ID: 25860
POLSKI PRACODAWCA OSZUST I ZŁODZIEJ!!!
ID: 25860
ID: 25860
Rynek pracy niby zmusza pracodawcow do szanowania pracownikow a jednak jest inaczej kiedy to sie zmieni??w POLSCE chyba nigdy!!!
Rynek pracy niby zmusza pracodawcow do szanowania pracownikow a jednak jest inaczej kiedy to sie zmieni??w POLSCE chyba nigdy!!!
~MARKOWSKI*.238.65.212
*.238.65.212
Posty (841)
ese
| Nie wiem dlaczego nie idzie tego zrealizować, ale bardzo pomocne byłoby ubezpieczenie kompleksowe kierowców od szkód wyrządzonych w związku z wykonywaną pracą. Przy setkach tysięcy pracujących w zawodzie myślę, że dałoby się wynegocjować składkę do przełknięcia przez każdego. A w razie tragedii mogłoby to uratować może nie życie, co od komorników, przy uznaniu winy przez sąd. A wtedy ograniczenie do trzech pensji nie obowiązuje. Jest obowiązek naprawienia szkód. | |||
ese
| ~Kalamitos 2016-05- 19 13:02:06 Nie no drugiego przypadku nie ma co w ogole komentowac, jest to raczej oczywiste. "- Kolega "~zdezorientowany" jednak tak oczywiście tego nie odebrał. Poczuł się obrażony, jak rozumiem. | |||
ese
| Wiem, że kiedyś chyba Hestia sprzedawała polisy AC, które obejmowały także szkody spowodowane przez kierowcę po promilach. Ale się z tego chyba wycofali. Nie mówię by chronić pijaków jakoś szczególnie, ale cierpią potem ich rodziny, gdy delikwenta komornik ściga. A i poszkodowani. Znam małą firmę która splajtowała gdy kierowca z 2, 14 promila wysypał półtoraroczny zestaw do rowu. Tu bym widział kolejny temat dla organizacji zrzeszającej kierowców. Ochronę przez ubezpieczenie. Bo win dla sądu może być więcej, nie tylko niedotrzeźwienie | |||
ese
| Masz plusa, bo wyjątkowo mnie rozbawiło :) | |||
~Kalamitos | hehe :D inzynier tez niczego sobie łepetyna zschochlowana | |||
~Kalamitos | Gdyż ku-ku to przydomek o kukuły czyli rozdziawiania kukuły dla ogranów kontrolujących, aby zapieli migdał w kopiejke? :D | |||
~Kalamitos | nie zapomnij o skrętoskłonach | |||
~zdezorientowany | ~ese oczywiście chodziło mi oto, że kierowca może być winny, ale nie zrobił tej szkody celowo tylko przez przypadek, żaden człowiek nie jest nieomylny, od tego jest ubezpieczenie OC! a nie straszenie ściąganiem długów z pracownika ; / | |||
~zdezorientowany | w przypadku ewidentnej winy kierowcy to wiadomo - więzienie itd. | |||
~zdezorientowany | jeśli ktoś jechał za szybko i spowodował wypadek to wiadomo, gościa do pudła, gdzie jego miejsce. | |||
ese
| ~zdezorientowany 20 16-05-19 16:25:44 ~ese oczyw iście chodziło mi oto, że kierowca może być winny, ale nie zrobił tej szkody celowo tylko przez przypadek, żaden człowiek nie jest nieomylny, od tego jest ubezpieczenie OC! " Niestety nie do końca. OC jest od pokrycia szkody innemu poszkodowanemu. Nie własnych. Ciekawostką jest, że gdy się zderzą dwa auta jednego właściciela/firmy, to standardowo, to poszkodowane nic z OC tego które na nie najechało nie dostanie. Poza tym, zgoda. | |||
~zdezorientowany | źle to ująłem w pierwsze wypowiedzi odnośnie tego pracodawcy. chodziło mi o to, że np kierowca może gwałtownie zahamować bo coś mu wyskoczy na drodze i wtedy towar może ulec zniszczeniu... jaka w tym wina kierowcy? jeśli np nie mógł odpowiednio tego towaru zabezpieczyć? są takie delikatne towary których w żaden sposób nie można zabezpieczyć w 100% ; d | |||
ese
| ~zdezorientowany 20 16-05-19 16:30:46 jeśli ktoś jechał za szybko i spowodował wypadek to wiadomo, gościa do pudła, gdzie jego miejsce. "- Wiesz... Tylko nie jestem pewien, czy poszkodowanemu coś z tego, że on siedzi w odosobnieniu przyjdzie. Choćby ze strony materialnej. Dlatego sądzę, że dobrym pomysłem byłoby takie kompleksowe ubezpieczenie. Bo jeżdżąc, całkowicie nieumyślnie można komuś wyrządzić szkodę czy krzywdę, która z powództwa cywilnego będzie dalej ścigana/ściągana przez komorników. A tak, to przejął by to ubezpieczyciel. | |||
ese
| ~zdezorientowany 20 16-05-19 16:35:04 -Rozumiem. Tu jest wina nieumyślna i w najgorszym razie trzy pensje się ryzykuje. Pensje, nie diety itd. | |||
~SoloUk | Co innego zniszczyć cały skład lub duża jego część bo wtedy zadziała OC a co innego zrobić mała szkodę bo w ubezpieczeniu jest klauzulą o udział własny i wtedy szef musi z własnej kieszeni pokryć szkody do kwoty udziału własnego a to może być nawet do 10. 000zł Ale tego pracownik oczywiście nie widzi | |||
ese
| ~SoloUk 2016-05-19 16:42:33 - Przykro mi to mówić, bo ostatnio naprawdę da się czytać, ale mylisz tematy mocno... | |||
~SoloUk | No i jeszcze jedno. Jak trzeba być kiepskim z matematyki żeby wiedząc ze TIR jedzie za 1euro /km obrażać szefa ze ma z czego okradać kierowcę Prawda jest taka że przy takiej stawce to tylko kierowca ma pensję bo szef nawet grosza z tego nie ma | |||
~zdezorientowany | to nie chodzi oto ile ma, a o to, że obiecał 40 gr za km a dał ledwo 35... :) czemu kierowca ma na siebie brać koszty pracodawcy :) | |||
~zdezorientowany | niech za paliwo nie za płaci jak mu brakuje :) | |||
~zdezorientowany | paliwowi nic się nie stanie, a kierowca musi jeść :) | |||
ese
| ~zdezorientowany 20 16-05-19 16:54:48 - Racja jak najbardziej. Koszty, to jeden temat. Umowa, drugi. | |||
~zdezorientowany | jeśli chodzi o wysokość zarobków na międzynarodówce, to moim osobistym zdaniem, minimum jakie powinien zarabiać kierowca, który n. p jest w domu co drugi tydzień na 66h, że o 3/1 czy 5/1 nie wspomnę, powinien zarabiać o jakieś 1000 do 2000 tysięcy więcej, niż dwie realne średnie krajowe ludzi pracy. Załóżmy, że realna średnia zarobków ludzi pracy w tym kobiet i mężczyzn na etacie 8h to 2250 pln, więc 2 x 2250 = 4500 dodajmy do tego 1000-2000 daje 5500-6500. W tym przedziale powinna się mieścić minimalna miesięczna płaca kierowcy międzynarodowego, mniej jeśli jest w każdy weekend od piątku do niedzieli. Dlaczego właśnie tyle to minimum? Bo jeśli ktoś ma żonę i dzieci, to rzadko żona może sobie pozwolić na pracę kiedy mąż w domu od święta, a nie widzę sensu pracować po za domem za to samo co można we dwójkę na normalnych etatach zarobić :) | |||
~zdezorientowany | Niestety wiele firm w moim regionie płaci od 4 do 5000 tysięcy :) Szukają chyba starych kawalerów, albo już emerytów, którzy mają dorosłe dzieci, albo rozwodników, albo ukraińców i bialorosinow :) mam 3 lata doświadczenia za kólkiem różnego typu pojazdów ciezarowych, nie jestem w stanie znalezc firmy w regionie gdzie miałbym własnego trucku i zarabiał więcej jak 5000 a często mam od 4000 do 4500, jedyna opcja 3/1 albo 4/1 :) Pozdro | |||
~zdezorientowany | mnie w 3/1 albo 4/1 razi tylko zmiana trucku, nigdy nie wiesz na jaki syf trafisz; ) | |||
~zdezorientowany | ale to juz zalezy od firmy | |||
~koliberek | SoloUK Dobrze prawisz z tą różnicą, że średnio pusto=pełno wychodzi od kilometra od 0, 75 do 0, 85, a właściwie trzeba liczyć średnią na 0, 8 euro. Tak więc proszę sobie policzyć i nie fisiować co nie którzy, że moim zdaniem to kierofca powinien zarabiać tyle, a tyle. | |||
~Ł ysy | Zawsze można wrócić do "wyuczonych " zawodów, jak zawód kierowcy nie pasuje. Zaesze można zmienić pracodawcę, jak zarobki nie pasują. Wolny kraj, otwarta Unia, w czym problem? | 2 | ||
~Ł ysy | zdezorientowany. Widocznie podły rynek tak ukształtował zarobki kierowców. Pretensje do "Rynka " | |||
~Kalamitos | Jakby wiekszosc wrocila do wyuczonych zawodow, to by Łysych za fajerą za brakło... | |||
~zdezorientowany | Mieszkam w północno wschodniej Polsce, tu co drugi tir to magnumka na trytytkach latająca na strzała na fina i powrót na cz/sk, węgra, albo nawet włochy, zarobki od 4 do 5 tysięcy, co spuścisz to Twoje, roboty nie przerobisz. |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz