Witam, od małego dużo jeździłem z rodzicami i się zaraziłem, rok temu zdałem kat. B i od tamtej pory przejechałem ok. 50 tyś. km może więcej z tego 70-80% przejechanych km było dla przyjemności, bez celu. Myślałem nad pracą przez wakacje (jestem uczniem) jako kierowca nie wiem busa czego kolwiek na kat. B. Pieniądze się dużo nie liczą, dla mnie frajdą będzie jeździć po kraju i jeszcze dostawać za to jakiekolwiek pieniądze. Czy żeby tak młody kierowca dostał taką pracę potrzebne będą jakieś "znajomości"? Czy jest sens szukać takiej pracy na 2 miesiące? I czy w ogóle ktoś taki ma szansę dostać taką pracę? Może jakiś właściciel jakiejś firmy się wypowie co on o tym sądzi. Dodam że nie będzie problemem dla mnie jak nie będzie mnie w domu np. 2 tygodnie.


Pozdrawiam

Marqo