W senacie o trudnych sprawach przewoźników drogowych

Wątek dotyczy tej informacji prasowej

~Zakręcony	Jak zwykle przy tego typu spotkaniach brak jest przedstawiciela kierowców. W całokształcie nikt nie chce ograniczać polskich ciężarówek. Państwa prosocjalne chcą tylko ograniczyć na swoim terenie nieuczciwe praktyki przedsiębiorców stosujących płacę poniżej minimalnej krajowej (u nas też to istnieje). Nikt nie ogranicza swobody świadczenia usług. Jeżeli świadczysz ją sam osobiście na swoim sprzęcie to rób co chcesz... nikt ci nic nie zrobi. Zachodowi chodzi przede wszystkim o dumping socjalny, który swoją drogą nie został sprecyzowany.	-1
~Zakręcony	Wypada w końcu wziąć się do kupy i w UoCPK ustalić co jest, a co nie jest płacą kierowcy. Chyba od tego wypadałoby zacząć chcąc prowadzić dalsze rozmowy z UE.
wesolek	jak sie bedzie jeżdziło po 2, 60 z kilosa, zawsze bedzie problem. senat nie dla kierowców. za wysokie progi na kerowcy nogi. zgodnie z hasłem; wszystko o nas ale bez nas. ::)
~Zakręcony	Wyobraźmy sobie wspólnotę... np. mieszkaniową. Część z tej wspólnoty chodzi we własnych lokalach w brudnych butach i chcą to wymusić na innych członkach wspólnoty...
~Zakręcony	... idzie taki członek wspólnoty do sąsiada w brudnych butach i ma pretensje, że ten go nie chce wpuścić (prosi go o zdjęcie butów).
~Zakręcony	... i... brudas urażony.
~sid	a jak polscy psieffoznicy stosowali i stosujanadal dampingowe ceny by zniszczyc zachodni transport - to gitara jest... polski pseudoprzewoznik to zakala europy dobrze ze ktos sie za nich bierze
wesolek	Zakręcony dobre porównanie. ::) ::)