Witam.

Mój chłopak dostał ofertą pracy na busach na trasy międzynarodowe. I tutaj pojawia się nam kilka pytań.
Na jaką umowę powinno się jeździć? Potencjalny pracodawca powiedział, że pierwszy miesiąc to umowa zlecenie, a później MUSI założyć własną działalność (czego nie chce, bo za jakiś czas chcemy się starać o dotację na własną firmę). Na umowę zlecenie, ani o pracę nie może jeździć.
Wyjazdy na minimum 3 tygodnie. Nigdy nie wiadomo gdzie, kiedy i na ile. Żadnych badań, jak zapytałam go o europejską kartę ubezpieczenia zdrowotnego tą z NFZ, to stwierdził, że pierwsze słyszy, że nic takiego nie jest potrzebne. Wystarczy jakieś zaświadczenie z ZUS.
Stawka to 0, 25zł/km. Brak podstawy.

Ile w tym wszystkim prawdy? Warto? O co jeszcze dopytać, żeby nie wdepnąć na minę i nie narobić sobie problemów?

Qualite	jak w temacie...
visitors	w skrocie - czyli pracodawca kombinuje jak wyruch pracownika (? ? ) po drugie - uzyj wyszukiwarki takich watkow jak twoj zakladanych jest kilka w ciagu tygodnia
Qualite	Wg mnie tak. Przeglądam od wczoraj całe forum, ale nie jestem pewna czy są takie same warunki/przepisy jeśli chodzi o kierowców kat B w porównaniu z B+E, C czy D. Chłopak się uparł, bo potencjalny pracodawca naopowiadał, że minimum 10 000 km zrobi, że zapłaci mu zus. Nie zapytał nawet czy zna w ogóle jakikolwiek język i czy się dogada. A zna jedynie angielski i to bardzo słabo.
pawelt1975	Praca na busach jest cięższa niż na "tirach" bo na busach jest gonitwa po europie, prawie wszystkie ladunki są z dostawą na "wczoraj, nie ma obowiązku przerw, a na "tirach" jest czas jazdy i pracy i trzeba odpocząć. Z drugiej strony jeżeli chłopak chce i nie bądź taka płaczącą mamusia, niech chłopak odezwie się od cyca i stanie mężczyzna. Powinnaś się cieszyć że rwie się do pracy, a nie pije wina w bramie. Niech chłopak jedzie, zobaczy jak się pracuje, a i swoje pieniądze zarobi. Nie ma czego oczekiwać że na busach będą kokos, ale doświadczenie zdobędzie!
visitors	" pierwszy miesiąc to umowa zlecenie, " i za ten miesiac pracodawca zaplaci zus. ( przynajmniej powinien ) "później MUSI założyć własną działalność" i wtedy sam sobie bedzie musial placic. i pewnie zaczna sie obciazenia. za wszystko "Nie zapytał nawet czy zna w ogóle jakikolwiek język i czy się dogada" no i co z tego? 90% kierowcow zna tak jezyk obcy jak twoj chlopak
Qualite	W większości ogłoszeń na ten temat jest napisane, że wymagane jest doświadczenie i komunikatywna znajomość języka obcego. Poza tym pracodawca potencjalny powiedział, że on musi założyć działalność, bo kierowca busa podobno nie może jeździć na umowę o pracę. Ile w tym prawdy? Akurat o chęć pracy i picie martwić się nie muszę. Aktualnie ma stałą pracę na pełen etat na miejscu. Nie wymiguje się od pracy. Tyle, że tutaj padła obietnica nie wiadomo jakich pieniędzy, no i się napalił...
~maly	ale jakie to sa pieniadze? 2500 od tego potem odejmij zus 300 i jak sam nie ogarnie faktur to ksiegowa jeszcze 150 wezmie. i to sie tak oplaca za 2000 na swojej dzialalnosci?.? niech poszuka tam gdzie placa dniowki, wtedy chociaz bedzie wiedzial ile zarobi aa a jak bedzie kiepski miesiac imzrobi 7tys km...
~maly	bzdury ze nie moze miec umowy o prace, ja bym juz zrezygnowal z pracy u u tego goscia bo klamie na samym poczatku
pawelt1975	To dobrego masz chłopaka! 0. 25 zł /to mało bo 300 zł na jedzenie wyda, nie mówiąc o piwie czy papierosach jeżeli używa. Miałem kiedyś busa, który robił jak kolega wcześniej napisał i 7000 km/mc ale były miesiące i po 16000 km. 3 lata temu płaciłem podstawę +0. 2 zł /km, a teraz to nie wiem jakie są stawki? Pisałaś, że będziesz starać się o dotacje z UP? Na transport nie dają!
visitors	Poza tym pracodawca potencjalny powiedział, że on musi założyć działalność, bo kierowca busa podobno nie może jeździć na umowę o pracę. Ile w tym prawdy? nic. totalna bzdura facet wciaga w bagno
pawelt1975	Oczywiście że bzdura, każda umowa jest możliwa. Pracodawca chce ominąć chyba Milog bo nie zarobilby na wypłatę.
Qualite	Na szczęście nie pije i nie pali. Dotacje akurat na mechanikę samochodową... ale jak otworzy działalność to zamknie sobie możliwość otrzymania dotacji.
jacek-kuba	Trzeba mieć pięknie nawalone w głowie, żeby za takie pieniądze jeździć-szkoda marnować niski ZUS-2 lata-to jakiś super złodziej. Jeszcze nie słyszałem o takiej stawce na samozatrudnieniu-ale to również rozpieprzą
~emek1004	jezdzielm 10 miesiecy na przerzutach bo musialem PORAŻKA nigdy wiecej takiej pracy jazdy noca, spanie w kurniku w niebezpiecznych miejscach, czekanie na zaladunek po 3 dni, tez mialem z kilometra a rozlaka jest meczaca, dochodza spore koszty tel ale jak chce to moze sprobowac i wtedy dowie sie czy oplaca sie otwierac dzialalnosc a podstawowy angielski wystarczy lepiej niech jedzie do uk lub nl do normalnej pracy tam przynajmniej jakies ubezpieczenie wrazie czego
pawelt1975	Też jestem tego zdania żeby spróbował przez miesiąc, sam zobaczy czym ta praca pachnie. Wiadomo, młody chłopak to mu się nie przetlumaczy a jak pojezdzi przez miesiąc to następny już będzie w domu siedział. Zna angielski to na pewno się dogada wszędzie, połowa polskich kierowców nie zna żadnego języka i jakoś pracują? (do tej pory nie mogę zrozumieć jak?)
~Pedro	poprowadzimy auta po kraju 8 i 10 paletówki wiecej na praca. buskraj@wp. pl
~Pawlo	Powiedz chłopakowi niech sobie poszuka pracy na dniuwki A tego kolesia nie e w łeb też miałem 0. 25gr km 2 tygodnie było spoko A 3 tydzień więcej stałem jak jeździłem najpierw masz zal że śpisz po dwie godziny na dobę A później stoisz i czekasz A oni mają na Ciebie wye stoisz w kolejce na załadunek A spedytor jak poy pisze do Ciebie albo wydzwania czy już sie zaladowales
~Pawlo	A wie ktoś czy na busach należą się jakieś diety czy delegacje
~Ktos	Jasne
~Jurek blandekarz	W razie problemów i winy kierowcy przy umowie o pracę pracodawca może potrącić max 3 wypłaty, patrząc to co jest na umowie to śmiech na sali. Przy współpracy na własnej działalności już nie jest tak kolorowo, odpowiada za wszystko.
~bus2	O Boże!!! Widzisz i nie grzmisz. Temat z 2015 roku, a ci mu odpisują... On juz z tego busa dawno jest przy łopacie.