ID: 204482
Kierowca pomocy drogowej jak zacząć? Z czym to się je?
ID: 204482
ID: 204482
Witam, mam 20 lat zachorowałem na typową jazdę bez celu odkąd mam kat b. Stąd robię średnio po 30 tyś km rocznie autem w większości bez celu. Od gimnazjum ciągnęło mnie do transportu w technikum doszedłem do wniosku że jednak wolę zostać bliżej domu (według mnie trasy po polsce nie mają sensu, mała kasa a po 3/4 tygodnie poza domem to nie dla mnie, boje się że potracę jakiekolwiek znajomości itd. ) Do tego nic sensownego na busy w mojej okolicy nie znalazłem, tzn. większość to rozwożenie pizzy na olx. Wpadłem na pomysł by iść na pomoc drogową, tylko teraz tak, jak to zacząć? Bez jakiegokolwiek doświadczenia przecież nikt mnie nie przyjmie. Fajnie by było jeździć z kimś najpierw na prawym i zobaczyć jak to wygląda niby nic trudnego ale tak by się najlepiej zaczęło, ale pewnie nikt się nie będzie pierdzielić żeby kogoś przyuczać. Stąd moje pytanie jak to zacząć? Czego potrzebuję? Zrobienia kat b+e? Czy to na pomoc drogową jest zbędne?
Witam, mam 20 lat zachorowałem na typową jazdę bez celu odkąd mam kat b. Stąd robię średnio po 30 tyś km rocznie autem w większości bez celu. Od gimnazjum ciągnęło mnie do transportu w technikum doszedłem do wniosku że jednak wolę zostać bliżej domu (według mnie trasy po polsce nie mają sensu, mała kasa a po 3/4 tygodnie poza domem to nie dla mnie, boje się że potracę jakiekolwiek znajomości itd. ) Do tego nic sensownego na busy w mojej okolicy nie znalazłem, tzn. większość to rozwożenie pizzy na olx. Wpadłem na pomysł by iść na pomoc drogową, tylko teraz tak, jak to zacząć? Bez jakiegokolwiek doświadczenia przecież nikt mnie nie przyjmie. Fajnie by było jeździć z kimś najpierw na prawym i zobaczyć jak to wygląda niby nic trudnego ale tak by się najlepiej zaczęło, ale pewnie nikt się nie będzie pierdzielić żeby kogoś przyuczać. Stąd moje pytanie jak to zacząć? Czego potrzebuję? Zrobienia kat b+e? Czy to na pomoc drogową jest zbędne?
Posty (14)
Marqo
9 lat temu | jak w temacie... | |||
visitors
9 lat temu | jak zaczac? bardzo prosto. ukonczyc szkole samochodowa, bo na pomocy przyda sie znajomosc mechaniki samochodowej. nikt nie ma czasu pierdzielic sie z nieukiem | 1 | ||
visitors
9 lat temu | piszac o ukonczeniu szkoly mialem na mysli co najmniej szkole srednia | |||
Marqo
9 lat temu | Szkoła średnia skończona po samochodówce bez matury, ale bardziej mi chodziło o holowanie z wypadków i tego typu, chyba że to działa na zasadzie co się trafi. | |||
visitors
9 lat temu | nie no skad. mozesz sobie wybierac. kolor, marka, kierowce ( babka, czy facet ) do byle czego sie nie jezdzi. srednia bez matury powiadasz? to tak jakbys napisal ze juz masz dziecko, ale jestes jeszcze cnotka | |||
Marqo
9 lat temu | Po prostu myślałem że pomoc drogowa dzieli się tam na jakieś kategorie czyli zbieranie wraków z poboczy i na takie które mają "naprawić" pojazd w miarę możliwości na drodze, nie wiem jak to działa bo nie miałem z tym nigdy do czynienia. A i nie rozumiem o co chodzi z maturą, coś mi to ma dać w pomocy drogowej? Czy po prostu zwykły hejt na młodego że ma to gdzieś? Jak tak to z góry piszę że mature mam gdzieś tak jak 15 pozostałych uczniów z mojej klasy na 20. Reszta się łudziła że studia dadzą im pieniądze. | |||
visitors
9 lat temu | ty mozesz miec gdzies. nie wiem co na to pracodawca. a jak myslisz to juz wiem. znaczy bardzo nijakie masz to myslenie. mysl dalej. | |||
visitors
9 lat temu | Witam, mam 20 lat (... ) Marqo 2016-08 -21 21:33:27 (... ) Jak tak to z góry piszę że mature mam gdzieś tak jak 15 pozostałych uczniów z mojej klasy na 20. Reszta się łudziła że studia dadzą im pieniądze. rozumiem ze ci pozostali juz sa po studiach | 1 | ||
Marqo
9 lat temu | No tak źle napisałem, znam więcej ludzi po studiach niż z mojej klasy pierwszy lepszy przykład 1700 zł na miesiąc po dodatkowych 5 latach nauki, ponad rok szukania pracy innej niż produkcja. Także ja dziękuję serdecznie za studia. Takie jest moje zdanie i tyle tak myślę i będę myśleć. A z tym że pracodawca będzie na to patrzeć czy mam mature to już mi rodzice mówili i wręcz namawiali na to i z tego sobie zdaje sprawę. | |||
Lel
9 lat temu | Chłopcze, ty myślisz, że jako kierowca u jakiegoś janusza na lawecie ładnie zarobisz? Jeszcze chcesz się dziecko pchać w najtrudniejszą odnogę, czyli lawety. :D | |||
Lel
9 lat temu | Sama jazda z autem na lawecie to jest jeden nano-c*. Laweta to wyciąganie przeróżnie roz*ych samochodów z rowów, pomoc przy odpalaniu, dowożenie paliw, praca typu pogotowie. Zazwyczaj zarobek jest w najgorszych warunkach drogowych. | |||
ese
9 lat temu | Dodać należy nieprzewidywalność. Bo jakoś nie wprowadzono przepisu, że wypadki czy awarie mogą mieć miejsce wyłącznie w dni robocze, w godz. 9, 00-16, 00. | |||
Marqo
9 lat temu | Ale broń boże nie spodziewam się wypłaty godnej, ale chce to robić ta nieprzewidywalność właśnie mi się podoba w tym zawodzie. | 1 |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...

Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.