Niedobór zawodowych kierowców zagraża rozwojowi polskiego sektora transportu

Wątek dotyczy tej informacji prasowej

Rysiu777	a chwalili jak robili po 20tkm w miesiącu to wtedy im finansowo było dobrze
~zadowolony	to niezle wspulczucie dla tych kierowców co tam pracuja u tych dziad transów, ciekawe o czym szefostwo mysli, i w dalszym ciagu okradaja swoich kierowców
~zadowolony	a z tego co slyszalem to tam na placu jest z 6 firm i lataja pod walterem
Rysiu777	różne roboty robią ale stawiają na UA także jako pracownik jesteś tam zerem i dlatego nie płacą nawet podstawy bo po co?
wesolek	ese jesteś, jak sfilcowane dziecie. w kwestii płacy masz racje. nie dorównuje polakowi. polak już nie chce pracować za głodowa stawke. prawie 300 godzin w miesiącu za około plus minus 3000 zł, bez diet::)
ese	Każdy pracuje za tyle, za ile uważa że może. Przymusu nie ma. No... Poza tą ustawą o wynagrodzeniach której nie znam. A Ukraińcy polskiemu Najlepszemu Fachowcowi nie są w stanie przecież profesjonalizmem dorównać. Stąd nie rozumiem o co ten strach.
wesolek	ese to bardzo żle, że nie znasz tej ustawy. wiesz co, zamiast marnować sie na et, otworzyłbyś biuro pośrednictwa pracy dla kierowców, pomagając im znależć firmy, gdzie płacą na legalu. ::)
wesolek	co, nie ma takich firm.? ?::)
wesolek	ese jestem nawet na ten cel, gotowy na założenie fundacji, nazwanej twoim imieniem. mam tylko jeden warunek; musiałbym cie kontrolować, abyś przypadkiem nie ustalił sobie miesięcznego wynagrodzenia na poziomie 40 000 zł, tak jak ten cieć ze związków.. ::)
MANnalegalu	PRZEWOZNIK-nie musisz miec szkoly kursow i zadnych dyplomow-musisz miec tylko kase na auto. kupuja zestaw kozaki bo ma pare groszy-stawia pod spedycje i zdziwiony ze mu lopata kasy przez okno nie wrzucaja
~Novy	dla polskich nazwijmy to umownie przedsiębiorców kierowcy z UKR są najlepszym rozwiązaniem bo ani w większości nie znają języka ani przepisów polskiego prawa, tu liczy się tylko hajs jak się zgadza to pracują a jak nie to idą do następnego.
MANnalegalu	ukraincy tacy zli?mi w pracy najbardziej psuja polacy. przewoznicy nie chca placic uczciwie to i kiero brakuje-pisza tu ze nie problem dla polskiego przewoznika placic 8. 5 euro za godzine. to o co chodzi???jo to ze ciagle kiero chce jezdzic taniej i nie chce podwyzki
~Novy	nie pisze że źli tylko że są najlepszym rozwiązaniem. Kiedyś słyszałem rozmowę szef/kierowca jeden mówi drugiemu że bardziej opłaca mu się płacić te 8, 5 euro za godzinę niż %, km etc. i tu zagadka który jest większym de*ilem ten który tak mówi czy ten który w to wierzy :) :)
MANnalegalu	8, 5e to ok 40zl. 7, 5h jazdy+2h pracy srednio na dzien tak ma wiekszosc z nas (nie wnikajac w szczegoly kazdy okolo 10h dziennie pracuje). to wychodzi ok 380zl na dzien. pokaz mi pracodawce ktory ci powie ze tak mu sie oplaca placic. ja mam 250 za dzien i to dobra stawka w okolicy. moge czekac za ladunkiem 3 dni i mam to w pompie-placenie za km jest nielegalne. glupi jest ten co sie na to godzi i wierzy ze jest ok. a szef jest madry bo kiero idzie na maxa dla jego profitu
~Novy	nie wydaje mi się żeby ktoś kto żeruje na ludzkiej głupocie był mądry, Twoje 250 zł. to staje się standard przynajmniej w lubuskim ale też nie wzięło się z nikąd :) stawka dzienna przy najniższej kraj. plus około 40 euro diety = 250, najniższa plus około 600km po 35 = 250, lub ekstrema sama kilometrówka przy stawce 50 gr/km =250 :) plusem jest jedynie fakt że Twój szef bierze sped. na siebie.
MANnalegalu	tzn-nie chwale sie bo nie ma tu zlotych klamek. chodzi o to ze kilometrowka wymusza na kiero pospiech. masz potem teksty w korkach w niemczech-co za poje, ny kraj!sami sztaly robia itp. krotkie pauzy zamiast pracy na zaladunku. a potem parkingowe zale co to za robota. tak to wyglada - zadne odkrycie. ty masz 8h wyjechac a czy zaladujesz, rozladujesz-zdazysz czy nie - to cie nie powinno interesowac
~Forest glemp	Dziwne jest to, że polski siofer profesor U P jest ekspertem w dziedzinach; prawo pracy, prawo międzynarodowe, prowadzenie firmy... A w rzeczywistości podstawowych aetrow i przepisów drogowych nie zna...	1
~Rysiu777	Forest - a co powiesz o przewodniku który posiada certyfikat, licencje a dyma tak państwo jak i pracowników
~Forest glemp	Znaczy że bystry jest i jak jelenie się dają dmuchać to korzysta	1
~Novy	zobaczymy za 2-5 lat kto kogo wydy*ma :) bo obecnie rynek sztucznie podtrzymują kierowcy z UKR i dziadki co pół życia przejeździli na dwóch tarczkach czy magnesach, a leasingi niestety trochę dłużej trwają :)
wesolek	Forest glemp ja nawet jestem ekspertem od twojego rozuma (mózga). potrawie przewidzieć twój następny ruch. ::)
Dawid87	novy jakie to miłe i rozczulające że ciule parkingowe, martwią się co ich szefowie będą robić za 2-5 lat. jakieś dwa lata temu ktoś wróżył mi że będę sprzedawał grzyby przy drodze nie wiem co to był ze ciul ale pisał " do roku ty będziesz sprzedawał grzyby na poboczy a ja pojade furą na Niemieckich tablicach" a ty lepiej zacznij się martwić o siebie bo jak będzie łatwiej o zatrudnienie kierowców z wschodu to ty i tobie podobni zostaniecie bezrobotnymi	1
wesolek	Synu Dawidowy. pomarzyć dobra rzecz. ::)
wesolek	ty widział transport, jak świnia niebo. ::)
wesolek	powoli kończy sie okres ochronny dla dziadów. jak mawiał wielki lech bolo wałęsa; oddaliśmy wam transport za przysłowiową złotówke. teraz przyszedł czas, abyście podzielili sie zarobionymi milionami ze społeczeństwem ( mam na myśli kierowców). !!. ::)
~Ł ysy	Znowu paru szoferskich przygłupów snuje wizje oparte na ich marzeniach. Te cudowne marzenia nie mają żadnego przełożenia na rzeczywistość. Zaczynamy: Tyle samochodów stanęło z braku kierowców, a ceny przewozów stoją w miejscu lub nawet spadły. Czy tak zareaguje rynek na deficyt fur związany z brakiem kierowców? Raczej nie. Rynek powoli zaczyna łapać równowagę, spadają zbędne fury. Zatem, czy są powody do szoferskiej radości? Jest zbyt dużo miejsc pracy dla szoferów i to w najbliższym czasie ulegnie zmianie. Wielu z pyskatych pajacyków za dwa lata trafi do taczki na budowie. Pożyjemy zobaczymy.	2
~Ł ysy	Jeszcze bardziej rozjaśnię obecną sytuację, bo wielu baranów zupełnie nie ogarnia rzeczywistości. Nie nastąpią podwyżki płac, bo nie będzie z czego zapłacić. Na podniesienie cen za usługi nie ma co liczyć. Nasze miejsce z przyjemnością zajmą jeszcze tańsi od nas przewoźnicy. A oni na 100% naszych miscuf kierofnicy nie zatrudnią. Czarne chmury raczej zbierają się nad głowami polskich szioferuf. Przewoźnicy mogą spać spokojnie, oczywiście ci, którzy nie przeinwestowali. Kończy się pięć minut polskiego siofera. Kierowcy, tak jak mądrzy przewoźnicy, mogą spać spokojnie. Pozyjemy zobaczymy.	2
~Ł ysy	Między kierowca, a sioferem jest przepaść.	3
~Ł ysy	Za moment wstanie przepita po wczorajszych parkingowych baletach ellitta. Będzie się działo.
~Ł ysy	Nawet gdy stanie co piąte auto rynek nie odczuje żadnych zmian. Te auta są zbędne. Resztę proszę sobie dośpiewać. Cały świat jest przeciw polskim kierowcom, nawet nowe drogi w kraju nas Wisłą. Wzrosła przepustowość, jedna fura może przewieźć więcej ładunków, zrobić więcej kilometrów. W ten sposób zmniejsza się zapotrzebowanie na jednostki transportowe, a przez to i na kierowców. Co na to forumowe przygłupy?	3

Zakazy ruchu dla ciężarówek w Europie na rok 2024

Przepisy kuchni kierowców - do przygotowania w trasie lub przed wyjazdem

Sprawdź dobre parkingi w Europie

Warunki przejazdu na drogach w Polsce

Wyszukiwarka

Menu

Niedobór zawodowych kierowców zagraża rozwojowi polskiego sektora transportu

ID: 208237

~etransport.pl

Posty (623)

1

1

1

2

2

3

3

Opcje - szybkie linki

Wątki Admina

TOP 20 - przez was wybrane

OSTATNIO KOMENTOWANE

ZOBACZ TEŻ