DEBATA: skutki Pakietu Mobilności

Wątek dotyczy tej informacji prasowej

~putin2	pPakiet mobilności będzie polegał na ropie po 25 zł za litra.
~kiero	Największym problemem pracodawców jest likwidacja nieopodatkowanych died zagranicznych. Ktoś teraz będzie musiał zapłacić podatek od zysków
~kiero	Pod stołem nic się już nie uchowa. Morawiecki się już cieszy
~sid	a co mnie problemy pracodawcow obchodza, mam wlasne problemy i jakos nikogo to nie obchodzi
~Gucio	Skutek będzie taki że jakiś procent przewoźników zniknie z rynku i tyle.
~kiero	Nikt nie zniknie z rynku z tego powodu
~Radek	dziadtransy na wiosnę wrócą do obrabiania pola
~Tolek	Kucharski sprzedajny pachołek nic tylko przytakuje dziadom to go zaprosili	-1
~!!!iiii	kiero wyjaśnij mi kto zapłaci podatek geniuszu? I w jaki sposób podatek PiT jest podatkiem dochodowym lub CiT. W ogóle wiesz o czym ty piszesz?? Od kiedy diety były płaceniem pod stołem czy to też wyjaśnisz??
~kiero	Diety do określonej kwoty były zwolnione z podatku i z ZUS
Ł ysy	!!!iii. Zadajesz zbyt trudne pytania. "Proffesura "garbsenowska ma problem z tabliczką mnożenia, ty wyskakujesz z PIT, CIT.
~kiero	Ryczałt + dieta to było ok 85 euro. Kierowcy dziad rzucił 50, resztą mógł szastać
~Wielki Szu	ł ysa pała wronski może tylko wystąpić w TV republika. Pała mu zbyt mocno się świeci
~Wielki Szu	Tragor był w TV trwam. Pisuarska moralność sutenera.
~!!!iiii	kiero a u mnie ryczałt plus dieta to było 52eu i tak było rozliczane w kosztach (skąd Ty to wziąłeś?) Tylko nie wyjaśniłes dlaczego dieta i ryczałt jest płaceniem pod stołem. Najwidoczniej (p) osły zarabiają pod stołem. I kto będzie płacił podatek w skutek usunięcia przychodów kierowców za zwrotów kosztów podróży.
~Wielki Szu	Panowie dziadtransowie. Wasze fortuny wyrosły na plecach szoferskich. Miejcie odrobinę honoru i przyznajcie.
~Wielki Szu	Wasze druki in blanco delegacji są zjawiskiem powszechnym. Ale honor u dziada to abstrakcja. Wy dziady zamykacie się w klozetach i własne bobki pożeracie. U was jest moralność alfonsa.
~!!!iiii	Szu ja też byłem i jestem kierowcą i nikt mi nie zabraniał pracować u kogoś na jego zasadach i wg prawa lub założyć swój biznes. Twoją tezę możemy użyć do każdej dziedziny gospodarki i każdego przedsiębiorcy zatrudniającego pracowników. Nie robię i nie robiłem nic nielegalnego więc o co Tobie chodzi. Płacę tyle na ile się umówiłem z pracownikiem i wg przepisów. Pracownik nie jest wspólnikiem i dlatego co do niego stosuje się przepisy prawa pracy. To takie skomplikowane.
~Wielki Szu	Prawo pracy jest zwierciadłem. To prawda. Tyle że można je ustawiać pod różnymi kątami.
~!!!iiii	Szu nie obrażaj tu kierowców profesjonalistów, którzy pouczają prezesów jak płacić podatki. Czyżby oni łamali prawo i podpisywali dokumentu in blanco. Sami siebie oszukiwali i jeszcze pracowali u takich super szefów. Po co tam siedzieli i propagowali patologię stając się jej częścią.
~!!!iiii	Szu widzę, że rozumiesz tak legislację prawa jakby każda praca i każdy zakład pracował jednakowo. Niestety nie każdy zawód może być wykonywany jednakowo dlatego prawo pracy powinno być elastyczne, (stąd równoważny lub zadaniowy system pracy) Zresztą kierowcy mają w Polsce spec ustawę dotyczącą ich pracy i płacy, którą właśnie wczoraj weszła w życie. Czy któryś kierowca wie jak po nowemu będzie zarabiał i jaką kwote brutto będzie wykazywać i czy przypadkiem nie przekroczy progów podatkowych i ktoś będzie musiał dopłacić podatek, bo to raczej nie będzie szef Panie kiero.
~Wielki Szu	Tak jest. Ryczałt normatywny to wymysł smardzewickiego belzebuba. Wszyscy mają beke z tego. To cza być geniuszem.