spedition mitrenga zorbig

Dominik570	jak w temacie...
gigi	pewnie dziad kurnia
~Grosse scheibe	Daj sobie spokój z dziadem nie płaci według niemieckich przepisów mercedesy w małych kabinach bez lodówek czas pracy po godzin nocny szukasz problemów idź tam pracować	1
kulfon	~Grosse scheibe na twój temat nic dodać nic ująć, nic mówi wszystko	-1
~kierman	Czyżby Mitrenga w dobie tkz. kryzysu stał się dobrym pracodawcą?
~Rekin	Bardzo dobra firma. Jak na bazę wjeżdżasz pod landsbergiem to szef wylatuje i piluje gębę. Tam pracuje Teodor podobno kierownik. Troll jakich mało. Wody nie widział dawno. Lepiej po nim auta nie brać bo fotel daje uryna
~Rero	Oj daje daje. Czasami nawet kupka
kulfon	~Rekin po tobie ta serwis ma co robić co najmniej tydzień, tak r... ne auto, bandy na A10, rowy na wylocie z oster, nawet 100m bez halo nie potrafisz przejechać, pozdro dla natanka może nie rozj... sz następnego zestawu.
~Rekin	Ty kulfon. Bajki to kochanowski i tuwim pisał. Nie wiem kim ty jesteś ale plastiki da się wymienić a trola nie wygonisz. Barierki się wyłożyły bo jak czas się kończy na Oster a jeszcze trzeba jechac bo pan Niemiec każe to tak się dzieje. Omijac ten syf z daleka
~Rekin	Auto ciężarowe w trasach międzynarodowych bez lodówki. To tylko u dziada pod Lipskiem. Jeżeli ktoś lubi cały tydzień konserwy to robota dla niego. Jazda bez karty itd.
~Rekin	1700 e takie pieniądze to bez jazdy u gebelsa zarobisz będąc co drugi dzień w domu
kulfon	~Rekin zapomniałeś się odnieść do telefonowania w czasie jazdy?
kulfon	Wiecie co jedno mnie zastanawia dlaczego ewentualni byli kierowcy boją się podpisać swoim imieniem pod swoimi postami czy też stałym nikiem czyżby bali się czegoś, np. prawdy o swojej współpracy czy też może czego innego sam nie wiem. Nie mam zamiaru wychwalać Bernarda ale normalni kierowcy mają od niego wszystko zwłaszcza dwóch którzy mają sytuację życiową taką jaką mają, a większość wie o kogo chodzi zwłaszcza o kolegę S. bo on zwłaszcza potrzebował wsparcia bez jakiegokolwiek ale czy warunków jemu to było i jest potrzebne od każdego z nas a nie wspomnę o jego córce, to co zrobił i robi dla niego Benek jest poza wszelkim komentarzem. To co Bernard robi dla kolegi S. i jaką pomoc mu daje to wiedzą nieliczni, i lepiej aby tak zostało i aby nikt nie miał potrzeby więcej korzystać z takiej pomocy. Wedle starego przysłowia : jak ty kubie tak bernard tobie ale w dwójnasób, niestety benek taki jest, ale jak chcesz z nim iść na wojnę to musisz mieć ciężkie argumenty inaczej przepadłeś jak ciotka w czechach
~Rekin	Kulfon a kto nie rozmawia przez telefon. Chyba taki nieudacznik jak ty co nie potrafi obsłużyć auta i telefonu w jednym momencie.. A tak na marginesie to nie jestem rekinem od natanka tylko tak sobie wpisałem nick. Dobry szef dobry. Bernasd dobry. Nie krzyczy pochwali i płaci bo wypłata to łaska taki dobry uczynek. Niemiecki Dziad trans i tyle w temacie.
~kulfon	~Rekin niestety nie stać mnie na mandaty w Niemczech a poza tym mam słuchawkę do rozmów w czasie jazdy. Ludzie którzy podszywają się pod kogoś innego są po prostu żałośni, a czy Mitrenga to dobry pracodawca hmmm może i nie ale płaci na czas opłaca składki a i swój charakterek też ma, nie wiem czy czasem nie większymi DZIADAMI są kierowcy którzy zmieniają pracę co kilka miesięcy bo tu źle a tam niedobrze albo za mało czy za dużo km czy roboty, i tyle w temacie.
~Rekin	Czy większymi dziadami nie są kierowcy? Popatrz na kolegę teo i będziesz znał odpowiedź. Wygląd wystarczy
~kulfon	Od Teo to się odstoskój, jest to człowiek o wielu zaletach jak i wadach kturego ciężko rozpracować a jeszcze trudniej zdobyć jego zaufanie. Wygląd to nie wszystko to tylko jedna z jego powłok pod którą się chowa, jest jak cebula ma wiele warstw nie zawsze brzydko pachnących. Człowieka znam już jakiś czas jest bardzo specyficzny w obyciu lubi bardzo złoty napój czego nie ukrywa jego życiowe prawdy się sprawdzają niestety, twierdzi że miedzy innymi że swój brud z całego tygodnia zmyje pod jednym prysznicem i będzie pachnący a głupota i de*ilizm innych jest nie zmywalna niestety, w pracy nie ma kolegów tylko znajome twarze poza jednym wyjątkiem ARCZI i tonie jestem ja jako piszący
~kulfon	Teodorem też nie jestem
~Rekin	Piszę się którego a nie kturego. Podstawy polskiej pisowni szczególnie jak się pracuje u wroga
kulfon	Tylko do pisowni się do czepisz czy może znajdziesz coś więcej, może popatrz na siebie jak nie potrafisz sklecić zdania bez co drugie słowo k... a
~Dominik570	Ogólnie wszystko się zgadza, przy czym dodam jeszcze że, zostałem zwolniony ponieważ zadzwoniłem iż nie będę zdolny do pracy 3 miesiące lub krócej. Wypowiedzenie przyszło poczta, bez wcześniejszej informacji. Wypłata za 3 tygodnie pracy w systemie 3/1 1730 na pierwszej klasie podatkowej. Jak jest mniej niż osiem godzin pracy w dniu, nie liczy diety. Firma ogólnie na przetrwanie lub złapanie doświadczenie ponieważ za miesiąc przerzucisz tyle kontenerów co w innych firmach w trzy.
~Rekin	A lizo... Dalej mówi że jest fajnie. Co nie kulfon dobrze jest? Bo u Niemca jeździsz a nie każdy może. Bo to takie wyróżnienie jak się jeździ u zlodZ...
kulfon	~Rekin nie jestem łańcuch nawet nie porównuj mnie do niego, podaj swoje prawdziwe imię to ci j... e jak cie trafię na sporen za nazywanie mnie łańcuchem, kmiocie jeden.
~łańcóch	Jak tam ostatnie ekscesy na sporen we czwartek po 23?
~łańcóch	Coś wątek zamarł czyżby mitrenga w dobie szajspandemiawirusa stał się dobrym pracodawcą?
~Teodor T.	Kopiuj i wklej z Go Work jebłem na plecy po przeczytaniu "Wit am Właściwie kiedy się nie wie co powiedzieć to najlepiej jest milczeć. Milczenie to złoto tak mówi powiedzenie. I generalnie to milczałem ale dosyć. Myślę że nadszedł czas aby postawić tamę tym brudom wylewanym w tym miejscu pod adresem Spedition Mitrenga. Właściwie to mam nadzieję że znajdzie się jeszcze ktoś komu nie jest obojętna opinia na temat miejsca w którym pracuje. W końcu w firmie jest spora grupa osób z dłuższym stażem pracy. Panowie zróbmy coś aby odwrócić sytuację w końcu wszyscy poświęciliśmy tej firmie część swojego życia. Każdy z Nas zna trud, znój, bolączki, problemy i specyfikę pracy za granicą. Parę słów do osób które były w firmie, odeszły z firmy ( pomijam kolegów którzy zachowali klasę odchodząc ) zastanówcie się na ile Wy sami jesteście autorami tej porażki. Czytając wasze posty nie sposób nie odnieść wrażenia, że czujecie się w pewnym sensie (usunięte przez administratora) Ubolewam nad tym faktem szczególnie że pan Bernhard Mitrenga powierzył mi obowiązki związane z rekrutacją kandydatów na kierowcę do Spedition Mitrenga. Być może zawiodłem czy też nie mam kwalifikacji? Panow ie zapewniam, że warunki zawarte w ogłoszeniach o pracę zawierają prawdę i są zgodne ze standardami obowiązującymi w firmie oraz mają odzwierciedlenie w rzeczywistości. Cytując klasyka " nie idźcie tą drogą". Nie chcę eskalować napięcia i myślę że właściwym będzie zwrot "Zostańcie z Bogiem" skierowany do kolegów, którzy opuścili nasze szeregi i "Szczęść Boże " dla chcących iść ramię w ramię dalej. Zdecydowanie wolę umierać dla sprawy. Krystian Naumowicz" teraz nie macie wątpliwości kto wychwala benka
~arjej	To może teraz się znajdzie jeden odważny i przeprosi Teosia za to co o nim mówili i pisali, tylko on jeden zawsze prawde powiedział bez względu na wszystko
~arjej	Słyszałem żeście podwyżkę dostali normalnie w szoku jestem całe kurła 2 (DWA) ojro w diecie nie wiem kiedy dojdę do siebie po takim wstrząsie taka podwyżka toszto śzok aż normalnie żałuję że się zwolniłem
~arjej	A może Krystian się wypowie na temat podwyżki i wspierania "szefa" w tym trudnym czasie, czy brak odwagi cywilnej i sił na te całe szambo które się wylewa na benka?
~arjej	HMM na trajke harleja stać a na godziwe wypłaty nie ma, daje do myślenia co nie