Witam wszystkich jestem tu nowy i nie ukrywam faktu że byłbym wdzięczny za pomoc
W grudniu 2017 roku zakupiłem Dafa Xf 105 z przebiegiem 287000km. Zakupilem go w Niemczech. zatankowalem niemieckie paliwo i wróciłem do domu. Przed świętami wybrałem się na 2tyg wyjazd. Dotankowalem paliwo w Pl zaladowalem się 18 tonami i Daf nie radził sobie za dobrze. Przed wyjazdem nie zrobiłem wymiany filtrów bo sugerowanej się wpisami w książkę serwisowa. Na owej firmie w której jeździl wcześniej prowadzili ja do końca. Przyznam się że źle zrobiłem no mogłem olać wpisy ale teraz już wiem jak mam postępować. Daf przez te 2tyg mega wypalił i cały czas zapalił się komunikat silnik ostrzeżenie. Po powrocie do Pl naszczescie bez awarii oprócz tej opisywanej ; -) wymieniłem filtry na oryginalne dafoskie pojechałem szczytac błędy. Z kodów wyszło że to czujnik ciśnienia paliwa-ok zdążą się ale po sprawdzeniu ciśnienia wyszło między 5 a 5. 5 bara na wolnych obrotach czyli niby super-bledy zostały pomalowane. Po świętach w styczniu przed wyjazdem zatankowalem już na innej stacji i SINIK miał już ducha i radzi sobie świetnie z różnym obciazeniem ale do dnia dzisiejszego pojawia się komunikat SILNIK OSTRZEŻENIE.
Pojawia się w momencie gdy... jadę sobie pod górkę np z 22tonami... pedału wciśnięciu w podłogę... auto górki się nie boi.. ciągnie ciągnie... podjeżdża pod górkę... zaczyna się zjazd w dół popuszczenie gaz i bahhh zapala się owe SILNIK OSTRZEZENIE
Pewnie nie jedni mi tu napiszą że jeśli mam moc to po co sieprzejmije tylko chodzi o to że wolę dmuchać na zimne i chciałbym uniknąć komunikatu MOTOR STOP lub OGRANICZENIA mocy
Wszystkim udzielającym jakiś ciekawych pomysłów z góry dziękuję wiem że niektórzy mają już pim o wielu latach użytkowania tej marki ta markę w małym paluszku

~BUSKA88

*.146.224.107.mobile.internet.t-mobile.pl