Kierowco...
Uwierz w siebie - stać Cię na więcej.
Od lat nikt Cię nie szanuje, każdy myśli że jesteś zbędny.. Niepotrzebny.. I łatwy do zastąpienia.
Skoro opanowałes jazdę 40 tonowym zestawem, ogarniasz skomplikowane przepisy czasu pracy, potrafisz zadbać o siebie I innych na terenie eu to an fo czekasz? Znajdź sobie inna pracę!
Transport odbiera Ci
Życie
Znajomych
Rodzinę
I uwaga... Cofa Cię w rozwoju...
Zauważyłeś że coraz częściej brakuje Ci słów? Że jesteś mniej pewny siebie? To wina właśnie transportu.. Branży wyniszczającej fizycznie I psychiczie.
Jeśli wydaje Ci się że gdzie indziej nie dasz rady pomysl co zrobisz za 5 lat.. Uważasz ze bedzie łatwiej?!? Nie.. Nie będzie..
Już dzisiaj obejrzyj ogłoszenia z innych branży, na miejscu w Twoim mieście zatrudnij się na początek gdzie chcesz.. I zobacz jak zmienia się Twoje życie..
Odzyskasz
Szacunek
Rodzinę

Znajomych
Kondycję
I pewność siebie! Pamietaj każdy problem jest tylko I wylacznie psychologiczny, to jest nałóg jak papierosy.. Papierosy uzależniają ale właśnie psychicznie dlatego istnieje książka dzięki której miliony ludzi rzucili palenie, transport jest czymś podobnym dlatego polecam wszystkim przeczytam "skuteczna metoda jak rzucic palenie Allen Carr "

~Alfa i Omega	jak w temacie...	1
~Alfa i Omega	Kierowco... Transport nie daje Ci NIC.. a mialosc do ciężarówek jest tylko urojeniem.. Tak jak wydaje Ci się że kochasz papierosy.. Nie Ty nie kochasz papierosów... Ty jesteś ciężko chory I uzależniony od trucizny która odbiera Ci życie. Myslisz ze jesteś Panem bo nikt nad Tobą nie stoi? Przecież kaja GPS.. ciągle Cie obserwują.. A coraz częściej podsłuc*ą..	1
~Początek i koniec	~Alfa i Omega jesteś taki głupi że nawet szkoda do ciebie pisać. Parafrazując twoje słowa to pobicie żony na śmierć spowoduje że będzie nas ona "kochała całym sercem" i wcale ale to wcale nie wykończy takiego bydlaka szybkim emocjonalnym ruchem we śnie.
~Początek i koniec	Każdy człowiek jest panem. Kierowca nawet ma większą świadomość jak destrukcyjne dla życia jest zatrzymanie przepływu materii prowokowanej przez pozornie głupich, opłacanych, samolubnych manipulatorów.
~Początek i koniec	Co do niekorzystnego wpływu izolacji, samotności i permanentnego przebodzcowania oraz stresu i braku mechanizmów redukcji stresu w tym zawodzie to pełna zgoda.
~Początek i koniec	Nie mogę zrozumieć fenomenu palenia (nie tylko tytoniu). Co jest w tym fajnego? Palenie pod każdym względem to gówno. Interesowało mnie dlaczego ludzie palą pomimo ogólnej i formacji że palenie dosłownie niszczy człowieka każda jego komórkę, kości, itd. Doszedłem do tego że ludzie uzależnieni cierpią na pewnego rodzaju ślepotę podobnie jak zakochani romantycy widzą tylko pozytywy a straszne rzeczy są szybko i automatycznie usuwane przez mechanizmy podświadomości zanim trafią do świadomości, ewentualnie mają też słabą świadomość. Nie mniej ważne są też działania marketingowców. Od tylu lat nie ma w przestrzeni publicznej reklam papierosów a młodzi ludzie wciąż palą, trochę mniej ale jednak.
~Początek i koniec	Do tego przeświadczenie części palaczy że palenie papierosów elektronicznych nie jest paleniem. Było takie badanie w którym palacze ikosow twierdzili że nie są palaczami :). Cuż merytoryczną rozmową na pewno nie przekona się ludzi do zaprzestania nawyku. Już prędzej ludzie staną w obronie swojego nawyku (swojego świata) i zaczną atakować osobę która chciałby ich "dobra". Mój znajomy po zawale i rozmowie z lekarzem, który poinstruował go co może a co już może jeść. "co ja będę teraz jadł"? i przerażenie że umrze z głodu, minęło kilka lat, koleś schudł, ale nie umarł. Da się? Da! Tylko czasami już po fakcie.
~Początek i koniec	Napiszę wam w sekrecie że jak rząd będzie chciał skrócić życie singli wywodzących się z najniższej i najliczniejszej klasy społecznej to zalegalizuje i podsunie im narkotyki tak przykładowo uczyniono w Kanadzie. Można napisać selekcja naturalna, lecz według mnie to celowe działanie.
~Spasiony Knur	"Kierowco... Transport nie daje Ci NIC.. " - a 8siem z przodu?
~Spasiony Knur	Palenie jest gut, ale nie jakiegoś tam tytoniu tylko haszyszu albo przynajmniej marychy typu Mgła Himalayów