ID: 154792
zarobki w angli
ID: 154792
ID: 154792
Witam wszystkich,
Mam pytanie do kierowców pracujących na terenie UK. Ile realnie można zarobić tygodniowo na zestawie pracując przez agencję pracy? Rozmawiałem z dwoma agencjami, stawki mają 10 - 12 funtów za godzine + dodatki za prace w nocy np. Mowia, ze pracy 50 godzin w tydzień to minimum jest, a często więcej. Z tym, że oczwiscie godzin nikt na papierze nie zagwarantuje. Czy ktos pracował / pracuje przez agencje w UK i mogłby mi podpowiedzieć jak to wygląda?
Pozdrawiam
Witam wszystkich,
Mam pytanie do kierowców pracujących na terenie UK. Ile realnie można zarobić tygodniowo na zestawie pracując przez agencję pracy? Rozmawiałem z dwoma agencjami, stawki mają 10 - 12 funtów za godzine + dodatki za prace w nocy np. Mowia, ze pracy 50 godzin w tydzień to minimum jest, a często więcej. Z tym, że oczwiscie godzin nikt na papierze nie zagwarantuje. Czy ktos pracował / pracuje przez agencje w UK i mogłby mi podpowiedzieć jak to wygląda?
Pozdrawiam
Posty (185)
~ESS | I Panie BAGIERA85 jak czytam Pana posty wnioskuje, że w PL za co by się Pan nie brał to i tak... Dlatego wyjechał Pan do UK tam dużo jest takich co im nic nie wychodzi, a mimo to im płacą :) Takie to moje osobiste przemyślenia | |||
~Driver uk | w mojej firmie jesr pieciu polakow i 40stu angoli od pon. do piatku wyjdzie mi spokojnie 550na tydzien. a jak piszecie ze polak zarobi 1800f na miesiac to macie tacje bo sa takie firmy gdzie tylko polaki za darmo pracuja bo angole nie chca. pragne tez pozdrowic tych co sa w trasie miesiac czasu i mysla ze 40 euro na dzien to lepiej maja od tych w uk haha | |||
morek
| kiedykowliek wchodzi na temat pracy i zarobków w anglii to wypowiadają sie poslkie wąsate maryany, które o pracy w uk wiedza tyle ile zobaczyły przez szybe kabiny jadąc na załadunek i rozładunek w uk, na którym na migi dogadały sie czy bedzie bokiem i tyłem bo "laden i abladen" tutaj nie działa. Jakim trzeba byc frajer. em żeby jezdzić na jkichś smiesznych dietach z zarobkiem 1680zł bo tak zarabia 99% z Was. Ten 1 % to albo ma mała górkę, albo jakas umowe zlecenie od dziadtransa badz wogóle jezdzi na czarno. W anglii z pracy kierowcy można normalnie zyć, codziennie być w domu, a nie jak nomad włóćzyć sie po świecie, szczjąc na koło, żrąc z miski jak pies i srając w krzkach albo na naczepie, bo naserwis szefa dziada nie stać | |||
BAGERA85
| PIC I ESS a co Was to wszystko obchodzi? Czy jezdze taksówką czy taczką? PIC -W ANGLII BYŁESNI WIDZIAŁEŚ -TAK??? ESS -ROZUMIEM ZE WIESZ CO MI WYCHODZI A CO MI NIE WYCHODZI I POLICZYŁES ZE WIECEJ MI NIE WYSZŁO JAK WYSZŁO??? Pic - prymitywny jesteś, jak oceniasz mnie przez pryzmat jazdy w taksówce. Ess - w * byles, gowno widziales -a juz napewno nic nie wiesz o mnie, a oceniac to sobie obydwaj mozecie swoje stare w nowej bieliźnie i tak jak wam pozwolą... Propaganda forumowa musi być. | |||
BAGERA85
| Najlepszym dowodem jest fakt, ze polacy wyjezdzają do Anglii z zamiarem zarobku i powrotu do Polski, po jakims czasie okazuje sie juz nie chcą wracać. Jezeli znajdą sie smiałkowie którzy jednak wracają z zarobionymi pieniedzmi, to posiedzą rok albo i mniej, popracują na tak zwanych "POLSKICH WARUNKACH I NA POLSKICH STAWKACH WYNAGRODZEN", po krótkim czasie przea*alizują sprawe ze marnują czas i pieniadze na siedzenie w POLSCE i wracaja na zachod. I nie mowa tu o kierowcach a o wszystkich grupach zawodowych. | |||
BAGERA85
| Tak było po drugiej wojnie swiatowej, tak było w poprzednim ustroju, tak jest i teraz. A jakis PIC sieje propagande ze sie nie opłaca, ze wyjezdzają miernoty itp, ze zwiekszaja zarobki, pomniejszaja wydatki. OKEY załuzmy ze masz racje i dobrze sie DOMYŚLASZ (bo tylko stąd bierzesz swoją wiedze z domysłów) to czy kłamali by wszyscy? ?? Ja nie mam informacji od jednaj czy dwoch osob z forum, tylko od calej kupy ludzi, nawet mój instruktor od prawka mi opowiada ze kierman w anglii w najgorszej agencji wyciagnie minimum 2000£, a taki pic wie najlepiej. | |||
~Drajfer | BAGERA85 nie rozmawiaj z nimi, olewaj. Szkoda nerwów. | |||
BAGERA85
| Z resztą, powiem szczerze. Mam to w poważaniu, co wy tam sobie wypisujecie (PIC, ESS) jestescie tylko dwoma interetowymi nickami. Negującymi moje zdanie. Prawda jest taka, ze kto ma łep na karku i na starość nie chce grzebać w smietniku i nie chce cięzko pracować do 67roku zycia, to wyjedzie teraz na zachód zeby sie dorobić. A wy PIC I ESS chcecie to pracujcie sobie za te swoje kochane 1680zl. Chociaz pic to pan pracodawca (JAK SIE DOMYSLAM) wiec jemu w to mi graj, zeby jeleni trzymac za najniźszą krajową i dlatego sieje propagande zeby miał kto robić na PANA. | |||
BAGERA85
| Spoko Drajfer -juz skonczyłem swe mądrosci... | |||
~cipek | Bagera stękasz w każdym wątku, a jesteś cierpem z Warszawy i zarabiasz 5 tys na miesiąc, szukasz chyba miodu w *, no wszystkie cierpy tak mają | |||
BAGERA85
| Albo inaczej, przyjedz do wawy zdaj egzamin, zarób te 4. 000zl i wtedy mozemy sobie pogadać. A tak to sie nie wypowiadaj na temat pracy cierpa, jak nie masz o tym pojecia. | |||
~ESS | BAGIERA 85 Leć do UK po co w Warszafce siedzisz Jedź zarabiaj i 3000 Ł tego Ja i wszyscy Tobie życzymy | |||
~Frankfurt | ale gadacie glupoty jak ktos umie jezyk to ma 2200f i codzien w domu to takie minimumj a polak bez jezyka ma 1500-1800 na trampingu a z angielskim maja od 2600 | |||
~astrolog | netto czy brutto bo nikt jasno nie pisze bo na zachodzie placi sie podatki a w polsce jak kwota podana to znaczy ze do lapy na czarno pod stolem | |||
Tosieq93
| Zaproponuje ktoś jakąś robotę w UK? | |||
BAGERA85
| Astrolog jest w porządku, tez kierowca tylko realnie podchodzi do wszystkiego... a to wyzej bylo do "hehe" idioty | |||
~polski driver | Dopytują się jak dzieci, a jak ktoś napisze ile zarabia, to drwiny sobie urządzają, bo według nich to za dużo i oni chcieliby żeby driver w anglii zarabiał mniej. Prawda jest taka, że w dobrej firmie poniżej 800 funtów się nie schodzi, a są tacy co rocznie wyciągają do 60tyś funtów. | |||
~hehe | bagera zarabia 4 czy 5 na miejscu pierdząc w taryfie a szuka roboty na tirach za tyle samo i miesiąc na wygnaniu z jedzeniem odgrzewanych słojów od starej, mega mózg cierpiarza LOL | |||
~polski driver | a może szuka na wyspie za 5 razy więcej. A zresztą jak ktoś jeździ już x lat to wie ile naprawdę ma się dochodu na dużym, zwłaszcza u mało rozgarniętego szeryfa. | |||
BAGERA85
| Hehe -jest idiotą i tez jakos zyje, przyjedz de#bilu do tej warszawy pojezdzij na tej taksówce zarob te 4000zl i podejmij rozmowe. Kto Ci powiedział pachołku polskiego dziadtransportu ze bede pracował dla polaka? Prawko troche objechania na biedronce i bilet do UK. CHCESZ TO SOBIE SIEDZ ZA TE 5000ZL NA TEJ UNII PRZEZ MIESIAC JAK JAKIS TROLL, JA WYBIERAM ZYCIE CZŁOWIEKA NORMALNEGO. | |||
~hehe | bagerze instruktor nauki jazdy powiedział ze zarobi 2000 funtów i bagera poszedł na prawko LOL, po odliczeniu mieszkania 600-1000 funtów, żarcia, opłat zostaje wielkie gówno takie jak w Polsce, dodatkowo tam leszczy bez doświadczenia już nie zatrudniają co zrobili prawko kilka dni temu | |||
BAGERA85
| No otuż to, jakbym mial zarabiac TYLKO 5. 000ZL to bym nie robił kwitów za prawie 10k. | |||
BAGERA85
| Wez cwoku buraczany wyciagasz z kontekstu moje wypowiedzi. Przyjedz do warszawy to raz ze naucze Cie zwracać sie do mnie, a dwa oducze Cie pyskowania na forach. | |||
~polski driver | agencje zatrudniają nawet młodych w uk. Ale jak chcesz lepszą robotę, to 5 ostatnich lat za kółkiem musisz udokumentować. Angol na słowo nie bardzo wierzy, a nawet gdyby to i tak zweryfikuje Twoje umięjętności przy pierwszym kursie. Ale tak czy siak warto w pl trochę liznąć fachu zanim się wybiezrzesz na wyspy. Bardzo łatwo dostać się do molocha w belgii, albo holandii, a z tamtąd kierowcy mają łatwiej znależć robotę na wyspie niż z kwitem z polskiej firemki. | |||
BAGERA85
| Biedronka na objeżdzenie w parkowaniu, DE ROOY i na przerzuty do Anglii lojalke odwalić poduczyć sie języka i dluga do Angola -prostrzej drogi nie wymysliłem... | |||
~polski driver | Widzę, że ambitny jesteś Bagera. Za kilka lat będziesz się śmiał z tych pawianów z wazeliną w kieszeni:) | |||
BAGERA85
| Nie stary, to chyba nie ambicja, to chec zaznania swietego spokoju na stare lata. Widze co sie dzieje teraz i nie widze poprawy juz od tylu lat... W polsce dobrze to juz było... | |||
~polski driver | Jak już liźniesz trochę jazdy na dużym i chcesz wyjechać, to wal na Irlandie. Na początek 700-800e, ale jak dobrze poszukasz i uda ci się trafić małą konkretną firmę bez rumunów i polaków, to przy dobrej stawce godzinowej wyciągniesz nawet 1400e miesięcznie. Z tym, że połowę wydasz na mieszkanie i utrzymanie, ale moim zaniem i tak się opłaca. | |||
~polski driver | 1400e tygodniowo miało być:) | |||
BAGERA85
| Stary 600€ tygodniowo zostaje przy dobrym wietrze po jakims czasie i doswiadczeniu, razy miesiac 2400€ razy 4, 15zl -zostaje gruba moneta. W polsce za 5lat pewnie dalej bym sobie dogorywał za te 4. 000zl miesiecznie i z zerową perspektywą... Z resztą dlugo by opowiadac :) |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.