cel jaki maja, Ci co chca uczciwie pracowac, zawsze beda traktowani tak jak trzeba. A dla takich co maj lepkie rece, bedziemy zgłaszac do instytucji ktore sie tym zajma. Pytaliscie o słowo :szajka: wiec wyjasnie poprzedni pracodawca Pana z ktorym jest sprawa w sadzie powiedzial ze schemat działania był taki sam w jego firmie, wiec słowo to jest jak najbardziej zasadne. do zaistniałej sytuacji. Mimo wszystko zycze powodzenia
~Były pracownik	Widzę że kieruje pan każdy wpis pod moim adresem. twierdzi pan że pana okradłem jak również że mój poprzedni pracodawca twierdzi że były takie same procedury. bardzo chętnie widział bym go jako waszego świadka. przypomnial bym mu właśnie jego procedury odnośnie towaru w naczepie. panu też coś przypomnę chociaż niewygodnych tematów pan się wyprze. poprzedni kierowca jak wąż podał do sądu to twierdził pan że się nie boi sądu bo siostra tam pracuje. nie bardzo mnie to interesowało bo sprawa nie dotyczyła mnie. a nasza sprawa odnośnie zwolnienia to ja podjąłem decyzję że odchodzę po tym jak nie dałem się obciążyć za koło. nastepnie chodził pan opowiadał że mnie i moją rodzinę dopadnie mafia opowiadał pan jak okradłem naczepę z towaru z Grecji czy kradłem cebulę twierdząc że są na to dowody. dobrze pan wie kto lądował cebulę do auta w czyim aucie znalazł pan kwit za parking i dobrze pan wie że wszystko przypisuje pan mnie. twierdzi pan że ma pan na wszystko dowody cieszę się bo ja wciąż jestem pewien że tego nie robiłem a pan kieruje się tylko opowieściami. jak to jest że jak zginęła mi nawigacja w aucie to nie był pan w stanie stwierdzić kto jechał tym autem? Nikt panu nie opowiadał? Cały czas pan oczernia innych czemu pan nie wspomni o pana uczciwości
~SZAJKA	Nie odpowiedziałeś mi na pytanie dlaczego odeszli a że oskarżasz o złodziejstwo. macie jednego pracownika że stażem a go nie szanujecieprosze o wypowiedź się.
~Annabelle	Po pierwsze naczepy są przepinane towar dowożą inni kierowcy niż ci co ładują po drugie jeden z szefów. lwi ci że zjedziesz w piątek nastawiasz się dzwonisz do domu a za godzinę Holandia powrót sobota wieczorem, i nie o stresuje go że masz rodzinę po trzecie braknie ci czasu w sobotę zadzwoni powie ci złap stopa auto zostaw a jak nie to siedź brawo brawo jeszve raz brawo dla uczciwej firmy szanującej pracownika rodzinę jego i dzieci wyście się Caritas powinni nazywać a nie iron track !
~Były pracownik	Szajka pan pracownik odpowiedział ci wczoraj. dzis pięknie odwrócił kota ogonem i zwalił winę na mnie. za ciężkie pytanie zadałeś odpowiadając ci prawdę musiał by powiedzieć że kierowcy zarobili mniej w ubiegłym roku jak rok wcześniej mimo tego że dwa razy w ubiegłym roku była podwyżka najniższej średniej ale nie u nich. TAK TO NIE DZIALA. Słyszałeś nie raz to powiedzenie. latwiej kogoś oczernić a siebie wybielić. próbuje się wybielać ale coś nie wychodzi. cos znów nie pyklo.
~Pracownik	odpwiadam dla _- szajki, pracownik odchodzi kiedy chce ma do tego prawo, jeden jedze za granice inny chce byc w domu wiecej a nastepny ma inne plany, kazdy ma prawo do wyboru, wazne zeby pasowalo i ustalone było przez 2 strony, , zeby dotarło bo widze ze z mysleniem i przyjmowaniem faktow słabo. 70-80% kadry w firmie to sa pracownicy wieloletni, to sa fakty. Szacunek dziala w obie strony jak pojmujesz, moze zrozumiesz. a pisac farmazony mozesz jak chcesz twoje prawo, , teraz do smiesznej Anabel nawet nie chce mi sie odpwiadac na ten nieprzemyslany wywod, same klamstwa, a na koniec, do Pana widomo ktorego, nie chce mi sie pisac tego co wczesniej juz pisalem, wystarczy przewinac, szkoda mojego czasu, z jego opowiesci i bajek powinien ktos nakrecic smieszna komedie, dawno sie tak nie usmiałem jak czytajac te wypociny, ale trudno, taki mamy klimat. Podkresle jeszcze raz, sa instytucje ktore niech wyjasnia sprawe, oszustw, podrabianych kwitow, nawet grafologa nie potrzeba, od razu widac kto sam wypisywal i podrabial kwity, kto sie chwalil, jak oszukiwal i takich faktow jest sporo, charakteru sie nie zmieni, albo jestes uczciwy, albo robisz to co robiles. Mozecie sobie pisac co chcecie tu jestescie bohaterami, bo za laptopem, pod zmienionym pseudonimem jestem chojrak, przedszkole, pozdrawiam
~+Annabelle+	To nie są kłamstwa posiadam na to dowody i świadków powtarzam dowody i świadków więc proszę ze mnie wariatki nie robić po za tym odpowiednie służby się tym zajma prawda wyjdzie na jaw już nie bawem:)
~Pracownik	annabel, rob co uwazasz za stosowne, pozdrawiam
~SZAJKA	Pracownik przytoczę Ci twój wpis bo nie odniosłeś się do niego omijasz temat szerokim łukiem a oskarżasz (następny był z tej szajki więc dobrze że poszli ) dlaczego omijająco odpowiadasz że wwolnił bo chciał to dlaczego piszesz że z tej samej szajki.