ID: 205128
Jak pies z kotem - o relacjach spedytorów i kierowców
ID: 205128
ID: 205128
Kluczem pomyślnej realizacji zlecenia jest wzajemna komunikacja... której niestety często między obiema stronami brakuje.
Kluczem pomyślnej realizacji zlecenia jest wzajemna komunikacja... której niestety często między obiema stronami brakuje.
~etransport.pl
Posty (232)
~kiero | jak sie współpracuje z inteligentnym spedytorem to wydzwanianie co 30 minut (pisanie sms-ów w trakcie jazdy wykluczam), że coś idzie nie tak jest niepotrzebne, inteligentny spedytor bierze na takie sytuacje poprawkę... z de*ilami za biurkiem zwących się (pseudo) spedytorami nie warto dyskutować i im cokolwiek wyjaśniać... szkoda czasu i nerwów... | |||
~kierowca 61 | Racja. Co kryje się pod pojęciem - spedytor? Osoba, która planuje i nadzoruje przewóz i przejazd, udziela istotnych informacji o zakazach, utrudnieniach i wielu innych sprawach. Teraz przyjmuje się jakąś Panią, czy też Pana, co nawet nie zna przepisów AETR i WE. Sam miałem wiele takich sytuacji. Przykład - skoro zostało mi 80 km do celu i to przez teren zabudowany to logiczne, że zajmie mi to 1. 30 h. Reasumując, brak profesjonalnych dyspozytorów, to można nazwać teraz "przekażnikami" | |||
~tez kiero | Panowie 100% racji | |||
~Kamil | Kierowca61, z tymi informacjami o zakazach od spedytora to troche cie poniosło. Robisz w tym momencie z nas jedynie lacznikami miedzy pedalami i kierownica. | |||
~Józek | ... kierowca ma prawo do uzyskania pełnych informacji od bezpośredniego przełożonego w swojej firmie lub zlecającego zadanie transportowe o rodzaju załadunku, rozładunku towaru, jego masie, wymiarach, czasie awizacji załadowania i dostarczenia, jak i również o ZAKAZACH na drodze (planowanie trasy jak i jej czasowe pokonanie też należy do obowiązków spedytora tylko kierowca z reguły ich w tym wyręcza}. W dzisiejszych czasach spedytor to tylko przekaźnik między giełdą transportową ewentualnie klientem a kierowcą i służy do przeklejania z Timo na Transa minus swoja prowizja. Wielu spedytorów jest zatrudnianych tylko ze względu na znajomość jakiegoś języka obcego, którego gumofilce nie znają... | |||
~Tołdi | Autor tego artykułu sam powinien się uderzyć w piersi! Mieliśmy "przyjemność" być kilka razy podwykonawcami spedycji HIT. Łaskę robił, że odpowiadał na moje pytania dotyczące środka transportu, potrzebnych wymiarów itp, itd (ja jestem dyspozytorem z kilkunastoma zestawami pod sobą). Tylko z racji pewnego już doświadczenia na trasie, którą mieliśmy im zrealizować, odpowiedziałem sobie sam na zadawane przeze mnie pytania... Gorzej by było, jakby ktoś niedoświadczony podstawił im autko o kilka centymetrów za niskie lub za krótkie, wówczas było by szczekania co nie miara! Także poruszony w artykule problem jest jak najbardziej godny przedyskutowania, ale niekoniecznie z tym Panem. | |||
~Xman | Niestety panowie Macie racje. Prawdziwych spedytorow/dyspozyto row to moze z 15% zostalo reszta to albo sprzedawcy ladunkow albo przekazniki. Niestety pracuje Jako dyspozytor/spedytor od ponad 15 lat. Wychowalem sie na starej szkole Jack byly jeszcze granice. Spedytor Musical zorganizowac wszystko od a-z a jak Cos skopal albo zapomnial albo niedpolnowal to Auto stalo na uc albo granicy i byly zadyma. Teraz wielscy spedytorzy to czesto nawet nie wiedza co i jak zaladowac a co Dopiewo czas pracy Kierowca i czas przejazdow. Panowie Kierowcy tez nie sa Swieci nie Informuja o Problemchen albo zamuast robic 9h Pauly robia 10 contra nic nie daje a pozniej tej godziny brakuje. Niestet te zawody zaczynaja schodzic na Psy. | |||
~Józek | ... najlepsze zawsze to: ładunek neutralny, 24t, 100m3, a w rzeczywistości zupełnie coś innego he he bo nie chciało się lub nie potrafiło zadzwonić i dowiedzieć się od klienta co jest do załadowania. | |||
~Tołdi | Jeszcze a propos wymagań, jakie nierzadko kierowcy stawiają mnie jako dyspozytorowi, czyli wyłożyć im na blat wszystkie zakazy, ograniczenia, sprawdzić, czy nie stoją w okolicy firmy jakieś zakazy tonażowe czy wysokościowe/długośc iowe i inne, czy pod firmą jest parking czy nie ma, czy można na przemysłówce zostać na noc czy nie itp, itd! Panowie kierowcy - zgoda - są do informacje dla was niezmiernie ważne i od nich zależy, czy wykonacie poprawnie dany transport, ale nie myślcie sobie, że każdemu jednemu z was da się dopilnować i tak "dopieścić" wszystkie informacje, by nie ucierpiał na tym wasz kolega, który w tym samym czasie, gdzieś w drugim końcu Europy, potrzebuje taki sam zestaw informacji! Na boga - żaden przewoźnik n ie zatrudni każdemu z was osobistego anioła stróża (dyspozytora) ! To nie ekonomiczne, nie realne i niepotrzebne nawet! Zaczynacie się robić wtórnymi a*alfabetami, którzy mimo, że na parkingach mają dostęp do Wi-Fi czyli internetu, wszelkich map, nawigacji i innych cudeniek, nie potrafią niekiedy odnależć drogi z punku A do B!!! A chcą za swoją niezmiernie "cieżką" pracę po 2 czy 2, 5 tys. euro!!! | |||
wesolek
| Tołdi jesteś debeściak, czego o większości spedytorów nie można powiedzieć. liczy sie tylko kasa. aby autko wyjechało tylko za brame nie ważne, że kierowiec sie umęczy. ::) | |||
~Tołdi | " ładunek neutralny, 24t, 100m3" - to typowy opis ładunków na Transie, szczególnie, jak wystawia takowy ładunek paniusia z licencjatem po hotelarstwie i turystyce! Na pytanie, ile potrzeba pasów, mat, narożników, Pani takowa odpowie ci: standard. No i jedziesz ostatecznie z tym swoim standardowym ekwipunkiem a tam okazuje się, że masz go o połowę za mało, a Niemiec czy inny Gulden już zaciera rączki, że przyrobi grosza na pasach, klamrach, matach... No i zysku zostaje tyle co w pysku... | |||
~Józek | ... Xman masz rację jeśli chodzi o nieinformowanie przez kierowców co się dzieje na trasie (ale popraw swoją pisownię}... Sam jestem kierowcą i w tym przypadku Ciebie rozumiem bo jak mam taki przypadek, że coś się zyebało lub są korki i nie mam możliwości tego nadrobić to monituję od razu do spedytora żeby wiedział i informował klienta. Zawsze to jest jakieś wytłumaczenie, a klient nie czuje się robiony w ciula, jeśli chodzi o mnie to ja wtedy mam rączki czyste a resztą niech się zajmuje spedytor. Jak spedytor ogarnięty i niezachłanny to można i po 12h robić pauzy... | |||
wesolek
| jakie szpiegostwo. jak ci spiedytor co półgodziny dzwoni; gdzie jesteś. czemu zrobiłeś nieplanowany 5 minutowy postój lub czemu tak wolno jedziesz. ha ha ha. ::) | |||
~Tołdi | wesołek - nie znasz mnie więc, mi od debeściaków nie wymyślaj! Pisze to ze swojego doświadczenia w 12 letniej pracy z kierowcami! Przez te 12 lat miałem może 2-3, którzy od uzyskania danych adresowych, już do końca transportu radzili sobie sami! Mogli nawet z powodzeniem zastąpić mnie, gdy szedłem na urlop, i pomagać swoim kolegom po fachu pod moją nieobecność, ale z racji tego, że dosłownie, uwielbiali pracę za fajerą, fucha dyspozytora ich nie korciła. Mam z tymi kierowcami kontakt do tej pory, a przewoźnicy się o nich "zabijają". Ale 95 % z obecnych "kierowców" nie umie wytrasować najkrótszej trasy z Poznania do Częstochowy i zanim ruszą w takową "podróż" mam po kilka telefonów! Długo by pisac o podobnych kwiatkach... | |||
wesolek
| józek ja na takie gupie pytania zawsze miałem gotowa odpowiedż, zważywszy, że spiedytor miał mnie na gipiesie. a już czasy dolotów to koszmar 300 km lokalnymi drogami po polsce, jazda w dzień 5 godzin w nocy jest trudno dojść, nie łamiąc przepisów drogowych a co dopiero w dzień::) | |||
~Józek | , Ale 95 % z obecnych "kierowców" nie umie wytrasować najkrótszej trasy z Poznania do Częstochowy i zanim ruszą w takową "podróż" mam po kilka telefonów! '' To jest smutna prawda... a jak im elektroniczne cudeńka padną to leżą i płaczą bo nawet papierowej mapy nie mają przy doopie... z resztą nawet by nie potrafili z tego korzystać. Z tymi procentami troszkę przesadziłeś. Wiem jest niedziela przed południem i kac męczy he he | |||
~zcx | jak 95% na podejscie - " zaladuj lub zdejmij pozniej bedziemy sie martwic " to czego wy innego oczekujecie. | |||
~Józek | Wesołku: nawet inteligenci przy komputerach nie wiedzą jak praktycznie korzystać z gps u i nie mają czasu bo są zajęci giełdami transportowymi czy milionami innych spraw. A jeśli spedytor załadował towar na auto z firmy zewnętrznej to takiego owego podglądu nie ma i wierzy to co mu kierowca lub szef przekaże he he |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz