Po co te awizacje!

~Kamil	jak w temacie...
~Ziom	Awizacje stosuje się tylko w celu obciążeń jak się spóźnia kierowca na załadunek. A czas oczekiwania to już inna bajka czekasz aż się zacznie coś dziać
~ssss	każdą awizację można przełożyć po to jest spedytor w firmie
~ngine	witamy w transporcie
~kindybał	tylko że jak spedytor jest głąb bez ambicji i nie zna języka na translatorze dużo czasu zajmuje napisanie to jak ma przełożyć awizacje jak z trudem mu przyszło znalezienie ładunku?
~Kamil	Awizacje chyba tylko po to aby utrzymac pozory jakiegos porządku. Inaczej większość koczowala by pod płotem przed firmą. Zadales pytanie jakbys sie wczoraj urodził. Wszystko o kant du upy rozbic, nikt nic nie wie, nikt za nic nie jest odpowiedzialny, a jak cos sie spier.. to wina kierowcy. Dziekuje za uwage.
~torreador	Kamil... mlody i glupiutki... Nie martw sie na ktora dojedziesz na rozladunek, bo Ci pompka wysiadzie... Popros ladnie o wpis z godzina zakonczenia zaladunku, do tego info o zaistnialej sytuacji do dyspo i jestes kryty... Powodzenia i wiecej spokoju w pracy:)
~Ecik	torreador klaniam sie nisko albo chyle czola
~kierowca	Oj chłopie, jeszcze wiele nauki cierpliwości przed tobą. Niedawno awizację miałem na 3 w nocy, przyjechałem o 24. 00, żeby chwilkę przed załadunkiem się zdrzemnąć. Wyjechałem z firmy o... 17. 45, ukręciwszy w międzyczasie pauzę 9h. Albo sytuacja ładujesz w mieście x, możesz trasę do miasta y przejechać w 10 godzin a masz na to... 40, rozładunek fix. I weź tu normalnie pracuj.
~maro	Tak to bywa, gdy baran przyjmie zlecenie i nie czyta warunków dostawy. Wiele rzeczy można zmienić, Ale trzeba rozmawiać.
~Donald Truck	po to a żeby pokazać kto tu rządzi ile znaczy przewożnik z kierowcą
~mt.	I tak wlasnie wyglada watek, w ktorym kierowczyny dumaja nad istota i sensem awizacji w transporcie. Problem pojawia sie w okresie przedswiatecznym, kiedy w gre wchodzi powrot do domu na swieta. Bo poza tym okresem nie ma problemu w ogole dla kierowczyn. Czy sie stoi czy sie lezy itp. Itd.
~Fryc	A ja mam awizacje w dooopie... i tam jakieś rozładunku za 500km na drugi dzień, To nie mój problem, spedytor powinien przewidzieć różne okoliczności i zaplanować, tak żebyś spokojnie dojechał. Wiec to jest tak jak ktoś jeździ od km lub frachtu.