Zaświadczenie o niekaralności

~ktosik	ty Armagedon nie, a ja tak. takie moje prawo
Armagjedon	A skoro tak to muszę się do czegoś przyznać. Ćpam!!! Przynajmniej 1 w miesiącu na weekendzie z kumplami Ćpam marihuananen i wy*e mam co kto o mnie myśli, bo jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się prowadzić po trawie samochodu.	-1
~Redi	Miejmy nadzieję że będzie ok
~ptaszek na uwiezi	Armagedon:)
MadToY	Ktosik robi sie, wiec zaczynajmy 1. w odroznieniu u mnie ma znaczenie co i jak mysle, oraz jak to przelewam na ekran Ad1. Definicja alkoholika nie ma nic wspolnego z prowadzeniem pod wplywem co jest najgorsza kombinacja z alkoholem na rowni z zabawa bronią 2. ~ktosik 2016-07-11 20:23:49 napisac mozna wszystko. napisal ze mial za to wyrok. pewnie kolejny ktory dostal wyrok za niewinnosc Ad2. I powiedz mi ze jesteś obiektywny i nie osadzasz z góry... Ps: w sumie przepraszam za polemike z ekspertami powinienem uwazniej śledzić forum i mistrzowskie wypowiedzi w temacie o pierwszej trasie, juz nie bede sie z wami sprzeczal i kazdy wasz osad uznam za prawde objawiona
~ktosik	tez mam nadziej ze szef stanie na wysokosci zadania i postapi dojrzale
MadToY	Konczac tę gownoburze także życzę powodzenia na starcie kariery szofera :-)
irish_dude	madtoy - dwie sprawy: 1. Czytanie tekstu pisanego w języku polskim i jednoczesne jego zrozumienie jest umiejętnością, której nie posiadłeś. 2. Masz jakiś problem z układem trawiennym, bo w każdym wątku piszesz o gównie. Polecam Stoperan.
MadToY	Irish dude 1. Przyganial kociol garnkowi 2. Dziękuję za radę aczkolwiek jest mi zbedna, choć ucieszylo mnie to iz doczepiles sie okreslenia, gownoburza" co jednoznacznie wskazuje na brak argumentów do polemiki
irish_dude	A z czym ty chcesz polemizować? Z tym, że ćpun lub alkoholik jest odpadkiem społecznym? Polemizuj, chętnie popatrzę.
~Ktosik	Irish tu nikt nie napisał że jest CPUnem lub alkoholikiem a ty wszystkich wrzucasz do jednego wora
jacek-kuba	Armagedon -jak umiesz się przyznać, że jesteś narkomanem -to już dobry kierunek. Skoro nie prowadzisz pod wpływem -to znaczy, że nie prowadzisz w ogóle. Ślady po trawce w organiźmie-utrzymują się przez 6 tygodni.
jacek-kuba	tak jak ty ku z ku -po rodzinie wstydziłbyś się. We włosach związki marihuany są obecne ponad 3 miesiące nawet. Najnowsze badania krwi 6 tygodni-poprzednie 3 tygodnie-ale jak armagedon walisz systematycznie to dłużej-nie masz prawa jeździć samochodem
Nero	Oczywiscie najmadrzejsci sa Ci, ktorzy nigdy nie probowali, a wiedze w tym temacie maja wieksza niz niejeden plantator/dealer.
AlfonsVonWorden	"miałem wyrok przeciwko narkomanii pisze też wyrok wykonany czy będzie szef robił jakiś problem? " - może nalegać żebyś mu odkopsał działkę po okazjonalnej cenie
AlfonsVonWorden	bo co?
~Edziu	Wy się kurna znacie pff kiedy robili wam na testy na narkotyki z włosów lub krwi? Przy jakiej kuźwa kontroli?
AlfonsVonWorden	jesteś jakimś niewyżytkiem? Ja o takich rzeczach nie gadam ( z nieznajomymi )
AlfonsVonWorden	.. e tam. Moge świerszczyka podesłać Jak co
jacek-kuba	Kolega się nie odzywa więc może postanowił zgłosić się na odwyk-słuszna decyzja-trzymam kciuki,
~Don kiszrot	Redi mam nadzieję że Ci się uda i cię spotkam
~Ł ysy	Dla jasności, bo wielu mądrych "panuf" nie ma zielonego pojęcia o temacie. Jeżeli palisz marychę regularnie /raz, dwa razy w tygodniu / jesteś cpunem, tylko o tym nie wiesz. Jeżeli pijesz kilka piwek dziennie jesteś alkoholikiem, tylko o tym nie wiesz. Jedni nie przekraczają krytycznej bariery, drudzy płyną nie mając świadomości, że są na równi pochyłej. Mając to na uwadze, nigdy nie zatrudnię kolesia mającego kontakt z narkotykami. To samo dotyczy alkoholików. Nie dziw się chłopcze, że szef żąda zaświadczenia o niekaralności. Chce wiedzieć z kim przyjdzie mu pracować. W końcu dostajesz sprzęt o zajebistej wartości. To tyle.
jacek-kuba	Chociaż raz słuszna wypowiedź i proszę zauważyć, że bez wyzwisk-może jakieś nowe leki wypuścili. Swoją drogą oprócz auta ryzykujemy również ładunkiem-ten czasami wart jest kilku zestawów. Któryś z doktorów pyta kiedy krew badają? Kombajnistą pewnie nigdy.
Ł ysy	Jacek-kuba. Jak szukasz zaczepki, mogę dopowiedzieć:świrem jest autor tematu skoro nie rozumie oczywistych oczywistości.. A ty busiarzyno czujesz deficyt przyjemności płynący z braku opieprzania twojej osoby? Nuta maso daje znać o sobie?
jacek-kuba	Pisałem ci dawno pseudo-przewoźniku. Nie byłeś, nie jesteś i raczej nie będziesz partnerem do jakiejkolwiek dyskusji. Wybacz -ale z leszczami z zasady nie polemizuję. Niemniej pozdrawiam i zdrowia życzę.
Ł ysy	Jacek-kuba. Na twoim miejscu zadalbym sobie pytanie :kim jestem skoro nazywam innych leszczami w branży, w której dopiero raczkuję i o której gówno wiem? Gdybyś nie znalazł odpowiedzi, podpowiem. Jesteś głupim, wyszczekanym gnojkiem z malutką główką, w której wiedzy o transporcie jest tyle, co kot napłakał.	-1
~Edziu	a wiecie a widzieliście.
~Redi	Od poniedziałku w trasę. Szef powiedział że nie wrzuca wszystkich do jednego wora i daje mi szanse
Lulka	Tylko jej nie zmarnuj Redi.. Pozdrawiam :-)
jacek-kuba	Te przodownik od Lulki wara kurna