ID: 198961
Dla tych którzy mają dość tego zawodu a boją się cos zmienić. Pisze BYŁY kierowca.
ID: 198961
ID: 198961
Dzień dobry wszystkim! Na początku zaznaczę, że nie chce obrazić żadnego kierowcy, SAM NIM BYŁEM 7 LAT !!! Mam na imie Robert i pisze ten post wyłącznie dla tych, którzy tak jak jak rok temu zrozumieli, że zawód kierowcy to chora praca dla ludzi, którzy lubią spać w psiej budzie, myć sie raz w tygodniu i spać z żoną raz na 3 tygodnie. Jezeli jesteś człowiekiem który uważa, że za siedzenie jak pies w ciężarówce za 5tys zł to SUPER PRACA zamknij ten wątek! To wątek dla myślących.
Przejdźmy może do rzeczy, wielu z was którzy doczytali do tego momentu zapewne ma już dość tej roboty, dość spania po parkingach smierdzących szczynami, dość szefa który chciałby, aby samochód palił 25/100 z 24t, dość gówniarskich spedytorków którzy myślą, że zjedli wszystkie rozumy mimo, że nigdy nie dane im bylo prowadzić cięzarówki i mógłbym tak pisać wkoło... o co mi mi chodzi?
Wielu z was po kilku latach jazdy tzw. TIREM zaczyna mieć dość tej gównianej roboty ale boi sie zmienić cokolwiek, dlaczego?
padają pytania i zastanowienia - moze jestem za głupi na inną robote? nie mam odpowiedniej szkoły? ja juz nic innego nie potrafie robić?
czyż tak nie jest? i wracacie spowrotem za fajere by znów pić piwo do lusterka zdala od żony i dzieci, który już zapomniały jak wyglądacie.
Ja spróbowałem, zwolniłem się i prawo jazdy potraktowałem tak jakbym go nie miał, miesiąc szukałem nowej pracy w zupełnie nowym zawodzie!!!
i co? UDAŁO MI SIĘ. Nie napiszę jaki teraz zawód wykonuję, ale napisze tylko że pracuję od 8-16, wiekszość czasu spędzam przed komputerem, do pracy chodzę w garniturze i NIKT nie traktuje mnie jak śmiecia z zza fajery, zarabiam 4500zł miesięcznie, czyli tyle samo co w zasran***m tirze!!!
WYSTARCZYŁO W SIEBIE UWIERZYĆ! nie myślcie nigdy, że nie potraficie nic innego! jak macie dość to rzućcie to!
i zacznijcie wszystko od nowa.
Nie wiem czy kogoś zmotywowałem, ale musiałem to napisać i wyrzucić z siebie, bo wiem ze duzo jest kierowców w podobnej sytuacji którzy kompletnie w siebie nie wierzą.
A i jeszcze jedno - odkąd pracuje z tzw ''gryzipiórami'' wciąż dziwie się ich głupocie, ja bylem zwykłym kierowcą tira którego wszyscy krawaciarze traktowali jak szmate, a teraz te gryzipióry muszą wykonywać moje rozkazy, bo poprostu jestem od nich mądrzejszy.
Przepraszam za ewentualne błędy, piszę pod wpływem emocji i z serca.
Dzień dobry wszystkim! Na początku zaznaczę, że nie chce obrazić żadnego kierowcy, SAM NIM BYŁEM 7 LAT !!! Mam na imie Robert i pisze ten post wyłącznie dla tych, którzy tak jak jak rok temu zrozumieli, że zawód kierowcy to chora praca dla ludzi, którzy lubią spać w psiej budzie, myć sie raz w tygodniu i spać z żoną raz na 3 tygodnie. Jezeli jesteś człowiekiem który uważa, że za siedzenie jak pies w ciężarówce za 5tys zł to SUPER PRACA zamknij ten wątek! To wątek dla myślących.
Przejdźmy może do rzeczy, wielu z was którzy doczytali do tego momentu zapewne ma już dość tej roboty, dość spania po parkingach smierdzących szczynami, dość szefa który chciałby, aby samochód palił 25/100 z 24t, dość gówniarskich spedytorków którzy myślą, że zjedli wszystkie rozumy mimo, że nigdy nie dane im bylo prowadzić cięzarówki i mógłbym tak pisać wkoło... o co mi mi chodzi?
Wielu z was po kilku latach jazdy tzw. TIREM zaczyna mieć dość tej gównianej roboty ale boi sie zmienić cokolwiek, dlaczego?
padają pytania i zastanowienia - moze jestem za głupi na inną robote? nie mam odpowiedniej szkoły? ja juz nic innego nie potrafie robić?
czyż tak nie jest? i wracacie spowrotem za fajere by znów pić piwo do lusterka zdala od żony i dzieci, który już zapomniały jak wyglądacie.
Ja spróbowałem, zwolniłem się i prawo jazdy potraktowałem tak jakbym go nie miał, miesiąc szukałem nowej pracy w zupełnie nowym zawodzie!!!
i co? UDAŁO MI SIĘ. Nie napiszę jaki teraz zawód wykonuję, ale napisze tylko że pracuję od 8-16, wiekszość czasu spędzam przed komputerem, do pracy chodzę w garniturze i NIKT nie traktuje mnie jak śmiecia z zza fajery, zarabiam 4500zł miesięcznie, czyli tyle samo co w zasran***m tirze!!!
WYSTARCZYŁO W SIEBIE UWIERZYĆ! nie myślcie nigdy, że nie potraficie nic innego! jak macie dość to rzućcie to!
i zacznijcie wszystko od nowa.
Nie wiem czy kogoś zmotywowałem, ale musiałem to napisać i wyrzucić z siebie, bo wiem ze duzo jest kierowców w podobnej sytuacji którzy kompletnie w siebie nie wierzą.
A i jeszcze jedno - odkąd pracuje z tzw ''gryzipiórami'' wciąż dziwie się ich głupocie, ja bylem zwykłym kierowcą tira którego wszyscy krawaciarze traktowali jak szmate, a teraz te gryzipióry muszą wykonywać moje rozkazy, bo poprostu jestem od nich mądrzejszy.
Przepraszam za ewentualne błędy, piszę pod wpływem emocji i z serca.
~BYŁY*.133.192.30
*.133.192.30
Posty (72)
~BYŁY 9 lat temu | jak w temacie... | -3 | ||
Leeon
9 lat temu | Ani emocje, ani serce nie tłumaczą błędów. Wszystko fajnie, ale... to Twój punkt widzenia. Może dla kogoś innego siedzenie w psiej budzie to... wartość? Może bycie z dala od żony to... sens życia? Nie wszyscy kierowcy pracują tak jak Ty pracowałeś. Niektórzy (ja na przykład) chodzą do pracy na kilka (naście) godzin i co dzień wracają do domu, ja jednak nie mam w sobie tyle pychy by namawiać innych do zmiany pracy (na taką jak moja), a to dlatego - że to co dla mnie dobre, nie musi być dobre dla kogoś innego. Na koniec - gratuluję Ci wysokiej samooceny. Też bym chciał być mądrzejszy od krawaciarzy i gryzipiórów. ; -) | 4 | ||
Leeon
9 lat temu | P. S. Oczywiście chciałbym też, żeby krawaciarze i gryzipióry wykonywali moje rozkazy. ; -) | 1 | ||
~BYŁY 9 lat temu | Leeon przeczytaj mój tekst jeszcze raz, on jest dla tych którzy w tej budzie siedzieć nie chcą, jak ktoś chce to napisałem, żeby dalej nie czytał tylko zamknął wątek. | |||
~BYŁY 9 lat temu | PS. Dzięki tej samoocenie pne sie do góry, a nie tkwię teraz na parkingu pod firmą oczekując jak idiota na załadunek który wd spedytora miał być na wczoraj w według firmy będzie na poniedziałek, | -3 | ||
Leeon
9 lat temu | Nie mam mocy - do zamykania czegokolwiek (chyba ze drzwi). A więc... pnij się do tej góry. Przypomnę Ci stare Chińskie przysłowie "im wyżej małpa się wspina, tym bardziej widać jej du/pę". ; -) | 4 | ||
capri
9 lat temu | Niby chodzi o pokazanie ludziom, którzy mają dość pracy kierowcy, że można inaczej żyć i pracować, osiągać zawodowe sukcesy, nieźle zarabiać. Prawda, można. Tak naprawdę czytając ten tekst myślę, że to przykrywka. Pod spodem jest pompowanie własnego ego: jestem lepszy i mądrzejszy i od kierowców, i od gryzipiórków. Ci pierwsi wykonują zawód, który przedstawiony jest w sposób jednostronny i deprecjonujący. Ci drudzy muszą słuchać rozkazów. Rozkazów??? Znaczy co, wojskowy? Co do zmian... Na ogół są trudne. Radykalne odmiany w życiu, pracy to nie są łatwe decyzje. Ani dla kierowców, ani dla gryzipiórków. Nie są proste tak dla tych, którzy mają wachlarz dokumentów poświadczających ich wysokie kwalifikacje i doświadczenie zawodowe, jak i (tym bardziej?) dla tych, co ich nie posiadają. Każdy podejmuje własne decyzje, dokonuje własnych wyborów. | 5 | ||
~gnebca gamoni 9 lat temu | jak masz robote z 4500 to elegancko realia natomiast sa inne ja po 10 latach jazdy, ciężko się przestawić pracodawcy nie chętnie patrza na CV człowieka gdzie doświadczenie to kierownica pomijając fakt ze znam dobrze angielski komputer i mam 33 lata. jedyna branza powiazana z kierownica to spedytor dyspozytor - a zarobki tam średnio 2500-3500 jak jezdzilem w systemie 4 tyg w trasie zarabiałem 8, 5tys zl a teraz bym miał średnio 2500 to jak butem w ryj strzelil | |||
~I, m not a robot 9 lat temu | bo kierowca, mam na mysli takiego długo dystansowego kierowce, to nie praca a styl życia. Ludzie którzy w wieku 20 + lat decydują o swoim stylu życia na przyszłe dekady powinni sie dobrze zastanowić ponieważ, w najwazniejszym okresie zycia | |||
~I, m not a robot 9 lat temu | ktory to okres powinni przeznaczyc na wyrobienie sobie pozycji w otoczeniu, srodowisku etc. przeznaczają na dosyć wąski (i jednokierunkowy) - kierunek, z limitowana możliwością rozwoju ( a wlasciwie, w ogóle, brakiem takowej ) bo jak się można rozwinąć siedząc w kabinie | |||
~I, m not a robot 9 lat temu | Tak jak Polska " Nie jest krajem dla starych ludzi " ( No country for old men ) (chyba ze sie jest bylym esbekiem na emeryturze) , tak fucha kierowcy nie jest praca dla młodego człowieka, na starcie. | |||
~Ambrozy 9 lat temu | 4500? Dyrektorem salonu samochodowego zostałeś? |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...

Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.