Komu się udało wyrwać z tego bagna?

~były kiero	jak w temacie...
~abc	a tuskowi sie udało... olał okrągły stół... w pl kijowo placa i wyrwał za granice... a co?
~były kiero	Ja na tenprzykład przeszedłem na warsztat jako mechanik i sobie chwalę. Spokojne stałe godziny pracy.
~konkret :-)	Jakie tam bagno, lepsze znane niz nie znane. Jak to mowia+wszedzie dobrze gdzie... +	2
~abc	a taki janek... drugi z resztą wyrwał do rzymu, został sobie papierzem i tez sobie chwalił... tyle ze wykitował...	-2
~porch monkey 4 life	siedzę na bezrobociu 5 lat i nie mam nadgodzin (dwóch etatów) , jestem zadowolony z życia.
~dob. y	No i to siem chwali, zombek zadowolony z pokoiku w Tworkach bo ma wszystko i nawet mu czasem ze psem pozwalają wyjść na spacera:) :)	2
~janek	janek nie zmienial kseninow
~sss	Mnie się udało wyrwać z tego bagna. Co prawda kilka lat jeździłem, doświadczyłem co to jest i cieszę się że już od pewnego czasu nie jeżdzę i pracuję w normalnej firmie na miejscu. Od nowa poznałem co to jest ŻYCIE, RODZINA ITD. Jak jeździsz nie ma tych przywilejów, rodzina na telefonie itd. Nigdy więcej za kółko w trasę chyba że na wakacje.
~kgb	Ja też od jakiegoś czasu mam w * polskich biznesmenów i dorabianie tego dziadostwa. Pracuje w koło komina, jestem codziennie w domu. W przeliczeniu na przepracowaną godzinę zarabiam 2 razy tyle co za pracę na międzynarodówce. Nikt mną nie pomiata, nikt mnie nie traktuje jako obywatele UE czwartej kategorii, nikt nie zmusza mnie do tego żebym pracował w nocy a spał w dzień w rozgrzanej kabinie. Ta praca niszczy człowieka, niszczy rodzinę, zabiera prywatność. Żałuję tylko tych lat spędzonych w ciężarowce.
~kgb	I radzę wszystkich tym, których jeszcze nie przerobili na ćwierć mózgów, żeby porzucili ten podły zawód i zaczeli robić coś dla siebie. Rodzina jest ważna, ale nie warto się tak poświęcać. Te sysyny z UE zrobili z nas niewolników. W koło komina można też zarobić sensowne pieniądze. Po odliczeniu kosztów telefonu, jedzenia, ewentualnych mandatów, etc, wychodzi TEN SAM WIELKI C.
~woytek	Jezdze 43 rok, zawodowo, czy lata na pomostowce. Czy to bagno? A inne zajecia i zawody? Cus cza robic. Prawo jazdy mam od 1971 roku, mialem chec zmienic zawod. Ale na jaki?
~acab	Witam ja rok temu wysiadlem z kabiny 28 lat na międzynarodowych. Dość. Teraz codziennie w domu i kasa na c zas lepsza pozdrawiam
~FBI	jeździłem tylko 3 lata ale już nigdy więcej. Obecnie pracuje jako hydraulik ( mimo że z zawodu jestem technikiem spedytorem) pn-pt od 6 do 16, bez delegacji codziennie w domu. Praca fizycznie dużo cięższa niż kierowca, za mniejsze pięniądze (ale satysfakcjonujące) . Do błąkania się po europie nie wróce przynajmniej narazie. Pozdrawiam