ID: 232924
W trasie jak w domu – w największej kabinie na rynku
ID: 232924
ID: 232924
Komfortowe warunki pracy, duża przestrzeń, wysoka ergonomia kabiny, oszczędny i zarazem dynamiczny silnik to jedne z wielu zalet, które może zaoferować nam Mercedes-Benz Actros 1848 LS w specjalnej ofercie z kabiną GigaSpace.
Komfortowe warunki pracy, duża przestrzeń, wysoka ergonomia kabiny, oszczędny i zarazem dynamiczny silnik to jedne z wielu zalet, które może zaoferować nam Mercedes-Benz Actros 1848 LS w specjalnej ofercie z kabiną GigaSpace.
~etransport.pl
Posty (42)
silwio
| A ja od roku "ujeżdżam"robura i nie narzekam... jeszcze go nie pchałem pod górkę... sam siem wdrapuje:) | |||
~remik | Z PRZODU GWIAZDA UJ NE JAZDA!!! | 2 | ||
~remik | ZA KARE DOSTAŁEM TAKIE GÓFNO I MUSZE TYM jeździć w środku głośno i ta kabina wcale nie jest taka wielka w/g mnie w dafie dużo więcej miejsca, większe schowki i ciszej | |||
~Kiero82 | Remik, nie masza wina ze dali ci auto po dzwonie, i masz teraz halas. To jest moj trzeci actros jakim jezdze, i takiego problemu nie mam. | |||
~maly | Ciekawe, czy automat nadal działa tak beznadziejnie, za karę wysłałbym inzynierow mercedesa na darmowe praktyki do volvo. | 1 | ||
~Piotrek | Jeżdżę takim mercedesem i nie chciałbym zamienić na inne auto. skrzynia czasem głupieje ale trzeba po prostu jej pomagać | |||
~Ordynator ku-ku | Scania Volvo... a potem długo, długo nic (z całym szacunkiem do mego Jelonka, który szczęśliwie wozi mnie po drogach). Choć przyznam że kiedyś nasz Anioł Stróż, prawie przysnął. | 1 | ||
~Piotrek | Ku-ku jeździłem volvo teraz mercedesem i przeprowadzka porównywalna jak z kawalerki na dwa pokoje. volvo cisza i bezbłędna skrzynia ale wykonanie i kabina bezapelacyjnie Mercedes | |||
~Ordynator ku-ku | Mamy mieszkać czy pracować? | |||
kiero82
| ku-ku, wiadomo ze pracowac. Ale niestety, jestesmy zmuszeni rowniez w nich mieszkac, przynajmniej od poniedzialku do piatku. | -1 | ||
~dobry kolega | A ja kocham swoja CF reszta to szmelc | |||
~Piotrek | Ku-ku Pracuje w miesiącu 18 -20 dni, akurat komfort w kabinie jest najważniejszy. Daf ma dużą kabiną ale jakością i wykonaniem jest na poziomie Iveco i Renault. wiem bo jeździłem | |||
~Tomasz | Jeżdzę od ponad roku Roburem z nowym silnikiem 460 i salonką. Pod wzgledem miejsca odpoczynku miejsca na nogi, składanego stolika i komfortu przyżadzania jedzenia ciężko znaleźc lepszą kabine, wspaniale!!! wszystko zmienia sie kiedy siadamy za kierownice. Nawet na najniższym ustawieniu fotela amortyzacji siedzi sie za wysoko co skutkuje bulami karku. Kabina dośc twardo zawieszona, brzmienie silnika nijakie ni to suszarka ni betoniarka, kierownica chyba drewniana twarda, do pedału gazu trzeba mieć długa nogę lub przysunąc sie do samej kierownicy wtedy jest znowu za ciasno | |||
~Tomasz | Auto nie daje żadnej frajdy z jazdy i potrafi nieźle czasem zdenerwować, szczególnie kiedy powoli rolujesz do krzyżowki a on szuka biegu, lub przy nawracaniu masakra to nie dopuszczalne!!! Brak przyspieszenia i zrywu, choc jakjuz ma odpowiedni bieg to ciągnie. Bardzo dobre hamulce oraz rytarder kompletnie się nie nagrzewa i nigdy go nie brakuje. w kabinie jest głosno od silnika i ciężko słuchać cicho radia. Volvo to była bezstresowa jazda daf też był niezły | |||
~kierowca | NIe wiem, o co chodzi z tą wielkością kabiny. Dla jednego człowieka mała relatywnie kabina nowego volvo w zupełności wystarcza. Dla mnie najbardziej do życia budą była magnumka w wersji salonka. Duży stół, obracany, wygodny prawy fotel z dwoma podłokietnikami (ustawiałem bokiem czytając książki), absolutnie top. Oczywiście minusem niewygodne dolne łóżko (jedyne auto w którym spałem na piętrze), mała lodówka. Coś za coś. Z najgorszych ergonomicznie kabin - Man, dramat. Potem scania. Najlepiej jeździ mi się nowym volvo. | |||
~fryc | a dla nmnie poprosze taczke i łopate... ładna miska jesc nie daje... moge jezdzic taczka z przyczepa byle 2200 euro na konto wpływało... porobili sie teraz inteligentni kierowcy inaczej... co wymagaja, a w doopie byli i uja widzieli, bo on jedzie nowym autem... | |||
~Remik | Widzisz kiero pewnie wszyscy jeździmy powypadkowymi bo następny kolega puszę że głośno. Tak dla twojej świadomości jest to drugi nowy robur tamtego oddałem z przebiegiem 640 tys miał 3 lata iść ten jak przyszedł to miał 600 km | |||
~Remik | Biegi zmienia ten nowy trochę lepiej ale reszta ta sama | |||
~Remik | A i zapomniałem dodać minusa za te krzesło twarde | |||
gustav
| Auto, jak auto.. fotel po prawej należałoby nazwać taboretem... komfort jazdy znośny... zrobiłem tym jedną trasę, silnik 510, 30 ton, nie było tragedii, drapał się po śniegu pod góry przyzwoicie, szybciej od Scanii przepompowuje powietrze pomiędzy osiami... | |||
~Remik | Może i 510 daje radę ale 450 po górkach w obie str pełny średnio 34 t całościowej to jest tragedia a nie auto | |||
gustav
| Ja piszę o 50 tonach całości... trochę mało mocy, ale idzie przeżyć. | |||
gustav
| 30 miał załadowane... | |||
~Remik | Może z tym ciężarem 20 km/h by się wdrapał | |||
~kiero | Nawet w manie jest ciszej niż w roburze. Nie ma to jak volvo, dobre zawieszenie i układ kierowniczy, automat wie co wrzucić i silnik ma moc. Do tego fabryczna klimatyzacja postojowa. W volvie najmniej męczył mi się kręgosłup, najłatwiej było ustawić fotel. | |||
~Piotrek | Gustav w tym artykule nie ma mowy o mp4 z taboretem z prawej stronytylko o wersji z salonką. obu kabin nie ma co porównywać. pozdr | |||
~Polo471 | Panowie po co ta podnieta??? Panie redaktorze o czym pan pisze? ?... jak w domu... ? W domu to ja mam prysznic i toaletę do której mogę pójść boso !!! Żadna kabina nie jest domem i nie będzie spełniała kryterium noclegi komfortu domowego. | 2 | ||
~Cyprian Kozłowicz | Szef powinien dla każdego kierowcy zatrudniać jedną panienkę, która odczytywałaby z navi gdzie stoi i mu przed snem wpadała do kabinki na pół godziny. Oczywiście tylko dla kierowców czystych, szczupłych, niepalących i bez łysiny na łepetynie. W biurze powinna wisieć tablica, z ocenami tej panny. Tam pisałaby, kto jest długo, a kto krótkodystansowcem. Kto ma jaki rozmiar i jakie umiejętności. Skończyłyby się te wieczne przechwałki driverów Gdyby taki wrócił i zobaczył siebie na oststnim miejscu na tablicy ze średnią długością stosunku oscylującą w granicach 2 minut, to od razu nabrałby pokory i chodził w biurze ze spuszczoną głową | |||
~remik | ~Cyprian Kozłowicz 2018-06-0 4 00:56:21 jeżeli w/g ciebie zależne jest to od posady jaką się wykonuje to jesteś d. e. b. i. l! | |||
~Piotrek | Jeden ma za krótkie nogi na mercedesa a drugi wyzywa innych od de bo li bo słabo ru#a.. |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...

Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.