ID: 217266
Delegowanie pracowników może przestać być opłacalne dla polskich pracodawców
ID: 217266
ID: 217266
W EU trwają prace nad zmianami w prawie.
W EU trwają prace nad zmianami w prawie.
~etransport.pl
Posty (85)
~Ł ysy | Szakal. Pod warunkiem, że zachodnie korporacje pokonają bałkańskich, pribałtyckich przewoźników. A nie pokonają. Ucz się rumuńskiego, może dalej będziesz kierowcom. | |||
~Ł ysy | "kierowcą". Boże zaczynam pisać jak kwiat polskiego szoferstwa. | |||
~Ł ysy | Zakręcony. Jak zwykle, poszczekacie trochę, podymicie, a i tak będziecie podpisywali wszystkie niezbędne dokumenty. Będą tacy, którzy tego nie zrobią, to stracą pracę i tyle. Jak znam życie nikt takich kolesi już nie zatrudni. Pożyjemy zobaczymy. | 1 | ||
~Zakręcony | Łysy... obawiam się w ostatnich czasach o różne, wyszukane formy oszustw podatkowych. Donosicieli w Polsce zawsze było pod dostatkiem. | |||
~Ł ysy | Zakręcony. Pożyjemy zobaczymy. | |||
~maro | zakręcony ty znów o zaniżaniu zaliczek na podatej dochodowy? | |||
~Zakręcony | maro... nie załapałeś wtedy konkluzji? | |||
~Zakręcony | maro... dla kierowców mających płacone z kilometra, frachtu itp. dużo korzystniej jest, aby zaliczka na podatek dochodowy była płacona przez pracodawcę w pełnej kwocie, bez zastosowania kwoty zmniejszającej. Dzięki temu kierowca ma niezmienioną miesięczną "płacę" do ręki i dodatkowo otrzyma przy rozliczeniu Pita zwrot z US z tytułu nadpłaconego podatku, co przy ostatnim rozliczeniu stanowiło kwotę około 550zł. Myślę, że to powinno być jasne. | |||
~maro | Zakręcony jeśli ktoś dostaje dodatkowo 3000 złotych miesięcznie pod tzw. stołem to stać go chyba aby raz do roku rozliczył się z US I dopłacił te 550 złotych? | |||
~Zakręcony | maro... nie podpuszczaj. Pod stołem to możesz sobie poszczekać, podobnie jak mój czworonóg. | |||
~maro | 12 miesięcy po 3000 złotych to jest 36000 złotycg. Nie stać biednego kierowcy na rozliczenie z US? !No jakże mi przykro... | |||
~Zakręcony | maro... kierowca otrzymuje sporą gotówkę w formie ryczałtów na poczet podróży służbowych. Jako, że będąc w podróży służbowej zmuszony jest do stołowania się po restauracjach pieniądze te w dużej większości zostawia właśnie tam. Wypadałoby jeszcze wspomnieć o innych wydatkach związanych z podróżą służbową, ale pozostawiam to już do rozmyślań. | |||
~maro | Jasne :-) zwłaszcza gdy podróźuje po polsce. | |||
~maro | I nawet gdy codziennie jest w domu. | |||
~maro | I dzienny czas pracy nie przekracza 8 godzin. | |||
~Zakręcony | maro... wydawało mi się, że piszemy na temat kierowców jeżdżących do innych krajów (spójrz na tytuł wątku). Kierowcy jeżdżący po Polsce to inna "para kaloszy". | |||
~maro | "Jako, że będąc w podróży służbowej zmuszony jest do stołowania się po restauracjach pieniądze te w dużej większości zostawia właśnie tam. " zakręcony podaj przepis, który zmusza do tego kierowcę. | |||
~Zakręcony | maro... potrzeba ci przepisu na to, jak zaspokoić głód? | |||
~maro | Podaj przepis, który zmusza kierowcę do stołowania się w restauracjach. Zbyt trudne? | |||
~Zakręcony | maro... kierowca podobnie jak każdy inny pracownik jeść musi. Jako, że nie ma możliwości skorzystania ze stołówki zmuszony jest zaspokajać swój głód w restauracjach. | |||
~Zakręcony | maro... a gdzie według ciebie ma spożywać posiłki kierowca? | |||
~maro | W żaden sposób nie jest do tego zmuszany. | 1 | ||
~Zakręcony | maro... jest zmuszany przez własny organizm. Nazywamy to głodem. | |||
~maro | Tam gdzie ma akurat ochotę, nie musi to być restauracja. | 1 | ||
~maro | Może żreć kanapki od żony i ma prawo twierdzić, że są najlepsze na świecie. | |||
~maro | I żona nie musi wystawiać faktur vat. | 1 | ||
~Zakręcony | maro... czyli doszliśmy do sedna. Diety są po to, żeby móc coś zjeść w cywilizowanych warunkach. Jako, że samochód nie jest kuchnią ani też żadnego rodzaju stołówką zmuszeni jesteśmy zaspokajać głód w restauracjach, barach itp. | |||
Powell13
| Moja żona gotuje najlepiej i nikt mnie zmusza do stołowania w rertauracjac, Zakręcony skończ te brednie. | |||
~Zakręcony | Powell13... jadasz w domu czy w drodze? | |||
~Zakręcony | Wypadałoby zadać pytanie skierowane do sanepidu brzmiące: czy kabina samochodu spełnia warunki umożliwiające pracownikowi przygotowywanie i spożywanie posiłków? Jeżeli nie to diety nadal pozostają tylko i wyłącznie kwotą przeznaczoną na podwyższone koszty utrzymania, czyli między innymi na żywienie w restauracjach. Z całą pewnością nie są żadnym dochodem pracownika. |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.