ID: 208011
problem z zatrudnieniem dobrego kierowcy C+E
ID: 208011
ID: 208011
generalnie jest problem z zatrudnieniem kierowcy zawodowego. Nie chodzi tu o Ukraińców czy Białorusinów - bo tych w naszej firmie nie zatrudniamy - ale o Polaków. Jak się ktoś pojawi, to zwykle przychodzi na rozmowę w dużych przeciwsłonecznych okularach (takie jakie miał Tom Cruise w filmie Top Gun) i szybko nudzi się kiedy zaczyna się mówić o parametrach sprawności kierowcy w raportach dostarczanych przez Scania Fleat Management i że od tego zależy duża część wynagrodzenia albo taki, którego nic innego nie interesuje oprócz odpowiedzi na jedno pytanie: "ile u was zarobie?" (przy czym nieważne jaka padnie oferta, ten kandydat będzie szedł dalej, bo mam kilka innych umówionych rozmów o pracę). To się porobiło.
generalnie jest problem z zatrudnieniem kierowcy zawodowego. Nie chodzi tu o Ukraińców czy Białorusinów - bo tych w naszej firmie nie zatrudniamy - ale o Polaków. Jak się ktoś pojawi, to zwykle przychodzi na rozmowę w dużych przeciwsłonecznych okularach (takie jakie miał Tom Cruise w filmie Top Gun) i szybko nudzi się kiedy zaczyna się mówić o parametrach sprawności kierowcy w raportach dostarczanych przez Scania Fleat Management i że od tego zależy duża część wynagrodzenia albo taki, którego nic innego nie interesuje oprócz odpowiedzi na jedno pytanie: "ile u was zarobie?" (przy czym nieważne jaka padnie oferta, ten kandydat będzie szedł dalej, bo mam kilka innych umówionych rozmów o pracę). To się porobiło.
Posty (881)
konserwacje_zabytkow
| najemnik - nic się nie stanie. takie sytuacje się zdarzają. ale np. jezeli zgłosisz spedytorce, że wyruszyłeś o 7 rano a wiedziałeś, że załadunek masz na 8. 00 i do przejechania 100 km. i że utknąłeś w korku (bo np. nie chciało ci się wyjechać wczesniej, bo lubisz się wyspać - to uważam, ze nie będzie to fair z twojej strony) | |||
Leeon
| konserwator - gdzieś widziałeś bym użył określenia "dziadtrans"? Gdzie ś narzekałem na wysokość zarobków? Jakiś przykład mojej chimeryczności? To ze twierdzę że łżesz (o swoim wykształceniu). To że twierdzę że nie masz pojęcia o tej pracy. To że uważam że się kompromitujesz - nie daje ci prawa do wymyślania idiotyzmów na mój temat. ; -) | 1 | ||
Rysiu777
| złodziejem jesteś bo nie wypłacasz tego co się należy ale masz dopiero rok firmę a nigdzie nie ma takiego oprocentowania jak od zaległych wynagrodzeń wiec może i Twoi kierowcy się obudzą kiedyś i im wypłacisz zaległości | |||
najemnik
| Matematycznie wygląda tak : załadunek, 1200 km w jedną stronę, rozładunek, załadunek, 1200 km z powrotem, rozładunek. Zaznaczam matematycznie można tak liczyć i nawet tak jechać. Ale co jak się trafi korek, zwężka, wypadek, zepsuty widlak? Plany się sypią i wtedy ekonomiczna jazda idzie w kąt. | |||
konserwacje_zabytkow
| Papieros, ale oczywiście jest tak jak mówię. Zawsze daję nowym kandydatom numery telefonów do kierowców i spedytorki, zeby się dowiedzieli z pierwszej ręki jak wyglada praca jakie są warunki i czy jest ok. czy moze źle. rzecz jasna nie stoję przy kierowcach-pracownik ach i nie wysłuc*e tego, co o mnie mówią, nie kontroluję też w żaden inny sposób tych rozmów | |||
MarcinSE
| Leeon - nie wszczynaj awantur... :) :) | |||
Rysiu777
| Najemnik - zazwyczaj kierowca pracuje od poniedziałku do piątku z tą rożnicą że nie zawsze na wekend jest w domu ale przecież jak nie zjedziesz na wekend to potem pracodwaca rekompensuje to wolnym za te dni w innym terminie a diete i tak przytulasz także gdzie jesteś stratny? ? | |||
najemnik
| Dodam że przy trasach dwutygodniowych nie ma problemu bo najwyżej wyjdzie postać dobę na parkingu i zrzucić się w poniedziałek ale przy tygodniowych jest problem bo goni nas czas, Chyba że spedytor weźmie coś na powrót byle tylko zjechać ale zazwyczaj to psie pieniądze i firmy starają się unikać takich sytuacji. | |||
konserwacje_zabytkow
| najemnik - nic się nie stanie, jezeli poinformujesz spedytorkę. wypadki się zdarzają i to jest wkalkulowane. ale np. sytuacja robi się trochę niezręczna jak masz przejechać 70 km, masz na to trzy godziny ale okazuje się (tak jak to było z poprzednim kierowcą), że nie wiesz jak kupić gooboxa na belgię i że - jak to okreslił kierowca "jeszcze z kilka godzin sobie tu postoję" gdy tym czasem okazało się, ze mozesz poprosić pana, który za 10 EUR kupi dla ciebie goobox i załatwi to w 15 minut. (zanzaczam, że pieniądze sa firmowe i nie musisz ze swojej kasy płacić tych 10 euro). co się stało - kierowca przyjechał kilka godzin za późno, ładunek został anulowany, kar umownych nie doliczono tylko dlatego dzieki talentom naszej spedytorki. ale jednak niesmak pozostał. | |||
Leeon
| Siema Marcin. Ktoś musi! Z powodu nieobecności godniejszych ode mnie, ja muszę dbać o poziom forum. ; -) | |||
najemnik
| Nie napisałem że jestem stratny tylko że nie zawsze da się zjechać na wekend albo nie zawsze da się jechać ekonomicznie i co wtedy ze wskaźnikami na flecie? Innymi słowy - w transporcie kierowca nie zawsze ma na wszystko wpływ mimo najlepszych chęci. | |||
konserwacje_zabytkow
| jeżeli będziesz miał średnią minimum 95% miesięcznie ale zdarzy ci się np. srednia 90 - to i tak dostaniesz 1000 zł. ja jestem realistą i wiem, że czasami mimo starań czasami coś pójdzie nie tak jak trzeba. o takie rzeczy jak dodatkowy 1000 zł do pensji to u mnie martwić się kierowcy nie muszą. jeszcze żaden nie dostał mniej niz 6000 (po tym jak już dostał po raz pierwszy 6000 zł) | |||
MarcinSE
| Ja wpadam na momenty, mam fest firmowy i między drinkami... reprezentuj godnie "nigdy więcej głupoty " :) | |||
konserwacje_zabytkow
| posłuchaj, w moim interesie (jak najlepiej pojętym) leży szanowanie dobrych pracowników. I nie należę do tej kategorii osób, które tylko wyczekują aż się pracownikowi noga powinie, by zaoszczędzić 1000 zł. jak napisałem gdzieś wyżej - ja nie mam problemu by się dzielić pieniędzmi i nigdy dla pieniędzy nie pracowałem | |||
najemnik
| Brak komunikacji w firmach to oddzielny temat i często przez brak jakiejś drobnej informacji wydarza się cały ciąg nieprzewidzianych zdarzeń które dezorganizują pracę i każą naruszać przepisy drogowe. Swoją drogą w epoce komórek, komputerów i gpsów to trochę dziwne. | |||
konserwacje_zabytkow
| MarcinSE - niech zgadnę twój IP zaczyna się na h217-27 a kończy na tyfon. se? | |||
najemnik
| Tak swoją drogą konserwacja skąd jesteś? | |||
konserwacje_zabytkow
| najemnik - dlatego kartę SIM także otrzymasz po to, by z niej korzystać. W nową nwigację TomTom także jest wyposażony ciągnik. Jak będziesz potrzebował aktualną mapę w wersji drukowanej, będziesz bez problemu mógł ją sobie kupić za pieniądze firmowe. Ale masz rację: trzeba umieć współpracować ze spedytorką, bez tego nic nie wyjdzie. Niektórzy kierowcy maja problemy z ego kiedy słyszą w słuchawce głos kobiety, która widzi ich na nawigacji (ciągniki klasy euro 6 sa minitorowane GPS). Przecież - co pewnie zauważyłeś na tym forum - każdy kierowca zawodowy jest najlepszy, najwspanialszy, najmadrzejszy a pracodawcy to zwykle dziadtransy itp. | |||
konserwacje_zabytkow
| firma jest zerejestrowana w małej miejscowości między Nową Solą a Zieloną Górą - w Otyniu | |||
najemnik
| Kawał drogi ode mnie, jestem ze wschodu dlatego napisałem że być co tydzień w domu, zarobić 6000 zł i mieć 2500 podstawy to w moim rejonie nie znajdę a trochę firm przeleciałem. U nas jeszcze epoka "40 groszy za kilometr" i " panie trza się przypiąć pod rampą ". | |||
konserwacje_zabytkow
| ale jak chcesz, to możesz przyjechać na 3 tygonie. wówczas: okres próbny (3mce) 5000, później 6000 a jeżeli będzie 95% to 7000 zł | |||
weteranszos
| dla idei to za komuny się pracowało, teraz pracuje się dla pieniędzy... dotyczy wpisu "dla pieniędzy nigdy nie pracowałem" | |||
najemnik
| Co innego gdybyś miał ładunki na wschód albo z przelotem przez dom ale wiem z doświadczenia że ładunki do Polski kończą się na Wiśle. Odnośnie pauzy to ja nie mam problemu jak zjeżdżam w środku tygodnia. W sobotę i niedzielę urzędy są zamknięte a czasami trzeba coś załatwić. | |||
irish_dude
| Nie moge juz wiecej pisac, bo lzy wzruszenia zalewaja mi oczy. Cudowna firma, idealny, ludzki szef, a tu nie ma chetnych do pracy... Banda niewdziecznikow, nic wiecej. Leeon, puchatek - duzo zdrowia zycze :-) | -1 | ||
konserwacje_zabytkow
| weteranos, ja mam inne słabości. mnie pieniądze nigdy nie interesowały. ale to nie miejsce ani czas na tego typu rozmowy. jak widzisz jesteś w miejscu, w którym wszystko jest dokładnie liczone, mierzone, wyliczane, dodawane, odejmowane. Z jednej strony są straty a z drugiej dziadtransy. Taka filozofia. Dychotomie są tak intuicyjne jak prawica i lewica :) | |||
MarcinSE
| Zabytek - wiesz gdzie mam jak i na co zaczyna się moje IP... ty kombinuj co i gdzie to może być... A najlepiej sprawdź przez fleat scania i oceń! Powodzenia | |||
konserwacje_zabytkow
| irish_dude - ja nie mam problemu z znalezieniem kierowców ale mam problem ze znalezieniem dobrych kierowców. kierowców jest duzo i zgłasza się duzo. problem jest taki, ze nie widać tych dobrych. jezeli to jest przyczyną twojego wzruszenia, to musisz być empatą. gratuluję. | |||
300D
| Takie odważne deklaracje konserwacji zabytków proponuje potwierdzić numerem identyfikacji podatkowej. Nie pierdaczyć o ochronie danych bo nip temu nie podlega. | |||
300D
| Musisz sprawdzić czy nie pamiętasz czy jak??? | |||
konserwacje_zabytkow
| NIP firmy jest następujący: PL9251895252 |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.