Josephs.ScotBorowiak Properties LtdToll House Properties Ltd

POLSKI PRACODAWCA OSZUST I ZŁODZIEJ!!!

ID: 25860


Rynek pracy niby zmusza pracodawcow do szanowania pracownikow a jednak jest inaczej kiedy to sie zmieni??w POLSCE chyba nigdy!!!

~MARKOWSKI
*.238.65.212

Posty (841)

~koliberek
Nie rozmawiam z kierofcami, którzy zaczynają rozmowę od pieniędzy. Przedstaw się. Opisz swoje doświadczenie, wiedzę jako kierofca, a może i drobny mechanik, abyś chociaż na drodze umiał koło wymienić. Pisząc pod stołem nie wiem o czym mówisz !!!
~Kalamitos
koliberek, piszesz, wyzej, do uzytkownika pingu, zeby porobil licencje itd. dlatego pytam z czystej ciekawosci, czy podales przyklad zalozenia firmy i zatrudnienia kierowcy na najnizesz krajowej, a reszta pieniedzy do ręki czyli pod stolem, czy normalne warunki takie jak sie nalezy, jesli jestes przewoznikiem to zdradzisz jakia Ty umowe dajesz dla kierowcy?
Jezeli chodzi o mnie to jestem mlodym, krajowym kierowca jezdze od 7 lat mniej wiecej z zamilowania wybralem tą droge.
ese
"... a reszta pieniedzy do ręki czyli pod stolem. "- Prosta ekonomia mówi, że to nie ma żadnego sensu. Płacenie bez pokwitowania, to płacenie od tej sumy jeszcze raz podatku, bo firma nie może sobie tego zaliczyć w koszty prowadzenia działalności. Sens zerowy.
ese
Osobna sprawa to to, że tyle się słyszy i czyta wypowiedzi przesyconych troską o budżet państwa, że oczywistym jest, że ten, który tą kasę "pod stołem" wziął, nawet nie pomyśli, by jej w PIT nie wpisać. Przez co on od tego jeszcze podatek płaci. To gdzie tu sens??
jacek-kuba
prosta ekonomia mówi, że lepiej płacić diety, hotele i inne nieozusowane i niopodatkowane składki
ese
Na przykład. A dawać do ręki kasę, której firma w koszty działalności zaliczyć nie może, przez co ma o tyle większy zysk do opodatkowania, sens ma zerowy
~Kalamitos
kierowca na tym gorzej wychodzi
ese
I firma na tym gorzej wychodzi. Bo od tej kasy musi zapłacić podatek.. To gdzie tu sens?
~koliberek
Krótko. Odpowiadam na pytanie Kalamitos. Na początku umowa-zlecenie z zachowaniem wszelkich przywilejów i uprawnień wynikających z kodeksu pracy. Nie zatrudniam osób z własną działalnością. Umowa jest formą tak jakby kontraktu. Pełne oskładkowanie ZUS i US. Wszystko jasno i przejrzyście opisane z zabezpieczeniem interesów kierowcy i moich. Co do wypłaty, zależnie od tego, co kierowca oferuje we własnej osobie ustalamy stawkę wyjściową + dieta i ryczałt. Wszystko na papierze podpisane i na koniec pieniążki przelane na wskazane konto bankowe.
~Kalamitos
Wlasnie chodzi o to, ze o tej kasie pod stolem skarbówka nic nie wie i nie jest od niej odprowadzany podatek, firma odprowadza podatek tylko od tej najnizeszj krajowej, dlatego mowie, z jakiej racji kierowca ma jeszcze dorabiac pracodawce takimi warunkami.
~koliberek
Umowa liczy sobie 9 stron.
~Kalamitos
koliberek, jesli tak to moge tylko dac lajka, przybic piatke... Oby wiecej takich przewoznikow, ktorzy daja normalne warunki pracy.
~koliberek
No a nie zraziło Cię, że nie daje umowy o pracę, a jedynie umowę zlecenie? :)
~koliberek
No to gdzie ten lajk? :)
~Kalamitos
w sumie fakt, przeoczylem to, bardziej sie skupilem na skladkach zus itp
~koliberek
Zauważ, że to tylko inna forma zatytułowanego papieru. W rzeczywitości w tym wszystkim chodzi tylko o jedno, abyśmy byli w stosunku do siebie uczciwi i mieli pełne zaufanie.
~zdezorientowany
a czemu nie dajesz umowy o pracę? tylko umowa zlecenie?
~Kalamitos
Nie no luz spoko, taka dajesz oferte, mi nic do tego, tak jak wspominalem, z ciekawosci tylko pytalem. Ogolnie wiem, ze sa kierowcy, ktorzy kradna paliwo, zagladaja na pake itp. ale kazdy kij ma dwa konce sa tez i wlasnie pracodawcy, co daja umowy na najnizesz i od przejechanego km, czyli jak nie jezdzisz nie z Twojej winy tylko np. jest jakis przestoj w danej firmie skad sie wywozi towar to kierowca po * dostaje, znam przypadki kierowcow co pojechali w trase i mieli przerzucic palety do paleciarki w celu zabrania ladunku powrotnego to sie zwalniali...

1

~zdezorientowany
ja jeżdżę tylko na umowę o pracę, w umowie zleceniu masz odpowiedzialność majątkową jeśli coś się wypluć stanie złego... do * z takim prawem, i pracodawcą który własne ryzyko prowadzenia biznesu zrzuca na barki pracownika, z resztą od tego są ubezpieczenia. Jeździłem w takiej jednej firmie co miałem weksle in-blanco, choć i tak sąd pracy raczej by mi rację przyznał, a same weksle miały raczej odstraszać od przekrętów, niż być w zamiarze egzekwowane. To i tak czułem dyskomfort; /
~zdezorientowany
Mój znajomy położył do rowu roczny skład z towarem, bo nie chciał dziadka w osobówce staranować, który mu zajechał drogę... Dziadek przyznał się policji i wszystko było po sprawie, nic się nikomu nie stało, tylko skład na złom i towar. Szef nawet się nie zdenerwował i się cieszył, że wszyscy cali.
A raz miałem przyjemność rozmowy o pracę z takim jednym panem przefośnikiem co już na początku tejże rozmowy się wygrażał, że jak się coś z autem stanie albo towarem z mojej winy to się do końca życia mu nie wypłacę... smutne, że tacy ludzie mogą na rynku funkcjonować.
~Kalamitos
otworz mozg i zmien tarczke bo chyba we lbie cos sie juz naklada
~SoloUk
Ciekawostką tego forum jest to że piszą tu ludzie którzy mają pojęcie o prowadzeniu firmy bo zetknęli się z tym osobiście i piszą tu też fantasci którzy fantazjuja i wymyślają a na temat prowadzenia firmy nie mają zielonego pojęcia
Szkoda że tych drugich jest więcej

1

~SoloUk
Jeśli jeden z drugim madrala są tacy pewni że szefowie aż tyle zarabiają i tak łatwo im to przychodzi to czemu nie założą sami firmy

1

~Kalamitos
Tak tak, jeszcze po calym tygodniu pracy, przychodzic na firme i siedziec caly weekend w ka*ale i naprawiac sobie samemu auto...
~Kalamitos
haha :D
ese
~zdezorientowany
20 16-05-19 02:00:53 Mój znajomy położył do rowu roczny skład z towarem, bo nie chciał dziadka w osobówce staranować, który mu zajechał drogę... Dziadek przyznał się policji i wszystko było po sprawie.. "-


Bo szkody pokryło OC sprawcy
ese
~zdezorientowany
20 16-05-19 02:00:53 (... )
A raz miałem przyjemność rozmowy o pracę z takim jednym panem przefośnikiem co już na początku tejże rozmowy się wygrażał, że jak się coś z autem stanie albo towarem z mojej winy to się do końca życia mu nie wypłacę... smutne, że tacy ludzie mogą na rynku funkcjonować. "

"... jak się coś z autem stanie albo towarem z mojej winy.. "

Właściwie to można by się spodziewać innego tekstu. N. p. "A jeśli się Panu zdarzy poimprezować i po pijaku żelastwo do rowu wysypać, to proszę się nie przejmować. Pan sobie w ramach przeprosin za niedogodności na finansowane przeze mnie wczasy pojedzie, a ja w tym czasie nabędę nowy zestaw. Kolor, markę i wyposażenie oczywiście wedle Szanownego Pana życzenia".
~Kalamitos
ese nie przesadzajmy i nie porownujmy jazdy po melanzu, a poprostu niefortunnego wypadku. Nie ma co porownywac tych dwoch sytuacji
ese
Witaj. Zwróciłem tylko uwagę na zasadnicze różnice, w tekście stawiane w jednym rzędzie. W pierwszym przypadku to była sytuacja spowodowana przez obcego sprawę, w drugim mowa o zawinionej przez kierowcę. To dwa całkowicie różne przypadki
~Kalamitos
Nie no drugiego przypadku nie ma co w ogole komentowac, jest to raczej oczywiste.
Odpowiedzialność

Novemedia Ltd nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych tutaj ofert, postów i wątków. Osoby zamieszczające treści naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną. Powyższy adres IP będzie przekazany uprawnionym organom Państwa w przypadku naruszenia prawa. Zastrzegamy sobie prawo do nie publikowania jakichkolwiek treści bez podania przyczyny.

Twój adres IP: 18.188.161.182

Dodaj
Anuluj

Opcje - szybkie linki

Wątki Admina

TOP 20 - przez was wybrane

OSTATNIO KOMENTOWANE

ZOBACZ TEŻ

Zakazy ruchu dla ciężarówek w Europie na rok 2025
trafficban.com
Przepisy kuchni kierowców - do przygotowania w trasie lub przed wyjazdem
Kuchnia kierowcy

Sprawdź dobre parkingi w Europie
Dobry parking

Warunki przejazdu na drogach w Polsce
Drogi w Polsce
Photo by Josh Hild from Pexels