Dziad z % od frachtu

~Qwerty	Dzisiaj przejeżdżałem koło dziada. Na 9 3 zestawy stojom. Dziad się ogłasza, ale wszyscy wiedzom że to dziad i nikt do niego nie pujdże.
~kiero	Bezrobotny Szoszon znów coś bredzi.
~Qwerty	Nawet za piniondze.
~kiero	Francuscy kierowcy też się kiedyś cieszyli, ze nie muszą jeździć aby zarabiać. Skonczyli jak szoszon pracując przy lopacie
~Qwerty	Kiero ty bredzislawie pojedź i popatrz jak dziadtransow olewają. Koniec wyzysku.
~kiero	Bez pracy nie ma kolaczy. Bardzo mądre przysłowie.
~Jimi	Panie kierowco jak się umawiasz na spotkanie w sobotę to przychodz a nie ja czekam cały dzień na ciebie a tu sprzęt czeka załadowany i co ja mam zrobić?
PavelSPM	Gwiazda" forum (zakłamany pojaco-COCON) nadal "odpalil" na swojej "fali", pokazując swoje głupstwo jako niski poziom wychowania, rozwoju, edukacji i kultyry. ; -) Mi nie ciężko powtórzyć dla wyjątkowo "utalentowanych" jako informacje dla edukacji. ; -) "Szo... ? " (po polsku "Co... ? ") - to tak mówią (zapytują jeśli coś nie rozumieją czy przesłyszą się) tylko Ukraińcy (ukraińsko-mowne ludzie). Żyjące w Białorusi Polacy jak i białorusko-rusko-mow ne ludzie tak nie mówią.
~Kolega po fachu	Nie rozumiem o co ta jałowa gadka. Zakaz płacenia kierowcą za akord został już określony w międzynarodowej konwencji AETR czyli pół wieku temu powtórzony w przepisach obowiązujących na terenie UE jak rozporządzenia (WE) nr 561/2006 Parlamentu Europejskiego czy prawie krajowym jak załącznik nr 3 do Ustawy o transporcie drogowym gdzie określono nawet wysokość grzywny za takie przestępstwo na 8000 zł a wy dalej o tym dyskutujecie. W każdym większym mieście w Polsce a na pewno w mieście wojewódzkim można znaleźć kancelarie prawnicze zajmujące się niewypłaceniem przez pracodawcę całości lub części wynagrodzenia posiadające darmowe infolinie a na ich stronach macie wszystko opisane więc o czym tu dyskutować. Ludzie ruszcie czasem tym baniakiem który nosicie na szczycie ciała. Przykładowy link do strony internetowej kancelarii prawnej: s://kt-leg altrans. pl/wynagradzanie-kie rowcy-od-ilosci-prze bytych-kilometrow/ Jakby link nie przeszedł wpiszcie w wyszukiwarce LEGALTRANS kancelaria transportowa.	1
gigi	czy % czy km czy premia czy akord, mam to w nosie, mi kasa się zgadza, robie robote i do chaty a nie stać po parkingach i diety kulać, oczywiście tacho legal i codzień w domu jestem
gigi	kontakta nie sprzedam bo mi z*cie robote
gigi	i mamy roboty opór!!!
~Michał	Tylko dniowki zadne kilometry cz u frachty
~Marek	Zależy co komu pasuje.
~zebi	Tuman bez szkoły, języków i zębów chce zarabiać jak minister, więcej od lekarza!!! Buuuhahaha!!!
gigi	przeliczyłem swoje wynagrodzenie także na godziny i jest ok!!!
gigi	wiem że zostanę zaszczuty przez forumowych mędrców i profesuruf z garbsena... ale mam to w nosie
~Kris	W sumie dyskusja bez sensu. Bo dla mnie ważniejsze jest to ile zarabiam a nie jaki system rozliczenia. Co z tego że dniowka jak będzie niska
gigi	o właśnie Kris, próbuje to przekazać każdy negocjuje sam sobie stawkę z której jest potem zadowolony
gigi	chyba że chcemy komune i każdy ma narzucona stawkę przez fimę
Baboon	Szef chciał dać 40% od frachtu ale posłuchałem forumowiczów ( tonielegalne ) i wybrałem 320zl dniówki dzięki Panowie
gigi	jak tak kolego uważasz że jest to czemu nie
PavelSPM	2020-04-09 20:47:05 "... mnie ważniejsze jest to ile zarabiam a nie jaki system rozliczenia... " Kto by wątpił. Uczestnicy wątku powinni znać swego niby to "pana bohatera" forum. ; -) Wątek "UE przyjęła PAKIET ZAGŁADY Polskiego Transportu". ~kris 2019-12-20 22:22:18 "... ja nie jestem kierowcą. Co prawda nie zatrudniam ukrainców... " Wątek "Obniżki pensji" ~kris 2020 -01-20 10:08:44 "... Jestem dziadem... zaden pracodawca w polsce... nigdy cie nie zatrudni. " Wątek "Czy znowu DZIAD będzie PANEM?" ~Kris 2020 -04-03 13:48:05 "... Ja jestem dziad i u mnie nie ma służbowych telefonow"	1
gigi	proszę
PavelSPM	Baboon 2020-04-09 22:28:23 "... wybrałem... dniówki... " "Dniówka" pochodzi ze starych czasów (bez prawnych) kiedy chadziaj płacił parobku za bezmierny dzień pracy (miarą czasu pracy wtedy był - dzień, czyli abstrakcyjna wielkość z reguły od wschodu do zachodu słońca). W czasie współczesnym (prawnym), miarą czasu dla rozliczenia podstawy z należnymi dodatkami jak i stawek kwot diet z ryczałtami za noclegi w podróżach służbowych jest godzina, ilość godzin w dobie, miesiącu. Dla wszystkiego są odpowiednie ustalone państwem limity norm na podstawie których po fakcie czyni się rozliczenie z danych ewidencji (cyfrowa karta kierowcy) w ustalonym okresie rozliczeniowym (z reguły w 1-miesięcznym). Wypłat jako jakieś tam "dniówki" nie istnieje a priori w prawnym polu (wymyślona abstrakcyjna wypłata ta jeszcze z reguły zawsze znacznie zmniejszona w porównaniu do wypłat, zadokumentowanych w Umowie o pracy czy w innych wewnętrznych dokumentach Firmy). Każdy wkłada do definicji "dniówki" wszystko cokolwiek zachce się w miarę własnej rozwiązłości. Właśnie zgoda pracowników (kierowców) na wypłaty zarobku od wymyślonych wypłat jako, tak zwane, dniuwki, km, %. okordy, obroty i t. d. i doprowadza do sytuacji kiedy minimalna podstawa (stawka godzinowa) wzrasta a wypłaty zostają nie zmienne albo tego gorzej zaniżają się. NIE DAJ SIĘ OSZUKAĆ!!!
~Kierowca	Jak ja słyszę o wynagrodzeniach frachty, procenty, kilometry to mnie szlag jasny trafia. W dzisiejszych czasach takie metody odchodzą do lamusa, każdy normalny kierowca nie podejmie pracy z takim złodziejskim wynagrodzeniem
~Kierowca	Ma być podstawa i dieta. A dziadtransy niech sobie sami jeżdżą od frachtów, procentów i kilometrów, właśnie takie firmy poległy najszybciej
~Ł ysy	To niech nie podejmuje. Zgłodnieje, nabierze chęci do pracy. Leniom marzy się zarobek za leżenie. Nic z tego. Leniom mówimy spier da lać. Kierowca. Od takixh jak ty za moment płoty mogą nie wytrzymać.
~Ł ysy	Kierowca. O czym ty pier do lisz? Firmy zatrudniające nierobów mają się dobrze, a zatrudniające pracowitych kierowców poległy? Z głową wszystko w porządku? Ty chyba dalej myślisz, że jedyną szansą na przeżycie firmy są zajebiście wysokie wynagrodzenia? Bredzisz chłopcze. Bredzisz.
~Ł ysy	Mój kot najszczal mi na klawiaturę