ID: 153300
Anglia czy Niemcy
ID: 153300
ID: 153300
Zapraszam do wypowiedzi w którym z tych krajów zawód kierowcy jest bardziej opłacalny?
W którym lepiej się żyje?
Który kraj wybrać?
Zapraszam do wypowiedzi w którym z tych krajów zawód kierowcy jest bardziej opłacalny?
W którym lepiej się żyje?
Który kraj wybrać?
~york*.zb.lnet.pl
*.zb.lnet.pl
Posty (158)
bodekdriver
| Leeon ja od 2005r zarabiam głównie zagranicą ale inwestuje wszystko w kraju. i nie zdecyduje się na stałą emigracje ze względów o których pisałem i przez to o czym wspomniał maarek75. Belgijskie np. zarobki pozwalały mi na wiele w polsce. I widziałem wiele przypadków jak ludzie zrywali kontakt z krajem, brali kredyty na mieszkania. kupowali np. fajki za 25zł twierdząc, że są jak miejscowi i będą żyć jak miejscowi. Ja jestem realistą. I tu nawet perfekcyjny język nie pomoże. | 1 | ||
~janek | No popatrz zyje za granica a inwestuje w kraju to dopiero Gosc z Niego | |||
bodekdriver
| Opcje emigracji należy dobrze przemyśleć. Ja wolę na jakiś czas jedynie rozłąke (może uda się 3/1) żeby dokończyć chatę. I potem będę szukał wokół komina. | 1 | ||
bodekdriver
| janek a ty w ogóle spotkałeś jakiegoś kierowce? bo wydaje mi się że na przerwach w twojej szkole to jedynie mogłeś spotkać nauczyciela co ma prawo jazdy ; ) | -1 | ||
~janek | No dobrze mowisz ze Tobie sie Wydaje Tobie Duzo sie Wydaje ; ) | -1 | ||
~lubiący browara | bodekdriver (2015-11-29 18:31:43) a tej chaty to do końca następnej dekady nie skończysz ! | -1 | ||
maarek75
| Leeon, gdyby nie wejście Polski do UE to dokąd byśmy emigrowali? Musielibyśmy zarabiać w Polsce a nie każdy ma za co kupić dach nad głową a 2500zl wokół komina na ten cel to za mało. Zgadzam się z tobą co do mieszkania w kabinie, ale niestety innych możliwości oprócz emigracji a ona nie każdemu musi odpowiadać, kierowca za bardzo nie ma i nie widzę tu powodów do obrażania ich, nazywając baranami. | 1 | ||
~janek | Moze tak jest w Awganistanie ; ) Fajny kaszkek maaz bodek ; ) | |||
~lubiący browara | maarek75 (2015-11-29 18:49:55) baran to i tak jest delikatne określenie ! znam gorsze określenia ale jak je wymienię to CENZURA zaraz mój wpis wykasuje ! | -1 | ||
bodekdriver
| Janek lubiący browara. Pisz co myślisz. Tu jesteś bezpieczny nikt cie nie zna. Nikt cie nie widzi. Jak poczujesz sie zagrożony to wyłączysz kompa i już :) nie hamuj się jeśli to twoja forma terapi ; ) | 1 | ||
bodekdriver
| Leeon Wiele rodzin rozpadło się przez te wyjazdy i pełen szacun, że udało Ci się tyle lat za fajerą bez dłuższej rozłąki. Jeśli jednocześnie miałeś konkretną kase tojuż całkiem dobrze. Ale teraz są takie realia, że jak chcesz dobrze zarobić i chate bez kredytu postawić to niema innej opcji. | 1 | ||
bodekdriver
| Zastanawiałem się nawet czy dało by się tak żeby w Angli robić od poniedziałku do piątku a na weekend latać do Polski. Ale ja do lotniska mam ok200km a i tam gdzie w Anglii byłem to też 60km. | 1 | ||
~janek | Fajny kaszket ; ) ; D | |||
~janek | 200km do lotniska ; ) frajer to delikatne okreslenie ; ) | -1 | ||
bodekdriver
| janek zapytaj tatę może ma jakąś kartkę i kredki i narysujesz coś ładnego dla mamy. | |||
Leeon
| maarek75 (2015-11-29 18:49:55) Leeon, gdyby nie wejście Polski do UE to dokąd byśmy emigrowali? Musielibyśmy zarabiać w Polsce a nie każdy ma za co kupić dach nad głową a 2500zl wokół komina na ten cel to za mało. bodekdriver (2015-11-29 19:42:48) Leeon Wiele rodzin rozpadło się przez te wyjazdy i pełen szacun, że udało Ci się tyle lat za fajerą bez dłuższej rozłąki. Jeśli jednocześnie miałeś konkretną kase tojuż całkiem dobrze. Ale teraz są takie realia, że jak chcesz dobrze zarobić i chate bez kredytu postawić to niema innej opcji. Wy się nie tłumaczcie, róbcie tak jak uważacie. Pieprzenie że praca na wyjeździe jest jedyną alternatywą to alibi dla słabiaków. Nie ma obowiązku bycia kierowcą. Nie można zarobić za fajerą? Trza zarabiać w inny sposób. ; -) Można jednak siedzieć w budzie lub zasyfionej norze (bo tanio) za granicą i udawać że jest OK. A to że dzieci rosną bez ojca a "Kowalski" wydeptuje ścieżki do ich mamy to... nic. To tylko koszty uzyskania przychodu. Tłumaczenie że: "To dla rodziny" to jakaś kpina. Dla jakiej rodziny? Po takim wieloletnim niebywaniu w domu, gdy już taki szofer zdecyduje się na powrót, okazuje się że: Nie zna swoich dzieci, a one jego. A żona, to nie ta sama kobieta którą zostawiał kilka (naście) lat temu. ; -) | 2 | ||
bodekdriver
| Leeon a gdzie niby lepiej zarobisz nie będąc lekarzem, dobrym informatykiem czy księgowym czy co tam.. Zwłaszcza jesli w biurze się dusisz alubisz jezdzić i masz do tego predyspozycje. Pewnie, że jest od cholery opcji. Ja w sumie jako kierowca przepracowałem może 5 lat. Cały czas prowadze jednocześnie działalność nie mającą z branżą wiele wspólnego. Za kółkiem dorabiam. Ty mnie nazywasz słabiakiem to ciekawe jakie ty masz aspiracje... m4 i działka za miastem na weekend jako wakacje i koniec kredytu z początkiem emerytury? | |||
bodekdriver
| W każdym zawodzie tak jest, że jak chcesz więcej to wymaga więcej poświęcenia. A jak masz żone latawice to będzie się puszczać bez względu na to czy wyjdziesz z domu na 7godzin czy na 7 dni. | -1 | ||
~kris | Plany Panowie macie fajne postawienie domu a potem powrót i praca wokół komina. Tylko jak pisze Leeon po paru latach nie ma do czego wracać. Taki kierowca nawet nie potrafi się odnaleźć w "normalnej" pracy. Z żona nie potrafi wytrzymać bo się kłócą do teściowej co tydzień na weekend trzeba jechać, coś zrobić w domu. A jak się jedzie na 4 tyg w trasę to ma się wszystko w d... | 2 | ||
~kris | U mnie w firmie są trasy od poniedziałku do piątku czasem w tygodniu powrót do domu i żaden kierowca który przychodził z systemu 4/1 nie wytrzymał więcej niż pół roku. Wracali zawsze do tego systemu | 1 | ||
bodekdriver
| Ja jak dotąd nie musiałem nigdy na dłużej wyjeżdżać. Ale teraz dzieci małe do wykończenia niewiele już zostało i dla tego rozważam taką opcje i bronie tych co tak już robią bo tyle pomysłów na życie ile ludzi i nawet jeśli ktoś bardziej zaradny od innych to nie powód, żeby brak szacunku dla innych okazywać. A na pewno nie zdecyduje się na wyjazd za jakąś nędzną średnią krajową. Jak już decydować się na rozłąkę to za konkretne pieniądze. | -2 | ||
Leeon
| bodekdriver - nazwałem cię słabiakiem? Przypomnij mi gdzie? Tylko latawica nie będzie czekała na swojego "pana i władcę"? A może kobieta potrzebująca ciepła (nie tego od kaloryfera) też? Może kobieta która chce być ze swoim mężczyzną w dzień słoneczny i w deszczową noc? Kasa wszystkiego nie rozwiąże. To nie jest remedium na wszystko. O braku ojca w okresie dorastania dzieci nie wspominam, bo po co? Nie znam cię i znać nie chcę, nic o tobie nie wiem i mało mnie obchodzisz. Ty natomiast wiesz jakie ja mam aspiracje, wiesz gdzie na wczasy jeżdżę i kiedy spłacę kredyt. Powiem ci tylko tyle: Forum to miejsce do wyrażania SWOICH opinii. Moja jest diametralnie różna od twojej, ja ciebie nie oceniam, oceniam postawy. Ty zaś próbujesz wycieczek osobistych a to jest... słabe. Nie mam obowiązku się tłumaczyć, ale że to żadna tajemnica, to ci powiem. Od dziewięciu lat mieszkam w UK (z rodziną), dzieci kończą prestiżowe uczelnie, mieszkam w dużym domu z ogrodem, pracuję dla firm które doceniają mój wysiłek i odpowiednio go wynagradzają. Nie pisz mi więc o tym gdzie mieszkam, jakie mam aspiracje i gdzie jeżdżę na wczasy, bo nie masz o tym pojęcia. A wróżbita z ciebie kiepski. ; -) | 3 | ||
bodekdriver
| To oczywiste, że po 30 latach za kółkiem miał byś więcej niż m4 i działke z kredytem. Uważam za niestosowne nazywanie słabiakami tych co wybierają spanie w kabinie i rozłąkę. Ja nie będę pisał co mam bez emigracji. i nie będę pisał, że tylko słabiaki wyjeżdżają żeby coś osiągnąć. Bo to indywidualna sprawa i Tata (szofer) nauczył mnie szacunku dla ludzi. ; ) | |||
~magneto | Jak mam dobry tydzień to zarobie w uk brutto 1300 funa a tyle to niektore maryany maja u faszysty za miesiąc poniewieskim. Gdzie lepiej to ocencie sami | |||
~Gelenkzug | Wagner - tours Manfred Wagner Branche: Personenbeförderung im Omnibus-Gelegenheits verkehr, Betriebsgröße: zwischen 6 und 50 Stellenbeschreib ung Wir suchen für unsere Linien motivierte und erfahrene Busfahrer für den Raum Sinsheim und Heidelberg. Sie haben Erfahrung im Linien- oder Reiseverkehr? Sie fahren vorausschauend und umsichtig? Sie haben aktuelle Busfahrpraxis und alle Scheine gemäß BrKrfQG? Dann kommen Sie zu uns! Anforderunge n: 1. ) Abschluss gemäß BKrfQG mit allen Modulen und Führerschein FS D sowie Fahrerkarte 2. ) Bereitschaft zum Linienverkehr in der Region Umkreis Raum Sinsheim-Heidelberg 3. ) Leistung zuverlässiger Fahrdienste nach Fahr- und Teamplan Wir freuen uns auf Ihre Bewerbung! Führungs verantwortung Keine Führungsverantwortun g Arbeitsorte 6916 8 Wiesloch, Baden-Württemberg, Deutschland 69181 Leimen, Baden, Baden-Württemberg, Deutschland | |||
~driver uk | oczywiscie.. jak sadze to magneto zakonczyl temat. no chyba ze z dziada pradziada robia u niemca to i robic beda. | |||
~Gelenkzug | ale więcej jak 2000 nie płacą | |||
ese
| Anforderunge n: 1. ) Abschluss gemäß BKrfQG. . "- To oczywiście posiada każdy kierowca z Polski | |||
~Gelenkzug | a to w Polsce nie ma 95? | |||
ese
| Istotniejsze jest to, czy kandydat do pracy wie jakie go przepisy miejscowe dotyczą i mniej więcej co może a co musi. By nie było kolejnych lamentów że podpisałem bo kazali ale nie wiem co, bo było po niemiecku | 1 |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.