Transline

bambosz	jak w temacie...
~bambosz	...
~bambosz	No ale chyba zamiast w ciemno jechać, lepiej mieć cos na start nagrane. Slubu z nimi nie biore, jak mi nie bedzie pasowało to ich oleje i poszukam sobie czegos lepszego. Od czegos trzeba zaczac - tak mi sie wydaje. Skoro mowisz, ze robote zalatwia to juz jest jakis start:) Pracowales dla nich? Pozdro
~bambosz	ktos cos jeszcze?
~Mar	Też do mnie dzwonili, trzeba wypełnić ankiete a potem jedzie się na szkolenie do Rochadle w obrębie Manchesteru. Trwa tydzień a potem praca, mają sporo ofert. Wszystko jest fajne oprócz tego że zakwaterowania nie załatwiają - to najtrudniejszy element, samemu sie nie wynajmie chyba na wyspach nic. Natomiast jako na start pewnie, że lepiej jechać przez nich gdyż pracuje sie od razu na Polskim prawie jazdy niż jechaćdo UK w ciemno i czekać miesiąc na wymianę. A co do pieniędzy na początek wystarczą i tak lepiej będziecie opłacani niż pracownik magazynowy. A Tobie bambosz co ogólnie mowili? Też mówili, że mieszkanie we własnym zakresie?
bambosz	Czesc kolego. 'Co do mieszkania to z tego co wiem jak sam nic nie znajdziesz to oni Ci cos tam pomoga ogarnac, ale ludzie gdzies na innych forach okropnie narzekali, ze mieszkania syfiaste i drogie. Na czas szkolenia masz zakwaterowanie i w tym czasie dobrze by bylo ogarnac temat. Moj kolezka mieszka w Manchesterze i z tego co wiem to nie ma w ogole problemu z wynajeciem pokoju czy mieszkania. Trzeba tylko miec pieniadze, a w tydzien spoko sie ogarnie. Umowiles sie juz z nimi na konkretny termin?
~Mar	Nie umawialem sie z nimi, jakbede zdecydowany to dopiero. Mieszkanie pewnie łatwo wynająć ale tak jak mowisz syfiaste i smierdzi od zagrzybienia. Mialem okazje juz takie ogladac w Anglii i nie wytrzymałbym jednej godziny. Tylko oni własnie po szkoleniu mają w różnych częściach Anglii tą pracę, nie wiem czy w Manchesterze. Jak masz kolege to świetnie, taka pomoc tam jest nieoceniona, wierz mi. Oczywiscie na pewno w jakims domku Polacy tez bedą coś mieli takż ena forach trzeba poszuac. Jeden jest warunek żeby do pracy było blisko na początku na piechote lub komunikacja była. Ja do pracy chodziłem 6 km z buta. Lub taxiwsumie 10funtowmnie dziennie taki dojazd wychodził
bambosz	prace maja w roznych lokalizacjach to prawda, ale przed wyjazdem mozna sie dogadac z nimi gdzie chcesz pracowac, bo tam masz zakwaterowanie itd. Mi wysłali oferte m. in. w okolicach Manchesteru (w zasiegu busa) maja klienta, wiec mi by to pasowało. A mieszkan jest mnostwo, wiadomo tanie sa syfiaste, drozsze sa ładne, ale drogie:) jak wszedzie. W kazdym razie prawdopodobnie bede z nimi jechał za 3 tygodnie. Daj maila to jak juz bede na miejscu to Ci napisze co i jak tam jest z nimi i czy warto sie w to ładowac. Pozdro
~Mar	To spoko, jak byłem to jexdziłem na mulidropach solówką teraz wolałbym tego uniknąć tylu załadunków i rozładunków. Napisz do mnie na maila: text@op. pl na mailu tez mozemy pogadac