Jak rozumieć "na rękę"?

~sid	idz do urzedu skarbowego tam ci wszystko wytlumacza
~miro	na rękę to znaczy ile faktycznie zarabiasz nie pod stołem i od tej sumy szef płaci ZUS daje ci zaświadczenie ile zarabiasz i bank decyduje ile możesz dostać kredytu.
~janek	że nie na twarz
~ku-ku	prowuś-co ci kurna lata!
~-zp	Na rękę, czyli netto, tzn. tyle ile zostaje Tobie po odliczeniu podatków i innych kosztów. Jeśli szef powie, ze " reszta na rękę " mozna rozumieć to tak, ze prócz oficjalnego zarobku na konto bankowe, od którego odtrącane są składki i podatki, dostaniesz "na rękę" lub "pod stołem" - czyli dostajesz nieoficjalnie jeszcze jakieś pieniądze.	-1
BAGERA85	Ile masz lat, że zadajesz takie pytania? Na rękę, czyli stary przyklepuje Ci piątkę i masz na rękę!
~olek	a czego dokładnie szukasz na tą ``ręke ``zegarka, branzoletki?
~janek	lepiej na reke niz alimenty placic pamietaj młody
BAGERA85	Janek, a gdzie masz kurna plecak?
~janek	i do plecaka tez lepiej ; -D
BAGERA85	Janek, nie myśl nad ripostą, nic poradzisz, że najlepsza twoja baba, to własna graba hehe. A plecak? No cóż, SELAWI! :)
BAGERA85	Tylko się nie obraź znowu :P
~janek	na twoja stara mozesz miec focha a powiedz dzieci odwiedzasz czy stara ci widzenia wyznacza
~Toć wieta kto	Panie Janie? tak Panie ! Co się tu kurna dzieje?
BAGERA85	Podjeżdżam jak chcę. Największy problem wszystkich alimenciarzy, to sprawa płatności, ja mogę chodzić głodny, a mam każdego zeta zapłaconego w terminie i nikt mi nic nie zabrania. Teraz mam komunie w niedziele, młody konsole dostaje za 1, 5kafla
~janek	No to Git ostatnio troche pojechales i teraz musisz z tym zyc tu na forum ale poprawisz sie i dasz rade
BAGERA85	Oj tam, oj tam Janeczku, nie przesadzajmy od razu. Zawsze mogę sobie inne forum znaleźć do zabijania nudów :DDDD Ale obiecuje poprawę -specjalnie dla Ciebie:) I chooj, od dziś sam będę nosił swój plecak, zwalniam Cie z tej roboty plecakowej :D
~janek	za duzo peplasz kiedys wspomnisz moje slowa a plecaki kup dzieciom co by prosty kregoslup miały nie mozesz dawac zlego przykladu co by potem dzieci byly z ciebie dumne
~edek	BAGERA, na którym z wątkó czytałem że mieszkasz czy mieszkałeś na Białostockiej, to może chodziliśmy do jednej podstawówki 30-stki nie w tych samych czasach ale szkoła ta sama, lub 73-jki na rogu Białostockiej. Pozdr.
~abrakadabra	Bagera ty bierz sie za liczenie trutniu jeden.
~ku-ku	O jest edek z kredek !
~ku-ku	No i co tam ED? opowiadaj!
BAGERA85	Na Białostockiej się wychowywałem, a chodziłem do 73, ale się przeprowadziłem na grochów. Jak chodziłeś do 30tki w jakiś podobnych latach, to z widzenia się na pewno znamy, na pradzę się wszyscy znają z widzenia:) Pzdr
BAGERA85	Czary-mary a tobie o co chodzi? Też chcesz plecak od Bagery dostać? Ja Was wszystkich zaraz po ubieram:D Janek, ty nie patrz na to, że ja dużo mówie i się nie martw, uważam na to co mówie:)
~janek	uwazaj uwazaj zeby ci plecaka na prage nie przyniesli ; -D
BAGERA85	Janek -nie strasz, bo się zesrasz ; -D
~janek	a dziewczyny sa to popiszemy na et
~ku-ku	No janie, staraj sie panie.
BAGERA85	???
BAGERA85	Rymy składam, jak Mickiewicz Adam, W dodatku, nie czuje, jak rymuję