ID: 234520
Wystrzał opony – efekt zaniedbania
ID: 234520
ID: 234520
W wielu miejscach na poboczach polskich dróg i w przydrożnych rowach leżą strzępy opon pojazdów ciężarowych. To znak, że doszło do wystrzału czy oderwania się bieżnika podczas jazdy. Regularna kontrola stanu ogumienia, obręczy kół i zaworów, a przede wszystkim ciśnienia w oponach to najlepsza profilaktyka.
W wielu miejscach na poboczach polskich dróg i w przydrożnych rowach leżą strzępy opon pojazdów ciężarowych. To znak, że doszło do wystrzału czy oderwania się bieżnika podczas jazdy. Regularna kontrola stanu ogumienia, obręczy kół i zaworów, a przede wszystkim ciśnienia w oponach to najlepsza profilaktyka.
~etransport.pl
Posty (30)
~Kiero 7 lat temu | Racja. Wiadro w dłoń i marsz zbierać resztki opony po autostradzie na długości conajmniej 2 KM. | |||
~Ł ysy 7 lat temu | Kiero. Zamiast chlać piwko po parkingach, sprawdz ciśnienie w kołach. | 1 | ||
~50 + 7 lat temu | Łysy czemu ty jako sief opisujesz swoje dokonania. Wystrzał opony to nie jest zaśmiecanie. Czemu po rozbiciu auta policjant nie wystawia kwitu za zaśmiecanie??? Od sprzątania czegokolwiek na drogach są odpowiednie służby. U niemca mało brakło a zapłaciłbym mandat ale skończyło się na pouczeniu. Powodzenia próbującym stracić zdrowie lub życie przy "sprzątaniu A lub S. | |||
~bary 7 lat temu | Na nowej opinie 300tys. po bieżnikowanie drugie 200-300tys. w międzyczasie nacinanie bieżnikowane i efekty muszą być. W mojej firmie to pseudomechanik próbuje decydować czy opona się nadaje czy nie. Jak ma powietrze to się nadaje, dopiero postawienie sprawy na ostrzu powoduje reakcje. | -1 | ||
~DEKA 7 lat temu | Z oponami jak z Amerykańskim dżinsem materiał przeleżały a zaczniesz się schylać to pęknie... | |||
~scania 7 lat temu | Jeżeli jest tu ktoś trochę ma jazdy za sobą, proszę sie zastanowić i zobaczyć jakie sa firmy jakie maja place wjazdy i parkingi, jaki to ma wpływ na opony. Zakręcanie na miejscu bo malutki plac itd. To wszystko ma wpływ na opony. Oczywiście poprawna eksploatacja. | 1 | ||
~50 + 7 lat temu | Kolego scania rzeczy o których piszesz to jest wg mnie ok 99% przyczyn zużycia opon. Dla kierowcy są to sprawy naturalne. Pozostają tzw wady ukryte lub fabryczne jak kto woli. Zawsze w tej branży najprostszym jest przeniesienie winy na drivera. Tak jest również ze sprzątaniem i utrzymaniem dróg. | -1 | ||
~kiero 7 lat temu | Ł ysy 2018-07-19 10:28:06 Kiero. Zamiast chlać piwko po parkingach, sprawdz ciśnienie w kołach. Chyba palcem, w ilu twoich samochodach jest ciśnieniomierz? Jak widzę to większość podłącza wąż do wentyla i pompuje ile sprężarka da. Ja jedyne wystrzały jakie miałem to bieżnikowane i u innego magistra który kupował używane w Holandii. Nigdy nie miałem wystrzału n nowych oponach. Nawet jak z śrubą w oponie z NL dojechałem do PL. | |||
~kiero123 7 lat temu | a po co wymieniac, jezdzi sie do wystrzalu | |||
~Wojtektkim 7 lat temu | Bzdury piszecie jak nie wiem. Miałem wystrzał praktycznie nowej opony i nikt mnie nie zmusi do biegania za jej strzępami między pędzącymi samochodami na autostradzie. Od tego jest służba drogowa oraz policja zpowalniaja ruch lub go zatrzymują i zbierają, między innymi za to im płacimy. | |||
~abc 7 lat temu | W informacji prasowej zapodaja ze nie ma nigdzie policji i innych itd, nie dodali tez ze nie ma smietnika, jak rozumiem, w/w wystrzeloną opona nalezy zabrac ze sobom do kabiny, a rozbawia mnie to ze tyle ludzi jeździ z łysymi oponami, jak rozum iem, tylko lyse maja wystrzały? a co do ciśnienia, ciśnienie samo z siebie nie spadnie pomijając kapcia, i jak fura szefa to niech o to sam sb dba, raz czy dwa razy w miesiącu, ew stacja diagnostyczna jak nie stać go na kompresor, kiero ma zajechać na cpn np, pod kompresor, gdzie jest do 3kg wiatru. kierowca z def to kierowca a nie mechanik, diagnosta itp, logiczne ze trza to oglądać ze może kapec sie kroi i trza gdzieś zajechać, ale jak kupuje sie chinki czy nalewki bom taniej?, to można je złotem posmarować a i tak wystrzelą, no i oczywiście wina kierowcy, bo nie dopilnował, pytam sie tylko czego... | |||
~KierownikCE 7 lat temu | Szefa, jak takie zakłada lub śmieci kupuje kierowca powinien powiedzieć że szrotem nie jedzie bo jego życie jest więcej warte niż opona. Ale większość boi się słowo powiedzieć bo na km zapierda... la, trzeba jechać bo się nie zarabia. | |||
~abc 7 lat temu | pewnie cos w tym jest, ale kupisz nalewke z wymeczonym karkasem, czy chinke, swieci sie jak trza ale kwestia nie czy tylko kiedy wywali | |||
~abc 7 lat temu | jeszcze polowa biedy jak takie ustrojstwo jest w naczepie, bo ja mojemu powiedzialem, jak zalozysz na kobyłe chinki albo nalewki, jezdzij se sam... no i mam oryginaly... SAWA, litosci, no ale wiem ze moze nie wywali | -1 | ||
~abc 7 lat temu | a na czym wyzszo inteligencjo, polega wina kierowcy, jezeli opona, jak u mnie bo raz w tyg chłopaki wiatr sprawdzają i jest ok, na drodze zgubi bieżnik? albo w czasie jazdy na autobanie sie rozleci? za wolno? za szybko? moze nie tym pasem jechałem? i jezeli raz na miloin sie taka rozleci to ja musiałbym jeździć od początku zarania dziejów jeździć zeby sie w tej twojej poronionej statystyce zmieścić, nie wiem skad masz ta wiedze, i gdzie sie fizyki uczyłeś, no ale jak domniemam, wiesz swoje i nie mam zamiaru sie kopac z koniem, a moze wiesz, dlaczego opony mają wystrzały? co ma na to wplyw? jezeli za malo wiatru, to jaki to ma zwiazek w wystrzałem? | |||
~abc 7 lat temu | a serwis wiadomo, ma oklepana bajkę, tak jak akumulatorami, wina użytkownika, używanie akumulatora niezgodne z przeznaczeniem | |||
~abc 7 lat temu | no i łysy " myśłi"... za kilka tyg bedzie, jezeli w ogóle, inteligentna odp,... opony sie same nie psują, wina kierowcy ha ha ha | |||
~abc 7 lat temu | kurna normalnie stresa dostałem... wyszedłem obejrzeć opony... niby cale, ciśnienie niby ok... trochę brudne może no... pewnie moja wina,... nie wiem umyć może czy nie?... w końcu o nie trza dbać... , bo jak wywali jakaś?... będę miał koszmary ze trza je było umyć... nie wiem czy pastowanie by coś dało, no ale to już ese tylko może wiedzieć... on wie wszystko | 1 | ||
~świetlicowa 7 lat temu | polecam expertom od opon kilka załadunków albo rozładunków w południowych włoszech lub w polskich zakładach mięsnych ulokowanych na wioskach że ciężko na mapie znaleźć | |||
~zcx 7 lat temu | dla lysego wszystkie straty w transporcie jakie by nie były to wina kierowcy. z nim dyskusja przypomina klaskanie jedną ręką. | |||
leon
7 lat temu | Artykuł ten to reklama firmy oponiarskiej i pobliskiego serwisu opon. Kilka podstawowych zasad które każdy Kierowca. Wzmiankę o karach za zaśmiecanie drogi przez pozostawienie uszkodzonej opony lub jej częsci pozostawiam bez komentarza. Cezar. jak na razie to Twe artykuły d... py nie urywają. | |||
leon
7 lat temu | *zna | |||
irish_dude
7 lat temu | Na oponach GoodYear przejechałem 492 tys. km. To dobry wynik? | -4 | ||
leon
7 lat temu | Nie. To nie jest dobry wynik. Nie ta firma, Nie ten artykuł. Siema; -) | |||
irish_dude
7 lat temu | Dostałem minus, więc chyba zły wynik :-) Po urlopie zaczynam jazdę na nowych, chyba będę musiał zrobić więcej :-) Ciekawe, co - prócz minusowania - potrafi psia kupa? Ulżyj sobie matole :-) | -3 | ||
~kiero 7 lat temu | Rozmawiałem z gumiarzem, powiedział że chińskie opony to szrot, nowe pompuje wyłącznie w koszu, bo wybuchają. Zapytałem go właśnie dlatego że pompował w koszu, era kół do stara z pierścieniami już minęła. | 1 | ||
~ngine 7 lat temu | łysy dla ciebie są oczywiście najlepsze, bo najtańsze... . a tak poza tym weź się yebnij w tą łysą pałę gumowym mlotkiem - z chińskiej gumy. Słoneczko ci przygrzewa za mocno. | -1 | ||
~fryc 7 lat temu | ngine do budy i milczeć. | 1 | ||
~Bastek 7 lat temu | Irish_dude od razu wiadomo że rozmawia się z kierowcą, a nie posiadaczem uprawnień. Dla gumofilca jest to nie wyobrażalne, on zadowolony że chińczyk za 800 zł wytrzymał 150 tys i nie wystrzelił. Mój Szef mówi, że Jego nie stać na inną oponę niż Michelin. Teraz przesiadałem się z Volva 427 tys i Kronki w tym samym przebiegu, na taki sam skład, tylko nowy. Opony pierwszy montaż do końca, choć już czas na wymianę, najbardziej napęd. W tym czasie bogacz kupiłby 4 komplety opon z chin plus nadkola, błotniki itp. | |||
~tiger 6 lat temu | Zawsze winy jest szef bo słaba opona lub nie firmowa ewentualnie tania. Ale kierowca żeby zadbał o ciśnienie lub powiedział o przełożeniu na drugą stronę to nie. Jak kto jeździ tak ma... a później są problemy |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...

Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.