ID: 199031
Prawidłowe warunki wynagradzania kierowców
ID: 199031
ID: 199031
Zarówno prawo krajowe jak i międzynarodowe wyraźnie stanowi o zakazie określania warunków wynagradzania kierowców wykonujących przewozy uzależnionych od liczby przejechanych kilometrów lub też od ilości przewożonego ładunku jeżeli ich stosowanie mogłoby zagrażać bezpieczeństwu na drogach lub zachęcać do naruszania przepisów.
Zarówno prawo krajowe jak i międzynarodowe wyraźnie stanowi o zakazie określania warunków wynagradzania kierowców wykonujących przewozy uzależnionych od liczby przejechanych kilometrów lub też od ilości przewożonego ładunku jeżeli ich stosowanie mogłoby zagrażać bezpieczeństwu na drogach lub zachęcać do naruszania przepisów.
~etransport.pl
Posty (80)
~robi | W polsce i tak na papierze przewoznik rozliczy diety podstawe nadgodziny i karze kierowcy podpisac podstawa na konto dla picu reszta pod stolem bo za km lub fracht jezdze 6lat i 90procent firm chyba to praktykuje reszta to przezuty po minimum 3tyg | |||
~kierowca | jezdze od 12 lat pracowałem w kilku firmach i nigdy nie pracowałem od kilometra czy od frachtu w życiu nie uzyłem magnesu także skończcie użalac się nad sobą i pierd... że się nie da pozdrawiam tą garstke normalnych zdrówka | |||
~Marcin SE | Będzie się działo... (-: (-: (-: | |||
~zzzzzzzz | 1. Kierowca zna przepisy i ma obowiązek się do nich stosować 2. Trase ma ustaloną przed wyjazdem 3. Ma płacone z kilometra 4. Zgodził sie na takie warunki Wszystko zgodnie z literą prawa. 5. Leci do sądu bo mu płaca z kilometra | 1 | ||
~kris | Kluczem jest tutaj fragment "jeżeli ich stosowanie mogłoby zagrażać bezpieczeństwu na drogach lub zachęcać do naruszania przepisów". Jak wynagradzanie z km zagraża bezpieczeństwu? Przecież czy sie jedzie z km czy wg stawki godzinowej to z ta sama prędkością i nie więcej niz 9 godzin. Natomiast wynagradzanie wg stawki godzinowej powoduje, że kierowca się opie... | |||
ese
| Reasumując powyższe rozważania, do ukarania za naruszenie przepisów dot. uzależnienia wynagrodzenia kierowcy od ilości przewiezionych rzeczy (bo jak już wyżej wspomniałam w taryfikatorze nie wspomniano o ilości przejechanych kilometrów, a jedynie o ilości przewiezionych rzeczy), nie wystarczy np. powołanie się na sam tego typu zapis w umowie łączącej strony co jest częstą praktyką organów kontrolnych, ale wykazanie za pomocą odpowiedniego materiału dowodowego, ze dodatkowy składnik wynagrodzenia ma związek przyczynowy z zagrożeniem bezpieczeństwa na drodze lub też, że zachęca kierowcę do naruszenia przepisów. | |||
MarcinSE
| kris-no właśnie, przecież czy na godziny czy z km ta sama prędkość i według przepisów więc czemu nie na godziny... dasz dobrą stawkę godzinową i zrobi to samo:-) ty zarzadzasz transportem i ty masz wachlarz możliwości do karania czy wynagradzania kierowców... więc kris-jak już sam zauwazyłeś... czy km czy godziny, nie zagraża to bezpieczeństwu :-) | |||
ese
| Ale po co ma kontrolować, nagradzać-karać, pilnować przebiegów i efektywności pracy, jeśli płacąc za samą pracę ma to z głowy? Każdy sam się pilnuje wiedząc, że od niego samego zależy jego kasa. Oczywiście można to o organizacji pracy itd. , ale nie tego dotyczy wątek. | |||
~drr | kris a kto sie opierd... kiedy kierowca stoi 2 dni za ladunkiem a ma stawke z km? | 1 | ||
ese
| Wtedy składa wypowiedzenie, albo od początku sie na taki sposób wynagradzania nie godzi | |||
ese
| Z drugiej strony, to ile się słyszy lamentów, że wpadasz do domu tylko na 45 godzin i dalej kierat przez kolejne dni. Jak i o sms-ach czy telefonach "dlaczego pan nie jedzie?? Przecież 15 minut temu już minął czas odpoczynku!!" | |||
~Ambrozy | Piękne by to było gdyby nie trzeba pilnować panów kierowców, jak dzieci w przedszkolu. Termin fix, wypuszczamy pana z kilkugodzinnym zapasem żeby zdążył i jednocześnie jak najdłużej w domu posiedział i co? Pan nie zdążył, bo se w dzień krócej jechał niż mógł, potem pauzę przeciągnął... A tak, Jedzie pan?, potem, zatrzymał się pan? potem, już pan wstał? itp. itd. I wtedy pretensje, że za dużo nadzoru, telefonów. Żeby nie było, mam też takich co jada i nie wiem, że są w trasie, no cyba że zadzwonią się spytać co następne. | 1 | ||
wesolek
| Ambrozy jak na wirtualną firemke, masz zajebiaste wymagania wzgtlędem kierowców. kierowiec-chyba powozisz taczką u C ycolka. Kris-weż kij i pindolnij sie w ryj. zaraz wam udowodnie, że istnieje związek przyczynowy w całym tym łańcuchu, dotyczącym wynagradzania kierowców, spedycją oraz szefem firmy. ::) matematyka i nauka nie kłamie. ::) | -1 | ||
wesolek
| podstawą wszystkich problemów jest podstawa 1860 złociszy. ::) | |||
ese
| A ktoś broni wołać więcej? Zwiazki zawodowe mogłyby dopilnować by nikt poniżej n. p. 3000zl. umowy nie podpisał. | 1 | ||
wesolek
| czy ktoś sie ze mną nie zgadza. łapa w góre. ::) | 1 | ||
wesolek
| ese jakie związki zawodowe. przewożników czy jakieś popaprane tajne kerowców.? celem nowych władz, po 89 roku, było rozwalenie wszystkich wolnych związków, w tym wolnych związków zawodowych kierowców, co im sie udało. ::) ::) | |||
wesolek
| 3000 zł. jest do przyjęcia. ::) | |||
wesolek
| liczmy dalej. czy sę tu ekonomiści forumowi, oblatani w polskim transporcie.? ?::) |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.